reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2011

Malina, fakt, fajnie od razu po porodzie dostać maleństwo do cycusia - bezcenne chwile. Ale to, że ty mogłaś pierwsze 2 noce odpocząć, a Jasiem miał się kto zająć, to wcale nie było złe! Ja pierwszej nocy o tym marzyłam! Bo wywalili mnie po kilku godzinach z pooperacyjnej, niespionizowaną i dali do normalnej sali na "pryczę" i zostawili z dzieckiem. To była masakra!!! Nikogo do pomocy i położna, która miała wszystko w d...e/ W czasie prób podnoszenia się do wyjącego dziecka naciągnęłam mięśnie w barku i szyi i chodzę pokrzywiona jeszcze. Wszystko ma swoje plusy i minusy.
 
reklama
Dzisiaj przyjechała do mnie mama i zostaje do czwartku -będzie tak przyjeżdżać do końca marca. I już widzę, że będzie z nią trochę walki, bo najchętniej bujałaby i kołysała małą non-stop na rękach. A ja sobie potem nie poradzę. Dużo Stellkę przytulamy, nosimy też na rękach - ale bez przesady, dziecko nie może spać tylko w ramionach rodziców.
Nic to, jakoś metody wychowawcze dogadamy.
Bosa, a moze Ty jeszcze nie nos malej za duzo. Niech rana Ci sie dobrze zagoi, bys jak najszybciej doszla do formy :-) Pewnie Stellka lzejsza o Twoich kotow :-)
Ja sie caly czas zastanawiam jak Gato zareaguje na Vikiego..

Malinaa, to super, ze masz takiego anioleczka :-) zeby zostal taki jak najdluzej.

Ewi, super z tym zwrotem:tak:- to co na ciuszki wybywasz:sorry:? Dziś wtorek to nad Biedroną promocja:tak:.
W Lublinie na Kalinie zawsze we wtorek dostawa byla nad Biedronka ;-p
 
Ostatnia edycja:
To masakra, dobrze, że nie miałaś bólu i zawrotów głowy, przecież po zoo trzeba odleżeć swoje.. ech.. jadą na ilość naprawdę..
A to przecież dla nas najważniejsze chwile w życiu..

Na szczęście teraz już będzie tylko lepiej :DDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Dobra lecę, bo mama już czeka, a ja jeszcze nie umyta i w pidżamie ;p
 
Malina, piżamą się nie przejmuj. Ja chodzę w koszulce nocnej cały dzień, bo wygodniej mi ranę wietrzyć. Ale za to koszulka jest ładna :-)

Aga_cina - trzymam kciuki za Gato!

Idę się wbić w pas Belly Bandit!
 
koncia - u mnie niechętni są na cc, mimo wskazań i zaświadczeń od moich lekarzy, ginka poprosiła ordynatora i razem mi wytłumaczyli, że nie chcą się zgodzić z tymi zaświadczeniami i oni są decydentami a nie pulmonolog, alergolog, czy rodzinny bo tamci się nie znają i mi nic nie grozi. Mam przerąbane bo już raz rodziłam sn i się udało więc mam próbować drugi raz, a cc to ostateczność. A już tak byłam na cc nastawiona... no ale teraz już jestem gotowa i na poród sn i szybki powrót do formy ;) Byle mała nie przybrała za wiele.

Bosa - męża masz złotego, przykro że Stellka cierpi, ale to lada moment powinno przejść, chyba że dieta coś jej nie gra? A na koty to bym uważała jednak i nie dizwię sie że kocica chciałaby się wpakować do wózka koło cieplutkiego dzieciaczka. Noszenie non stop jest na pewno miłe dla babci, ale jak pojedzie to będziesz miała jazdę, bo dzidzia szybko sie przyzwyczaja do dobrego ;p więc nie daj się. Powodzenia

Malinko - gratuluję spokojnego Jasia ;) Chłopak jest duży, silny, najedzony i szczęśliwy. Nic mu więcej nie potrzeba. Jak już będizesz miała czas to czekam na relacje z cc.
 
Agacina ja jestem ze Świdnika i ta biedronka też w Świdniku. Marta chyba jednak pomyliła dni bo dostawy są w środy! Ale i tak się nie wybieram bo mam tego tyle ze więszości mogę małej nie założyć. Jeszcze mama dokupiła trochę nowych ciuszków bo wytrzymać nie mogła;)

Pinka będzie co ma być ale po relacjach koleżanek wolałabym SN z tych powodów które opisuje Malinka właśnie. CC to jednak operacja a skoro tyle kobiet rodzi naturalnie to i ja mogę... Więc przechodzę na głodówkę żeby mała odchudzić haha;)

Malinka fajnie że masz takiego Aniołka:) Pisz nam co i jak w ramach możliwości na bierząco!
 
Ostatnia edycja:
Hejka.
Jutro o 7:30 (PL czsu 8:30) rano mam byc w szpitalu. Dam znac po .

Buziaczek - napisze do Ciebie smsa i jak bede miala zdjece to tez wysle.

Dzis dzien zajety sprzataniem i przygotowaniem. Dopiero co wrocilam z miasta .... zmachalam sie .
 
Witam się ze wszystkimi a już najbardziej z mamami które powróciły do domków ze swoimi pociechami :-) i oświadczam ,że mam syndrom wicia gniazda - od rana sprzątam i układam - wczoraj i dziś rano mnie z lekka przeczyściło i chyba nic więcej nie muszę mówić :-D mam nadzieje ,że chociaż po części usprawiedliwia to moją małą obecność tutaj ;-) aleeeeeee.....ja tu jeszcze wrócę!!!!!!! :tak::cool2:

Buziaki
 
Powiem Wam szczerze, ze jak widze te rewelacje z polskich szpitali to naprawde ciesze sie, ze bede tutaj rodzic... Nie wspominajac juz o takich rzeczach jak doradca laktacyjny dostepny o kazdej porze itp...
Nie mowiac o 'pomocy' pielegniarek i oplatach. Noz sie w kieszeni otwiera, ot co!

Malinka, super, ze juz jestes w domku- no i musze koniecznie sie zapytac- skad ten Jasio taki pulpecik kochany duzy wyszedl? No i jaki rozmiar ciuszkow uzywacie?
 
reklama
Hars nie wszędzie tak źle jest ale niestety w większości przypadków... A u Ciebie jak jakieś zmiany po wizycie położnej? Czy nic się nie dzieje?
 
Do góry