reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2011

malina ... bardzo optymistycznie "Otóż około 6 miesiąca życia układ pokarmowy dziecka stabilizuje się i dzięki temu przesypia ono około 10h". A co do przewijania ... siusiu normalnie na łóżku ... kupa też, tyle że z podkładem pod pupą, mam z Babydream, niby jednorazowe ale u mnie wielorazowe o ile się nie pobrudzą przy przewijaniu ;-)
No nic ... teraz to już faktycznie uciekam. Do jutra :-)
 
reklama
A mnie młoda nie kopie w czasie przewijania, bo u nas przewijak stoi wzdłuż ściany. I złapałam się na tym, że tak się przyzwyczaiłam do przewijania jej bokiem, że jak mam ją nóżkami do mnie, to nie wiem jak się do sprawy zabrać :-) Natomiast kiedy klęczałam przed nią, kiedy leżała na kanapie, to zdarzyło mi się z kopa w oko dostać. Na szczęście lima nie było!
Za to wszystkie czynności pielęgnacyjne po kąpieli wykonuję w jej łóżeczku, bo gra jej wtedy nad głową karuzela i ma rozrywkę. A że czynności pielęgnacyjne po kąpieli to tylko posmarowanie dupki i posypanie mąką w fałdkach (bo mycie buzi, oczek i wyczesywanie główki robię przed kąpielą), to idzie piorunem.

Malinka, na pewno dużo taniej by wyszło uszycie pościeli, ale znalazłam takie cuda, że się obśliniłam normalnie jak pies Pawłowa i M. kazał kupić w ramach prezentu na chrzciny :-D:rofl2::cool2::rolleyes: Niech żyje amerykański e-bay i koleżanka, która to nam podeśle!!!
$(KGrHqN,!hsE3,H)57rtBO!6)5Wd)w~~0_3.jpgfd32f5bb4829a475.jpeg
 
Niby optymistycznie Lokatko, ale czy realne hahahaha :laugh2:

Bosa cudowna ta pościel :tak: Przypomniałaś mi o czesaniu, przy moim łysku zupełnie o tym zapomniałam, a pewnie by się czasem przydało "przejechać" te blond wicherki..

Ps. Apropos kopania itp, to Jasiek dzisiaj przed kapielą był już tak głodny, że machał łapkami jak szalony i śmignął eMkowi z liścia aż plasnęło hahahahaha
 
Ostatnia edycja:
Malinaa kciukaski trzymane aż do jutra :-):-) Będzie dobrze! Ja zawsze w takich sytuacjach mówię sobie,że co ma być to będzie;-)

Mili w połowie lipca uderzam w Beskid Śląski, a to już bardzo blisko;-) Może uda mi się wyskoczyć, byłoby suuuper!:-D

Bosa tym kościelnym bąkiem Stellci mnie totalnie rozbawiłaś:-):-) Masz może linka do stronki, na której można kupić te pojemniczki na mm? To super pomysł, właśnie czegoś takiego szukam. Jak gdzieś jadę to biorę całą puszkę mleka:baffled:

Ola myślisz,że doczekam takich czasów?:-) :tak:

U mnie nie sprawdza się parasolka do wózka; bez przerwy opada, przekręca się i ciężko ustawić ją tak,by zasłaniała słońce :wściekła/y: No i aventowskie smoczki, których Ania po prostu nie chce. Mam ich chyba z 5. Ostatnio kupiłam smoczek z NUKA,ale też poszedł w odstawkę. Więc chyba żaden Anulce nie pasuje:-(
Ja mam pościel i ochraniacze hiszpańskiej firmy nino i bardzo sobie chwalę. O, taką:

f8d4b778dbd89ff60a92954e51b3a44d.jpg
 
:-)

wrócilismy z długiego weekendu:-)

my też jeszcze kołderki i poduszki nie używamy:-) póki co prześcieradełko + śpiworek ... i od niedawna ochhraniacze (bo zaczął wierzgać w nocy i chyba go bolało:-) )

my mamy dwa ochraniacze na przewijak (pod kolor pościeli żeby było ładnie:-) ) ...ale na to standartowo podkłady Seni ...bo inaczej i te dwie sztuki ochraniaczy to byłoby za mało:-)

Karuzela się sprawdziła ale tylko melodyjka:-D co wieczór włączamy tą sama melodyjkę do usypiania:-)

kompletnie się nie sprawdziły: żaden ze smoczków TT, woreczki na zużyte pampki... w ogóle przynajmniej teraz papmpki jak dla mnie w ogóle nie śmierdzą więc dobrze że nie bawiłam się w zakup specjalnych koszy na pampersy.

