reklama
hej
ja też 2 w 1
Koncia - oby to rozwarcie szybko pusciło w końcu, a tak się martwiłaś, że przenosisz heh
Powodzenia!
ale humor mi popsuli dodatkowo rano i aż się dusić zaczęłam,
chociaż W. mega grzeczny od rana
więc ruszam zaraz na dwór się odstresować
miłego
ja też 2 w 1
Koncia - oby to rozwarcie szybko pusciło w końcu, a tak się martwiłaś, że przenosisz heh
Powodzenia!
ale humor mi popsuli dodatkowo rano i aż się dusić zaczęłam,
chociaż W. mega grzeczny od rana
więc ruszam zaraz na dwór się odstresować
miłego
buziaczek1
Fanka BB :)
mi tam sie nic o porodzie nie sni
u mnie to nie ma zadnych znakow juz na porod jak przed tem non stop cos mnie bolalo jak to babe w ciazy tak teraz cisza jak makiem zasial... ani na jawie ani we snie....wrrrr.... a juz tak bym chciala byc po ...ale zazdroszcze tym ktore juz sie rozpakowaly... ehhh ...papcia ty to masz jeszcze kupe czasu :-);-)a mi jutra wg usg 40sty tydzien leci i dooopa nic sie nie dzieje


kasienka77
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Lipiec 2010
- Postów
- 347
Witam
Ja nadal 2 in 1 , mimo iz pan doktor w poniedziełek twierdził iz daje nam max tydzień,odszedł czop i wszystko boli, człowiek się nastawił ,że to lada chwila, a tu nic. Poprostu jeszcze nie czas, do terminu też trochę czasu i trzeba czekać. Tylko, to czekanie jak same wiecie na koniec najgorsze, dni siągną się jak tygodnie, a tygodnie niczym miesiące.
Koncia -dasz radę ,ale życzę żeby wszystko poszło już szybko i gładko
Ja nadal 2 in 1 , mimo iz pan doktor w poniedziełek twierdził iz daje nam max tydzień,odszedł czop i wszystko boli, człowiek się nastawił ,że to lada chwila, a tu nic. Poprostu jeszcze nie czas, do terminu też trochę czasu i trzeba czekać. Tylko, to czekanie jak same wiecie na koniec najgorsze, dni siągną się jak tygodnie, a tygodnie niczym miesiące.
Koncia -dasz radę ,ale życzę żeby wszystko poszło już szybko i gładko

buziaczek1
Fanka BB :)
Witam
Ja nadal 2 in 1 , mimo iz pan doktor w poniedziełek twierdził iz daje nam max tydzień,odszedł czop i wszystko boli, człowiek się nastawił ,że to lada chwila, a tu nic. Poprostu jeszcze nie czas, do terminu też trochę czasu i trzeba czekać. Tylko, to czekanie jak same wiecie na koniec najgorsze, dni siągną się jak tygodnie, a tygodnie niczym miesiące.
Koncia -dasz radę ,ale życzę żeby wszystko poszło już szybko i gładko![]()
dokladnie wiecie co?? teraz te ostatnie dni to mi sie dluzej ciagna niz cale te 9 miesiecy

Witajcie
Koncia powodzenia i gratuluje,Ty szczesciaro
Marta miłej zabawy
Zaraz lece na małe zakupy,zamierzam w koncu kupic stanik do karmienia
Mi tez dzis sie konczy 40tydzien,no i co z tego? pewnie nic
Miłej soboty laseczki
Koncia powodzenia i gratuluje,Ty szczesciaro
Marta miłej zabawy
Zaraz lece na małe zakupy,zamierzam w koncu kupic stanik do karmienia
Mi tez dzis sie konczy 40tydzien,no i co z tego? pewnie nic
Miłej soboty laseczki
Już się stawiamy ze Stellką trzymać kciuki za Koncię
A ja korzystam z chwili oddechu, bo niunia wojowała w nocy jak Xena ;-), na szczęście M. mnie sporo odciążył i wysłał spać. Jak bardzo muszę być zmęczona, żebym ja, którą normalnie szelest papierka budzi, zasypiała przy płaczącym dziecku?! Cuda!

A ja korzystam z chwili oddechu, bo niunia wojowała w nocy jak Xena ;-), na szczęście M. mnie sporo odciążył i wysłał spać. Jak bardzo muszę być zmęczona, żebym ja, którą normalnie szelest papierka budzi, zasypiała przy płaczącym dziecku?! Cuda!
patik80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2009
- Postów
- 4 406
wróciłam z zakupów jedzeniowych, chodzę i się tylko kiwam na boki jak kaczka, wszystko boli - dzisiaj chyba mam dzień na narzekanie:-(
Pastelka jak już się odstresujesz to może Cie ruszy, licze na to, bo siłą sugestii może i mnie ruszy;-)
Bosa kciukasy zaciśnięte tylko teraz czekać na wiadomości od cioci konci... ze Stellki prawdziwa wojowniczka rośnie, a w dzień jest spokojna?
ola owocnych zakupów:-)
Marta dobrej zabawy:-)
buziaczek rzeczywiście ta końcówka ciąży jest najbardziej męcząca i nużąca - ja pomału czuję że mi psycha siada i zaczynam ryczeć z tej bezsilności że chce już być po wszystkim i wiedzieć że jest z Zosią ok a tu nic się nie dzieje tzn. czuję że boli ale nie są to skurcze regularne...
Pastelka jak już się odstresujesz to może Cie ruszy, licze na to, bo siłą sugestii może i mnie ruszy;-)
Bosa kciukasy zaciśnięte tylko teraz czekać na wiadomości od cioci konci... ze Stellki prawdziwa wojowniczka rośnie, a w dzień jest spokojna?
ola owocnych zakupów:-)
Marta dobrej zabawy:-)
buziaczek rzeczywiście ta końcówka ciąży jest najbardziej męcząca i nużąca - ja pomału czuję że mi psycha siada i zaczynam ryczeć z tej bezsilności że chce już być po wszystkim i wiedzieć że jest z Zosią ok a tu nic się nie dzieje tzn. czuję że boli ale nie są to skurcze regularne...
reklama
kasienka77
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Lipiec 2010
- Postów
- 347
Patik, w dzień jest złośliwie spokojna ;-) W dzień jest spokojna po rodzicach, w nocy wychodzi z niej dziadek nerwus :-)
Bo to co w naszych dzieciach złe , to zawsze po dziadkach , lub chrzesnych:-);-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 961
- Odpowiedzi
- 67
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 300 tys
- Odpowiedzi
- 34
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: