reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2011

Hej
U mnie humor dzisiaj dobry:-) Wykorzystałam spanie Pawełka na małe zakupy i przewietrzenie się i od razu człowiek czuje się lepiej:tak: Wreszcie bezboleśnie karmię piersią. Skubany tak mnie pokąsał dziąsełkami w szpitalu, że o karmieniu bez kapturków nie było mowy. Teraz ładnie już ciągnie jednego cyca bez osłonki, a drugi jeszcze się goi. Ale na szczęście karmienie nie wiąże się już z ogromnym bólem i łzami w oczach;-)
Jeśli chodzi o cesarkę to mnie rana szybciutko się zagoiła, praktycznie w 4 dobie nie było już żadnych strupków. Szwy miałam ściągane w 7 dobie. Generalnie czuje się dobrze, swobodnie już się podnoszę, zmieniam boki w nocy itp. Jednak przy kichnięciu odczułam, że zanim tam w środku wszystko się zagoi to trochę potrwa. Krwawić i plamić przestałam po 8 dniach. Natomiast zgubienia już 12 z 20kg, brzuszek nadal mam duży.
U mnie w szpitalu maluszek po cesarce praktycznie od razu jest z mamą. W nocy po cc był zabrany tylko raz na 2-3 godz, żebym się mogła przespać, i przywieziony do następnego karmienia. Od drugiej doby cały czas był już ze mną. I o ile w dzień pionizowania Emek cały czas mi pomagał to wieczorem mimo ogromnego bólu trzeba było zająć się maluszkiem. Od 3 doby było już z górki.
Pozdrawiam
 
reklama
Marta a ja już myślałam że jakiegoś buraka tam dodałaś czy coś hehe, a kto to tak na mnie zerka z Twojego avatarka;)?

Ostatnia porcja ciuszków dla dzidziolka się pierze i teraz tylko czekać;)

Magdzior to Ty widzę bardzo dobrze zniosłaś cesarkę, chyba pierwszy pozytywny komentarz o cc jaki słyszę. I podziwiam że tak szybko jesteś na nogach i masz siłę nie tylko na opiekę nad synkiem ale też i na zakupy itd;)
 
Ewe kochana dziękuję za pamięć :tak: niestety z rozpakowania na razie nici, po prostu wczoraj mega doła załapałam i cały dzień by do dooooopy, więc sobie w kątku płakałam i nie zanudzałam was tutaj :tak:, a w niedziele byliśmy u teściów, pewnie ostatni raz przed moim porodem :-), bo emek miał w sobotę imieniny, a za tydzień ma urodzinki no to nas rodzice zaprosili.

Justysia super ten tekst co wkleiłaś, daje trochę do myślenia;-)

Vetka &&&&&&&&

Pinka a ja trzymam &&&&&&&&7 żeby ci się rozkręciło .... ;-)

Papcia oj... co z tym wózkiem???

Cześć MALINKA :-) super wieści od Ciebie, oj jak zazdroszczę,że masz Jasia już przy sobie, fajnie, że wszystko się układa

Bosa oj to rzeczywiście goń mamę od noszenia, bo jak nabierze ciałka to kto ją będzie nosił??? My też mamy takie plany, żeby za bardzo nie przyzwyczajać do noszenia i bujania .... zobaczymy co z tego wyjdzie ....:eek:

Mam nadzieję, że mi wybaczycie, że po tylu dniach nieobecności tylko tyle odpisałam, ale jakoś jeszcze nie w pełni do formy wróciłam, spać mi się chce i co chwilkę wyglądam przez okno, bo słonko pięknie świeci, i poprawia mi t nastrój nieziemsko więc korzystam :-)
 
Witam sie obiadkowo:-)
Piekna pogoda dzis,słoneczko daje ze hej;-) ale lekki mrozik jest,no i biało cały czas jeszcze,moj gin to sie smiał ze moja mała poczeka na odwilz i wtedy wyjdzie:-D

Malinka Jasiu jest przefajny;-) rezerwuje go dla mojej Małgosi;-) no i fajnie ze jest takim wyrozumiałym aniołeczkiem dla rodzicow i daje Wam pozyc:tak:
Bosa pewnie dren załoza jak ta rana bedzie ropiec? oby szybko sie zagoiła to i Ty siły nabierzesz,a maz Twoj to skarb z tego co piszesz:tak:
Futrzaczku poki nie urodzisz to nie wiesz co nosisz w sobie;-)
Scarletka a jak ta dziewczyna od Ciebie co na usg cos zle wyszło? bo ta znajoma mojej kumpeli co niby dziecko miało nie miec zoładka własnie urodziła w sobote i dzidzia zdrowa jak ryba:tak:
Pinka ojojoj jak ja Ci wspołczuje tych boli i innych sensacji,tule mocno ale nie za bardzo co by nie bolało;-)
Marta sliczne oczko;-) nalesniki tez bym zjadła a musze zadowolic sie żurkiem blee
Magdzior fajnie ze wszystko zaczyna sie dobrze układac:tak:

No i jak zwykle wiecej nie pamietam:zawstydzona/y:
miłego dnia laseczki;-)
 
reklama
Agacinko, to był test barwnika w żelu przed pieczeniem tortu Red Velvet na urodziny Olka:tak::-D:-D.

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :-)
dokładnie o ty samym pomyslała hahaah i az sie popłakałam z tekstu zawstydzone;-) eeeeeeee a czemu ty masz na suwaku 2 dni a nie 1?????

Bo moj suwak oszukuje, ale zaraz powinien sie zmienic i byc dobry :-)

Zaraz i ja pewnie pojde nalesniki robic. Z serkiem bialym :-)
 
Do góry