na rozmiar 56 mieliśmy może z 6 pajacy (w tym 4 kupowane jak byłam w szpitalu bo zakładałam że mały będzie dłuższy:-D ) i 2 bodziaki i 2 kaftaniki.

u nas zupełnie nietrafione z ciuszków wydają się kaftaniki, śpiochy i półśpiochy w rozmiarach od 62 w górę... po prostu jest tyle cudownych ciuszków że tych w ogóle nie nosimy :-) lubimy spodenki/dresiki+skarpetki:-) bodziaki + koszulki:-) a pajace to teraz tylko do spania...w ciągu dnia staramy się stroić:-) bardzo w ciepłe noce lubimy rampersiki:-)

malinka - trzymam kciuki&&&&&&

bosa - widzę że pojawiłaś się! wreszcie:-) bo my się tu martwłyśmy:-)

macie wszystkie pozdrowienia u marty bo ona u teściów i biją świniaka:-D
 
Ostatnia edycja:
Biedny świniak :/

Dobra, koniec!! Bo zaczynam mieć głupawkę, a Jasiek już zaczął wędrówkę po łóżeczku, standard! Jak pójdę się później położyć to go wybudzę paaaaaaaaaaaaaaa
 
Co do moich zakupów to butelki i kubek tt pieluchy wielorazowe wkłady do pieluch wielorazowych laktatory nakładki na brodawki wszystkie kaftaniki śpiochy co prawda ciuchów nie wystawiam w końcu i tak bedzie drugie bobo i tak a podejrzewam że i tak bym ich nie sprzedała bo za dużo tego typu rzeczy na allegro może na jesień porobie mega paki z tego i wystawie.

Pozatym doznałam szoku myjąc małej dziąsła widać z resztą po suwaczku !!!!!I żeby było mało druga też już tuż tuż!!!!!

i dostała dzisiaj kaszke na noc bo za wcześnie mi sie rano budziła nie jestem przyzwyczajona do wstawania do niej o5rano ciekawe czy dzisiaj sie obudzi normalnie czyli koło9:)

a i dostała ciuteńke mojego biszkoptu ale mymlała a co tam niech sobie smakuje
 
Papciu gratulacje dla Lenki, ale czad:-D
bosa pościele marzenie ulala
malinka kciuki zaciśnięte!

Mój Bartuś jest strasznie żywym dzieckiem, nieprzerwanie wierzga nogami i przebiera rączkami. Ubranie go, przewinięcie to nie lada wyczyn. Przewijając za każdym razem skopany mam cały brzuch, a karmienie wygląda jak u bosej. Młody kręci się we wszystkie strony, wygina, wierzga, wyjmuje sobie butelkę z buzi.Niezła mamy zawsze walkę.

Dzięki temu, że u nas Bartuś jest drugim dzieckiem, nie kupiliśmy nic czego byśmy nie używali. Wszelkie zakupowe błędy popełniliśmy przy Piotrusiu. Może ubranek nakupiłam jak głupia, ale wszystko dla maluszków jest takie cudne, że nie idzie się powstrzymać!

przez pewien czas dodawałam małemu do nocnego karmienia łyżkę kleiku i narzekałam, że nie widzę różnicy, bo mały jak wstawał już rano tak budzi się o drugiej. Dzisiaj nie dałam, to obudził się już o 0.00. czyli jednak kleik zapycha go na dwie godziny dłużej.
 
reklama
Hej.
Długi weekend minął, Emek poszedł do pracy, Pawciowe rzeczy się już piorą, a w planie mycie okien jak synuś uda się na drzemkę:-)
U nas zbędne okazały się śpiochy i kaftaniki. Używaliśmy ich tylko przez pierwszy miesiąc. W dzień najwygodniejsze są dla nas spodnie dresowe + bodziak, na wyjścia jakieś ładniejsze ciuszki, a do spania bawełniane pajace:-) Na szczęście niepotrzebne ciuszki to w dużej mierze te, które dostaliśmy od znajomej po jej synach. Póki co nie używamy również pościeli - prześcieradło i śpiworek są u nas super rozwiązaniem:tak:
Za to w planach mamy kupno takiej najzwyklejszej drewnianej huśtawki do zawieszenia w futrynie, tylko młody musi już ładnie sam siedzieć;-)
Malina - trzymam kciuki &&&
Bosonóżka - pościel prześliczna
Papcia - gratuluję pierwszego ząbka
 
Do góry