Hej laseczki-marcóweczki
No i pogoda troche odpusciła...
Bosa- wg twojego opisu to faktycznie mogło byc związane z mononukleozą i zaburzeniami elektrolotowymi, ja miałam 2x napad VT po cirrusie i duuuuzej ilosci kawy. A pytałam o ablacje bo ja siedziałam 3x po 3-4 tyg w Aninie i znam tam cała pracownię z prof. na czele. Zresztą chłopaków z innych ośrodków tez bo elektrofizjolodzy to w polce wciąz mała grupa (należy do niej m.in. mój mąż i a ja się duzo uczę bo chcemy to robiić u psów - od października bedę mieć sprzet)
papcia - a ta "twoja" specerówka rozkłada się na płasko? bo ja potrzebuje coś do samolotu ale rozkładane bo Nadia będzie mieć wtedy 5 m-cy
No i pogoda troche odpusciła...
Bosa- wg twojego opisu to faktycznie mogło byc związane z mononukleozą i zaburzeniami elektrolotowymi, ja miałam 2x napad VT po cirrusie i duuuuzej ilosci kawy. A pytałam o ablacje bo ja siedziałam 3x po 3-4 tyg w Aninie i znam tam cała pracownię z prof. na czele. Zresztą chłopaków z innych ośrodków tez bo elektrofizjolodzy to w polce wciąz mała grupa (należy do niej m.in. mój mąż i a ja się duzo uczę bo chcemy to robiić u psów - od października bedę mieć sprzet)
papcia - a ta "twoja" specerówka rozkłada się na płasko? bo ja potrzebuje coś do samolotu ale rozkładane bo Nadia będzie mieć wtedy 5 m-cy