reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2011

reklama
My dzisiaj mamy dzień spiocha, najpier 2h z rana, a teraz 3h, no ale chyba koniec tego dobrego - mamo zabawiaj mnie!!
No i Jasiek chyba u małego Futrzaczka podpatrzył, że można całe palce wkładać do paszczy i aż ma czerwone oczy, bo się krztusi, masakra!!
Piękny aromat do mnie dociera uuuuuuu lecę uratować body!!
 
My tzn Małgoska (i pies tez;)) mamy tez dzien spiocha,były dwie drzemki po 45min a teraz juz spi 2h,normalnie az nie wiem co ze soba zrobic przez tak długi czas;)hihi
 
Ja też wpadam jak po ogień - u nas wszystko okej, zrezygnowaliśmy z dzisiejszego spaceru bo mocno wieje, a w czwartek wybieramy się na 4 dni w Bieszczady i nie chciałam, żeby nas przewiało. W ogóle logistycznie to nie lada wyczyn i cieszę się, bo będziemy miały taką małą "próbę" przed wakacjami :-) Natka zdrowa, nadal trochę "krzywa" (asymetria ułożeniowa), dostaliśmy skierowanie na 10 wizyt rehabilitacyjnych ale dopiero od 12-go lipca jest termin więc czekamy. Z nowości - pojawiły się niedawno nasze pierwsze łzy, jak grochy - wygląda to bardzo dramatycznie i o ile do wrzaskuna i marudy się już przyzwyczaiłam to do zalewającej się łzami (a dokładniej jedną) muszę się przyzwyczajać od nowa :-) dla równowagi pojawił się też głośny śmiech - narazie jeszcze nieśmiało, przy gilgotkach i figlach, ale już dosyć głośno, co sprawia, że jestem przeszczęśliwa! :-) No i gada już na całego, ochy, achy, wrzaski, piski królują teraz na całego!!
 
Olu te rączki to u nas caly czas rozlozone. nawet w czasie zabawy. nie wyciaga raczek do grzechotki, tylko troszeczke do gory podnosi, ale na szeroko.
dzisiaj straszna maruda, a i mnie cos glowa boli. to chyba przez pogode.
 
o kurcze przejechalibyśmy sie z eMkiem na ten koncert........ciekawe po ile są bilety?;-)

he he juz sprawdziłam ceny...muszę pogadać z eMkiem- może to będzie dobry pretekst do jakiegoś wyjazdu:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
czesc wszytskim w ten ponury dzien....Dominik na dworzu zrobil taka afere ,ze musialam w tym wietrze go karmic.....mam nadzieje ,ze nie przewialo go....
wogole mam humor jakis do d.....;/
nie doc ze mnie jakos dziwnie muli w zoladku to jak mam zajrzec do pampersa to normalnie dostaje stresu.....juz tyle czasu maly robi kupke wodnista zilonkawa smierdzaca kwasem dzis juz zrobil dwie a nawet teraz zaczyna purkac to popuszcza.....niby zachwowauje sie normalne bawi sie smieje ,ale te kupki juz mnie denerwuja.......;/
 
Do góry