katjusza77
szczęśliwa mama :-)
Dziewczynki - melduję, że u nas wszystko okej, tylko net mi szwankuje w lapku i tracę cierpliwość na logowaniu a jak już się zaloguję, to zazwyczaj młoda się budzi i dupa..
całuski!!
całuski!!
reklama
Scarletka współczuję ze musiałaś zostawić Piotrusia do czasu porodu ale na pewno w dobrych rekach został. Ja tez nie rozstaje się z Sammym i przeraza mnie sama myśl ze miałby u kogoś nocować dlatego liczę ze urodzę w dzień i jak nie wyjdę ze szpitala to m z nim będzie spal w domu.
Harsh widzę ze tez Cie ciekawi jak starsze rodzeństwo zareaguje na baby.Dla mnie to takie dziwne jeszcze ze teraz będzie ich już dwoje...
U nas dzisiaj deszczowo było i ucięłam sobie drzemkę w południe..hehe śpię puki mogę:-)
Harsh widzę ze tez Cie ciekawi jak starsze rodzeństwo zareaguje na baby.Dla mnie to takie dziwne jeszcze ze teraz będzie ich już dwoje...
U nas dzisiaj deszczowo było i ucięłam sobie drzemkę w południe..hehe śpię puki mogę:-)
papcia
Mamunia Lenuśki
- Dołączył(a)
- 29 Lipiec 2010
- Postów
- 2 033
to i ja sie dzisaij zamelduje nadal 2w1 pierwsza nocka w domu a masakra myślałam żeby wziąść śrubokret i sobie biodra odkrecić tak rwały bo ból to już nie był w dodatku była babcia m i nie miałam nawet kiedy pójśc na spacer bo musiałąm chate wysprzatać po swojemu bo mam wrażenie że wszedzie jest syf jutro musze sie wziaść znowu za gruntowne porzadki i wiecie co po dzisiejszym dniu jestem nastawiona że urodze w kwietniu w dodatku strasznie urósł mi brzuch jutro sie obstrykam
Dobrywieczor
Marta, pogoda dziś super sama wskoczylam w wiosenne ciuchy i zimowa kurtkę wywalilam do szafy gdzieś głęboko. Super rada z tym malutkim prezentem dla starszaka!! Inaczej rodzeństwo staje sie zazdrosne o maluszka
Scarletko- wielki dzień jutro przed tobą, Piotruś da radę! A za ciebie my tu kciuki trzymamy
Koncia-zrzucisz wagę w trymigi..juz ci ładnie zeszło. Z ta opuchlizna mnie trochę zmartwilas- ja chce sie swojej pozbyć jak najszybciej!
Katjuszka- moja jeszcze w brzusiu a tez ma jakaś czujke na BB
Do jutra!
EDIT: ja tu o wiosnie, a ma sie robić zimno z dnia na dzien:-( chyba mój H. Musi wyciągnąć moja zimowa kurtkę i przywieźć mi w piątek, inaczej będę uziemiona u rodziców w domku
Marta, pogoda dziś super sama wskoczylam w wiosenne ciuchy i zimowa kurtkę wywalilam do szafy gdzieś głęboko. Super rada z tym malutkim prezentem dla starszaka!! Inaczej rodzeństwo staje sie zazdrosne o maluszka
Scarletko- wielki dzień jutro przed tobą, Piotruś da radę! A za ciebie my tu kciuki trzymamy
Koncia-zrzucisz wagę w trymigi..juz ci ładnie zeszło. Z ta opuchlizna mnie trochę zmartwilas- ja chce sie swojej pozbyć jak najszybciej!
Katjuszka- moja jeszcze w brzusiu a tez ma jakaś czujke na BB
Do jutra!
EDIT: ja tu o wiosnie, a ma sie robić zimno z dnia na dzien:-( chyba mój H. Musi wyciągnąć moja zimowa kurtkę i przywieźć mi w piątek, inaczej będę uziemiona u rodziców w domku
Ostatnia edycja:
H
Harsharani
Gość
a ja wlasnie wrocilam ze szpitala....
H
Harsharani
Gość
Bez zmian. Wszystko ok
A w ogole widzialam moj basen do rodzenia..(w sensie-caly birth pool room)..I az mi sie chce tam rodzic. Teraz tylko trzymac kciuki,zeby nie bylo CC.
A w ogole widzialam moj basen do rodzenia..(w sensie-caly birth pool room)..I az mi sie chce tam rodzic. Teraz tylko trzymac kciuki,zeby nie bylo CC.
Dziendoberek,chyba mi sie jeszcze niezdazylo być pierwsza z rana.
Mamuski rozpakowane pewnie juz maja karmienia i kupki za sobą- a te spakowane jeszcze śpią. chyba mnie dopadła bezsenność która krążyla po forum kilka tyg. temu.
Harsz birth pool room- brzmi ak SPA, heh tez ak chce!!
Mamuski rozpakowane pewnie juz maja karmienia i kupki za sobą- a te spakowane jeszcze śpią. chyba mnie dopadła bezsenność która krążyla po forum kilka tyg. temu.
Harsz birth pool room- brzmi ak SPA, heh tez ak chce!!
reklama
Dzień dobry :-)
melduję się
wyszłam wczoraj po 20
pierwsza nocka super, produkcja mleczka ruszyła pełna parą i karmienia są co 2 -4 godz.
Zosia jest malusia wchodzi w miniaturowe ubranka r.50, wczoraj ważyła poniżej 3 kg, ale jest zdrowa i kochana
ślemy buziaki dla cioteczek i pozdrawia marcjątka :*
A Wiki chory biedaczek nie może dojść do siebie bez mamusi, wiec wyprosiłam wczoraj wyjście...
melduję się
wyszłam wczoraj po 20
pierwsza nocka super, produkcja mleczka ruszyła pełna parą i karmienia są co 2 -4 godz.
Zosia jest malusia wchodzi w miniaturowe ubranka r.50, wczoraj ważyła poniżej 3 kg, ale jest zdrowa i kochana
ślemy buziaki dla cioteczek i pozdrawia marcjątka :*
A Wiki chory biedaczek nie może dojść do siebie bez mamusi, wiec wyprosiłam wczoraj wyjście...
