reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2011

buziaczek ale to nie szło kolejnością alfabetyczną! tylko snami:) i jak do tej pory sie sprawdza czyli ja czekam niecierpliwie na kolejny sen kolejki na porodówce:)
 
reklama
hej
ja też 2 w 1
Koncia - oby to rozwarcie szybko pusciło w końcu, a tak się martwiłaś, że przenosisz heh
Powodzenia!

ale humor mi popsuli dodatkowo rano i aż się dusić zaczęłam,
chociaż W. mega grzeczny od rana
więc ruszam zaraz na dwór się odstresować

miłego
 
mi tam sie nic o porodzie nie sni:no: u mnie to nie ma zadnych znakow juz na porod jak przed tem non stop cos mnie bolalo jak to babe w ciazy tak teraz cisza jak makiem zasial... ani na jawie ani we snie....wrrrr.... a juz tak bym chciala byc po ...ale zazdroszcze tym ktore juz sie rozpakowaly... ehhh ...papcia ty to masz jeszcze kupe czasu :-);-)a mi jutra wg usg 40sty tydzien leci i dooopa nic sie nie dzieje:dry:
 
Witam
Ja nadal 2 in 1 , mimo iz pan doktor w poniedziełek twierdził iz daje nam max tydzień,odszedł czop i wszystko boli, człowiek się nastawił ,że to lada chwila, a tu nic. Poprostu jeszcze nie czas, do terminu też trochę czasu i trzeba czekać. Tylko, to czekanie jak same wiecie na koniec najgorsze, dni siągną się jak tygodnie, a tygodnie niczym miesiące.

Koncia -dasz radę ,ale życzę żeby wszystko poszło już szybko i gładko:tak:
 
Witam
Ja nadal 2 in 1 , mimo iz pan doktor w poniedziełek twierdził iz daje nam max tydzień,odszedł czop i wszystko boli, człowiek się nastawił ,że to lada chwila, a tu nic. Poprostu jeszcze nie czas, do terminu też trochę czasu i trzeba czekać. Tylko, to czekanie jak same wiecie na koniec najgorsze, dni siągną się jak tygodnie, a tygodnie niczym miesiące.

Koncia -dasz radę ,ale życzę żeby wszystko poszło już szybko i gładko:tak:

dokladnie wiecie co?? teraz te ostatnie dni to mi sie dluzej ciagna niz cale te 9 miesiecy:baffled:
 
Witajcie:)
Koncia powodzenia i gratuluje,Ty szczesciaro;)
Marta miłej zabawy:)

Zaraz lece na małe zakupy,zamierzam w koncu kupic stanik do karmienia;)
Mi tez dzis sie konczy 40tydzien,no i co z tego? pewnie nic:(
Miłej soboty laseczki:)
 
Już się stawiamy ze Stellką trzymać kciuki za Koncię
2r5amat.jpg


A ja korzystam z chwili oddechu, bo niunia wojowała w nocy jak Xena ;-), na szczęście M. mnie sporo odciążył i wysłał spać. Jak bardzo muszę być zmęczona, żebym ja, którą normalnie szelest papierka budzi, zasypiała przy płaczącym dziecku?! Cuda!
 
wróciłam z zakupów jedzeniowych, chodzę i się tylko kiwam na boki jak kaczka, wszystko boli - dzisiaj chyba mam dzień na narzekanie:-(

Pastelka jak już się odstresujesz to może Cie ruszy, licze na to, bo siłą sugestii może i mnie ruszy;-)
Bosa kciukasy zaciśnięte tylko teraz czekać na wiadomości od cioci konci... ze Stellki prawdziwa wojowniczka rośnie, a w dzień jest spokojna?
ola owocnych zakupów:-)
Marta dobrej zabawy:-)
buziaczek rzeczywiście ta końcówka ciąży jest najbardziej męcząca i nużąca - ja pomału czuję że mi psycha siada i zaczynam ryczeć z tej bezsilności że chce już być po wszystkim i wiedzieć że jest z Zosią ok a tu nic się nie dzieje tzn. czuję że boli ale nie są to skurcze regularne...
 
reklama
Do góry