reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2011

albo ją wypuszczą tak jak mnie:( swoją drogą mnie uspokoili z tymi ruchmi w szpitalu że to normalne że maluchy sie teraz bardzo mało ruszają moja np w dzień nie rusza sie wscale po niczym zaczyna dopiero jak kłade sie spać
 
reklama
Melduję się po nocce bez kolki, ale za to z zastojem :eek:. Macierzyństwo - jak nie urok, to przemarsz wojsk radzieckich ;-)

Marta, spadaj z tym ciśnieniem w dół jak najszybciej! A z kim w ogóle zostawiłaś dzieciaczki? Kurka, ale moment, akurat Twój zaczyna boje z pracą i jeżdżenie daleko.

Pinka, jak katarek Eryczka?

tulip, o jakim schładzaniu mówisz?! Serio ma robić się zimniej? A ja sobie taki cudny dresik na wiosenne spacerki kupiłam i nawet kurtki do niego nie planowałam nosić :-(
 
Witam późno porannie :-)
Młody szaleje od 8 i nie chce spać, woli się tulić do mamusi. Dopiero go uśpiłam ehh
Kolka nas wczoraj ominęła, nie wiem czego to zasługa, ale bardzo się cieszę.:laugh2:
Dziś znów jedziemy do USC i oby mieć już to z głowy. Teściowa zgodziła się popilnować małego, ale M musiał ją zawieźć do lekarza i przywiezie ją tu. eMek stwierdził ,że skoro ma gdzieś jeździć, to musi się wyspać. Od wczoraj od 22 palcem nie kiwnął przy małym... niech mu będzie, i tak niedługo pójdzie do pracy i zostanę sama z synkiem.:confused2:
Dziś pobudki w nocy były częstsze, ale za to bardzo cichutko kwilił o pokarm.
Martwi mnie, że od wczoraj od 22 nie zrobił kupy, za to sporo siusia. Czytałam, że o zatwardzeniu u niemowląt mówi się po 3 dniach, ale boję się, że to spowoduje bóle brzuszka :-(
 
hop hop!

katjusza/pastelka trzymam kciuki za Wasze kruszynki, żeby pięknie przybierały na wadze:tak:

marta jak najbardziej popieram pomysł z prezentami dla starszaka, tylko wątpię czy inni też o tym pomyślą:eek: dlatego mam przygotowane dla Zosi kilka małych podarunków w razie awarii.
Bliższym znajomym zapowiadam, że chcę dostawać tylko pieluchy:sorry: bo ciuszków to już mam do jesieni wyprasowane i wyskładane.;-)
 
koncia spokojnie....jak Maks tylko na cycu to może parę dni kupki nie robić:) a w razie problemów masaż, herbatka:)
 
koncia, nierobienie kupy przez taki czas, to jescze nie zatwardzenie, ale duży ból brzuszka z dużą pewnością może spowodować. Ja w takich sytuacjach przed karmieniem daję łyżeczką 15-20 kropli Bobotic - zazwyczaj pomaga to na rozruszanie jelitek. Jeżeli nie pomoże - masaż brzusia i kateter Windi idzie w ruch (jeśli nie masz - możesz użyć obciętej końcówki od najmniejszej gruszki - wymasować brzuszek w dół, położyć Maksia na brzuchu, naoliwić czy kateter czy końcówkę gruszki i wsadzić, gdzie trzeba ';-) ). Odchodzi zazwyczaj trochę gazów i idzie kupka.
 
Witam się i ja w ten sliczny poranek,wiosna juz za rogiem,dzidziuś tez, czego można chcieć więcej??:-)
Właśnie korzystam z ciążowych przywilejów i zarobiłam ciasto na paczki:tak: a w miedzy czasie poczytam jak sobie radzicie z kolkami kupkami itd...
Cliford,Scarletka powodzenia,dzisiaj Wasz dzień!!
Pastela witamy w domu:-)
Martusia walcząca z ciśnieniem,jesteśmy z tobą!!
Koncia jakby kupka dalej się nie pojawiała,to może daj Maksiowi się napic troche wody
Papcia u mnie tez ruchy nie są aż tak nasilone,ale jak włączę odkurzacz albo mikser to zaraz jest reakcja;-)
 
A kiedy ten mój dzień??? Cały weekend telefony ze standardowymi pytaniami: juz? kiedy? rodzisz? Szlak mnie trafiał ale grzecznie odpowiadałam. A moja mama to już zwariowała bo dzwoni 10 razy dziennie!!! A jak nie zdążę odebrać to sieje panikę. Wczoraj dzwoni a ja nie odebrałam bo byłam w ubikacji i po 3 minutach odbieram a w słuchawce "co się stało?" mówię że byłam w toalecie a ona na to "wody Ci odeszły? mów prawdę! nie ukrywaj!" Zwariować można...
 
to właź na gg a ja ide po herbate w takim razie :)

No widzisz, ja juz tego nie widzialam i poszlam w kime....Bo nikogo nie bylo :)

Ewi, ja jak wyzej- po beznadziejnej nocy stwierdzilam, ze odespie troche. Mam posprzatane, mam obiad...a co mi tam. Otworzylam okno...jest pieknie- super powietrze...I tak sobie zasnelam...i spalam..cale kurna 45 minut po czym zadzwonil do mnie K., ze moja mama na jego telefon wlasnie dzwonila...i ze mam sie POKAZAC na skypie...Bo ona nie wierzy, ze jestem w domu znow...

Ehhh..ten weekend mial byc nasz,co??

A ja tak cicho prosze o kciuki, bo juz naprawde zaczynam byc porzadnie przeterminowana (nie ma takiej drugiej u nas ;) )
 
reklama
Ewi zwariowac mozna,co nie.. U mnie powoli się zaczyna pytaniami ''jak się czujesz?'' ''A wiesz ze teraz możesz urodzic juz w kazdej chwili?'' Jakbym normalnie pierwszy raz w ciazy byla:-D
 
Do góry