kasienka77
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Lipiec 2010
- Postów
- 347
jest dopiero 21,30 a ja usypiam na siedząco , wstyd się przyznać nic nie robie w domu , nie wiem co się dzieje
reklama
Jak się dowiedziałam że będą bliźniaki to byłam długo w szoku- poprosiłam o zdjęcie i gapiłam się w nie przez kilka dni zanim to do mnie dotarło. Szczerze to mam nadzieje ze to bedzie cc- bo jedyne przed czym mam lęka to przed porodem naturalnym aż dwóch szkrabów
co do tego czy mam jakieś obawy- to która znas ich nie ma? Ale nie ja pierwsza i nie ja ostatnia będę mieć więcej niż jednego bobaska
Jeśli to twoja pierwsza ciąża to na 100% będziesz mieć cc - teraz juz nikt sie nie odważy odebrać porodu bliźniaczego u pierwiastki, 20 lat temu to i owszem ale nie teraz. Pozwalaja rodzić sn wieloródkom i to nie zawsze, więc sie nie obawiaj. Tyle że cc w ciązy bliźniaczej jest często już 36 tyg
poziomki
mama 00 08 11 13 15
Zrób sobie suwaczekJak się dowiedziałam że będą bliźniaki to byłam długo w szoku- poprosiłam o zdjęcie i gapiłam się w nie przez kilka dni zanim to do mnie dotarło. Szczerze to mam nadzieje ze to bedzie cc- bo jedyne przed czym mam lęka to przed porodem naturalnym aż dwóch szkrabów
co do tego czy mam jakieś obawy- to która znas ich nie ma? Ale nie ja pierwsza i nie ja ostatnia będę mieć więcej niż jednego bobaska
Mnie lekarze straszą ze mam się już na grudzień spakowaćMają na uwadze ewent.pobyt na patologii- jak to stwierdzili: dzieci muszą mieć tez odpowiednia wagę żeby ciąże wcześniej rozwiązaćAle ogólnie mam się przygotować na wszystko:-(
Mają na uwadze ewent.pobyt na patologii- jak to stwierdzili: dzieci muszą mieć tez odpowiednia wagę żeby ciąże wcześniej rozwiązaćAle ogólnie mam się przygotować na wszystko:-(Nie straszą a uprzedzają. Ciąża bliźniacza to jednak z założenia ciąża trudna. Ale są dwujajowe?Mnie lekarze straszą ze mam się już na grudzień spakować
poziomki
mama 00 08 11 13 15
NIe martw się, lekarze chcą Cie przygotować a nie wystraszyć. Dbaj o siebie i maleństwa a wszystko bedzie dobrze;-)Mnie lekarze straszą ze mam się już na grudzień spakować
Patologia nie jest taka straszna
Wg mnie lepij byc przygotowanym na wszelkie ewentualności niż potem byc zaskoczonym. W pracy kieruje sie dewizą "lepsza zła diagnoza niż jej brak". Dobrze że lekarze juz cią uprzedzają, bo do pewnych rzeczy trzeba sie przyzwyczaić, przemyśleć, zorganizować. A mnie też czeka planowe cc (drugie zresztą) więc wiem, że nie ma czego sie obawiać, a łatwiej się wykonuje cc planowo niż na "ostro" jako powikłanie porodu sn
poziomki
mama 00 08 11 13 15
Mądrze gada
;-)reklama
Jak tylko mi krwiaki znikły to pojawiła się we mnie radość....i żadne gadanie lekarzy mnie w sumie nie straszy- ciesze się ze są wobec mnie szczerzy i stawiają sprawę jasno- będę przynajmniej na wszystko przygotowana. Nawet musiałam wziasc pod uwagę zmianę szpitala, bo w tym którym chciałam rodzic nie ma oddziałów dla wcześniaków i odsyłają do sąsiedniego miasta.
