reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2011

Pinka nie sadze, zebym byla nastepna... mnie tu nic nie boli tak jak Was... nie mam problemow z poruszaniem sie, o bolu spojenia lonowego sie wspomne. Mi tylko czop odchodzi ale on podobno nawet do dwoch tygodni przed porodem moze odejsc. Tak wiec nie nastawiam sie... a chcialabym

fifi tez nic nie mówiła ze ja boli a juz Ela jest z nia wiec jak wiadc to nie ma znaczenia
 
reklama
Och... Jak ja czekam na ten czop hehe... Na razie to ze mnie wydzielina spływa i to wszystko ... Za 4-5 godzin na ktg do szpitala. Moja mama przyprowadziła bratanka :) Kochany chłopczyk. 15 marca będzie kończyć 2 latka a ja na 14 termin :)
 
fifi tez nic nie mówiła ze ja boli a juz Ela jest z nia wiec jak wiadc to nie ma znaczenia

dokładnie:-) dzieci wyjdą kiedy będą chciały i wcale nie muszą dawać nam o tym znać wcześniej:-) ja to obserwuję taki paradoks wśród znajomych...wszystkie które mówiły że czują że urodzą wcześniej przeterminowały...a właśnie nie czujące nic poleciały przed terminem:-)

więc nie ma reguły:-)
 
ok, torba prawie spakowana:-) ale jeszcze rodzić nie mogę bo wszystkiego nie mam :-D


aaa...i doszłam do wniosku że moja dzisiejsza bezsenność nie była wynikiem mocnej herbaty wypitej o 22 ale MALINY :-) skojarzyłam fakty...ostatnio jak się pakowała do szpitala to też w nocy nie spałam:-) pewnie nakłuwa jakąś laleczkę voodoo że jak ona nie śpi to żebym i ja nie mogła :-D

a wiesz, ze ja wtedy tez nie spalam i tym razem tez nie? Musi chyba cos w tym byc...
Ide na 4 do lekarza... I cholera jasna musialy mi nogi spuchnac????? Na bank mi sprawdza i znow usadza bez potrzeby....a z okazji imienin ide na Misia Yogi do kina :-D Jak yto dobrze miec dzieci- mozna udawac, ze to dla nich niektore rzeczy sie robi ;-)
 
Dzień dobry Kuleczki!
mówię z rana emkowi, muszę zajrzeć na bb bo nigdy nie wiadomo... może mamy kolejne marcjańskie dzieciątko i co ? fifronka rozpakowana:-) rzeczywiście z Eluni kruszynka, ale będziemy mocno trzymać kciuki żeby nabierała ciałka i mogła jak najszybciej tulić sie do mamusi:tak:
no i czekam z niecierpliwością na wieści od Magnolii pewnie nie ma jak napisać...
Hars Tobie wszystkiego najlepszego z okazji imienin życzę:-) dużo uśmiechu, szczęścia, szybkiego porodu i spełnienia marzeń:-) ciacho wygląda bajecznie, szkoda, że nie ma jak skosztować;-)

a ja po ciężkiej nocy, o 3 obudziły mnie bolesne skurcze co 5 minut i tak przez dwie godziny - a do tego od wczoraj latam do kibelka częściej niż zwykle...no i zastanawiam się czy to oznacza że finisz już blisko?:shocked2: w nocy tak leżałam oddychałam przeponą i modliłam się żeby Zosia dała mi jeszcze trochę czasu, bo torba nie do końca spakowana, no i psychicznie nie jestem gotowa:no: no i przeszło, choć jestem obolała, ledwo chodzę, znowu jakąś galaretkę zauważyłam na wkładce... mój emek spał jak zabity, rano mówię co i jak... a on się cieszy i chce jeszcze mnie zbałamucić na małe przyspieszenie:zawstydzona/y:
dzisiaj koniecznie muszę się spakować...
będę zaglądać, trzymajcie się babeczki:-) miłego dzionka
 
Harsh wszystkiego naj naj naj spełnienia marzeń tych z samego krańca serduszka szczęsliwego rozwiązania i czego tam jeszcze byś chciała

Ja wam sie przyznam bez bicia że jak zaczynam m o którejś z wątku opowiadać to sie odrazu rozpakowuje ja pitole czary mary więc nastepna w kolejce jest oczywiście Malina Koncia i Pinka a reszta lepiej sie nie pchać!!!

Pinka widze że śniadanka miałyśmy podobne tyle że moja jajecznica była z wątróbką poszperam co tu sie działo i ide na kawusie bo mężuś już wstał i wściekła jestem bo w labolatorium zgubili moje wyniki i musze jeszcze raz jechac zrobić wassermana ale to już jutro dzisiaj mnie za mocno głowa boli

Wiecie co mój m jest genalny dzwonił w nocy do mnie z pracy czy mi czasem wody nie odeszły bo go brzuch boli dobrze że daleko do kibelka nie mam bo byłam olana z niego czyli jednak poród będzie jak najbardziej wspólny:)
 
Ostatnia edycja:
Papciu, to z nawijaniem o mnie eMkowi albo się pośpiesz i tak koło czwartku - piątku wycyrkluj albo się wstrzymaj do 7 marca;-):tak: - plissssss. A i widzę że Patik w kolejkę się wciska:eek::sorry:.
Pochłonęłam kalafiorka z masełkiem i bułeczką tartą, Olkowi szykuję łazanki z kapustą a na kolację racuchy z jabłkami - wsio mało pracochłonne więc spokojnie mogę sobie farbę położyć na odrosty i poprasować:-p:tak:.
A Malinka to dziś o herbacie :p
 
Ostatnia edycja:
Witam z zasniezonej Gdyni:-)
Zima nie chce odpuscic,snieg pruszy trzeci dzien bez przerwy,zasypie nas,a rano było -18st:szok: dobrze ze chociaz troche słonka jest:tak:
Zaraz wpadnie do mnie kumpela tym razem zrobic mi włoski;-).Wczoraj był kiepski dzien,zrobiłam znajomej balejaz i odkurzyłam mieszkanko i brzuch sie zbuntował,do wieczora nie ruszyłam sie z kanapy:no:
Harsh spełnienia marzen,lekkiego porodu i zdrowka przedewszystkim
Własnie Malina pisała mi ze jutro bedzie cc:-)

Miłego dnia laski,postaram sie troszke zajrzec do Was w ciagu dnia:-)
 
reklama
Ale wam dobrze... Kurde a ja sama zaczynam wątpić że się wcześniej rozpakuję :(
Torbę mam spakowaną, jedynie mam dopakować dezodorant i perfum, mydelniczkę pastę i szczoteczkę, i grzebień. Czyli takie pierdoły. Ciekawe czy dzisiaj mi coś wyjdzie w szpitalu. Tak bym bardzo chciała...
 
Do góry