K
koncia
Gość
hej marcóweczki :-)
U mnie laktacja coraz lepsza, ale szkrab też je coraz więcej, więc nadal dokarmiamy, choć coraz mniej. Młody dzielnie walczy o pokarm i tylko raz był dziś marudny, zwykle to ja kapituluje, bo potrafi mnie tak wysysać przez godzinę,a z butli to 5min
Wczoraj mieliśmy pierwszą kąpiel, krzyku co niemiara, ale daliśmy radę!
Kupki są nieco gęstsze i rzadziej je robi, więc się zastanawiam od czego to zależy? Możliwe, że to przez moje mleko? Teraz wali tylko przed karmieniem, a wcześniej było też po.
Wszyscy mi się chcą wpraszać z odwiedzinami, nawet ludzie, którzy wcześniej tu nie przychodzili
Jakaś nowa atrakcja? Będę im wciskać maseczki na nosy!
Teściowa mnie wczoraj troszkę zdenerwowała, ale ostatecznie jakoś wybrnęłyśmy ze spięcia. Chciała mi dziecko budzić, bo ona musi usłyszeć jak płacze. Potem chciała go całować, to jej zwróciłam uwagę. Przy kąpieli pchała łapska, to M nie wytrzymał i ją opieprzył
Ostatecznie do niej dotarło, że dajemy sobie radę...
Jedz na zdrowie!
Ja zupełnie nie mam apetytu po porodzie, za to ciągle chce mi się pić.
futerko, witaj w domku :-)
Bosa, ja się cieszę, że nie mam problemów z sutkami, Medelą w szpitalu zaczynałam od maximum, a i tak miałam wrażenie, że słabo ssie
malinka, mnie nie pytałaś, ale ja karmię na żądanie, chcę pobudzać laktację jak najczęściej. A młody woła średnio co 2-4h. Nie mam serca mu odmówić, a taka byłam pewna, że go nauczę

Bosa, to dobrze, że mówisz o tym wiszeniu na cycu, niepotrzebnie go przystawiam przez godzinę, ale pokarm spływa,a on twardo ssie, więc sama nie wiem
...Przynajmniej teraz butli już nie chciał, a je 60ml już, więc byłam dumna, że tyle mleka naprodukowałam ;-)
U mnie laktacja coraz lepsza, ale szkrab też je coraz więcej, więc nadal dokarmiamy, choć coraz mniej. Młody dzielnie walczy o pokarm i tylko raz był dziś marudny, zwykle to ja kapituluje, bo potrafi mnie tak wysysać przez godzinę,a z butli to 5min

Wczoraj mieliśmy pierwszą kąpiel, krzyku co niemiara, ale daliśmy radę!
Kupki są nieco gęstsze i rzadziej je robi, więc się zastanawiam od czego to zależy? Możliwe, że to przez moje mleko? Teraz wali tylko przed karmieniem, a wcześniej było też po.


Teściowa mnie wczoraj troszkę zdenerwowała, ale ostatecznie jakoś wybrnęłyśmy ze spięcia. Chciała mi dziecko budzić, bo ona musi usłyszeć jak płacze. Potem chciała go całować, to jej zwróciłam uwagę. Przy kąpieli pchała łapska, to M nie wytrzymał i ją opieprzył

Wiecie co dziewczyny...jestem tak lapczywa na warzywa i owoce, ze nie wiem jak sobie poradze po porodzie. Kupilam 3 peczki rzodkiewek dzisiaj i juz prawie ich nie ma. Marchewek to chyba z 4 juz pozarlam, a w kuchni czekaja truskawki, borowki, maliny i inne owoce typu banany,jablka...bo jak dzis weszlam do warzywnego to mi bylo wszystkiego szkoda (w sensie- ze nie bede mogla jesc po porodzie...).
Jedz na zdrowie!

futerko, witaj w domku :-)
Bosa, ja się cieszę, że nie mam problemów z sutkami, Medelą w szpitalu zaczynałam od maximum, a i tak miałam wrażenie, że słabo ssie

malinka, mnie nie pytałaś, ale ja karmię na żądanie, chcę pobudzać laktację jak najczęściej. A młody woła średnio co 2-4h. Nie mam serca mu odmówić, a taka byłam pewna, że go nauczę


Bosa, to dobrze, że mówisz o tym wiszeniu na cycu, niepotrzebnie go przystawiam przez godzinę, ale pokarm spływa,a on twardo ssie, więc sama nie wiem
