reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2011

hej
oj pracowity byl dzień,
mama znów była kilka godz. i pomogła mi ogarnąć szafy i poprzenosić ciuchy,
malarze skonczyli i się wynieśli,
A jutro jedziemy po panele do Castoramy. Meble już wynoszą chlopaki więc luz się robi, bo mnie to wszystko przytłaczało no i ogólnie ruszyło do przodu.
Już mi lepiej, porządki są, torba na 75% spakowana, ciuszki maluszka w szafach, ale w workach póki co.
aaa no i mam internet w końcu bezprzewodowy! Nie muszę siedzieć w sypialni!
no pozytywny dzień, ja lubię jak się dużo dzieje i posuwa do przodu :-)
 
reklama
Pinuś masowałam, ale chyba za mało ;) Trzeba powtórzyć koniecznie!!

Oooo to muszę też spróbować w piekarniku zrobić Buziaku :D Fajno masz z tymi prezentami od kumpeli tylko znowu pranie i prasowanie ;p

Ruda widzę, że też masz tak, że każde wejście na BB z ciekawością czy już mamy kolejne małe marcjątko :D Niedługo poleci jedno po drugim ;)

Justysia, to Ty nie wiesz :sorry: że fryty, placki ziemniaczane i Fisiel to podstawowe jedzenie Marcjanek:confused2::eek::tak::-D:-D.

Marta ja bym jeszcze dodała pomidorówkę :D

Hars uff czyli trzymasz się dalej dzielna babo :*

Super wieści Pastelko - wierzę, że Ci ulżyło :)

Chyba czas na jakąś kolację ;) Jasiek ma czkawkę i wierzga pytami, fajne uczucie, troche ulgi od tego jego wypinania się ;)
Choroba chyba nie postępuje, odkrztuszam, kicham, smarkam i jakoś tam do przodu.. Zobaczymy jutro czy coś pomaga ten aerozol..

Wszystkim życzę przyjemności na wieczór :*
 
Ostatnia edycja:
Co za dzień!!! Zaplanowalismy z M zakupy. Poszliśmy do auta a tam tablic rejestracyjnych nie ma. Ktoś je wyłamał i ukradł! Nie wiem po co... Pojechaliśmy na komisariat policji i tam oczywiście swoje odsiedzieć trzeba. Jacy ludzie są durni! Kradną taką tablicę nie myśląc jaki problem mogą zrobić właścicielowi! I teraz M ma uziemiony samochód a tablice musi wyrabiać aż w Hrubieszowie czyli 100km od nas bo tam jest zameldowany.
Zakupy nam się rozwaliły bo o 14 to już tylko centra i markety czynne więc w końcowym efekcie kupiliśmy tylko klosz do kuchni i jakieś kołki w Obi i zrobiliśmy zakupy jedzeniowe i tyle. Pojechaliśmy do mamy na obiad bo sama już padałam i chyba nic bym nie zrobiła. Teraz ległam w łóżku a M zabrał się za sprzątanie...

I jeszcze przełożyli mi na za tydzień egzamin bo jutro KUL zamknięty z powodu śmierci Abp Życińskiego... Mam nadzieję ze doczekam...
 
Ostatnia edycja:
Marta a ten chlebek chrupiący ze smalecem i ogórasem sline mam do pępka a Ty poważnie mówiłaś że jesteś w stanie wysłać mi swój chlebuś bo jak tak to ja sie na to pisze ręcami i nogami
Poważnie, tylko tak bliżej środy, bo do ginka na wizytę będę piekła. Jeden do Krakowa :szok: do Ewe już dotarł;-):tak::-).
wloski juz zmyte brwi zrobione jeszcze pazury pomaluje ale to pozniej bo teraz doritos poszły w ruch z sosem salsa i przerwa na Magdę Gesler
Widziałyście tego kucharza Błażeja? Jak byłam na tym weselu u sensacyjnej rodzinki, to on właśnie michę na wesele szykował - gościu zakręcony jak domek ślimaka, potem balował z gośćmi i kolacji nie podał.
 
Marta, juz sobie wyobrazam wizyte - Ty chlebem ogorki i smalec, a lekarz spirytus ;-) hihi.
a ten chlebek to na zakwasie robisz czy na drozdzach?
 
marta ty to jestes spec w tym gotowaniu i pieczeniu... mam takie pytanie moglabys mi wkleic przepis na taki normalny polski nasz chleb z piekarni na kulinarny watek?

jejciu u nas sasiedzi maja maluszka w domu nie wiem czy to ich czy nie ale straaaaaaaaaaaaaaaaaasznieeeeeeeeeeeeeeee placze juz dobre 2 godziny.... mi nad glowa szumi...masakra zeby tylko moj szymonek sie tak bidulek nie meczyl jak sie urodzi:szok:
 
Noo:p Ja już fryteczki zjadłam:p Męża do sąsiadki wysyłałam po ziemniaczki bo nam się skończyły a do sklepu nie chciało się jechać;P
Pastela- super że już prawie wszystko gotowe... Ja chyba teraz już nie dała bym sobie z takimi remontami:p Sił by mi zbrakło :)
Ewi- jak będziecie w Hrubieszowie to zapraszam do siebie ;) Nawet nie wiedziałam że Twój mąż pochodzi z miasta w którym też mieszkam:) A z tablicami to faktycznie głupota... co to teraz ludzie nie wymyślą:/
 
Ostatnia edycja:
reklama
Justysia mąż jest z gminy Uchanie ale tablice wyrobić trzeba w urzędzie w Hrubieszowie. Ale to i tak blisko;)
 
Do góry