reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2011

Vetuś dziękuję Ci bardzo :* Tak naprawdę ginekolog chyba tylko skierowanie na oddział może mi w tej chwili wypisać, więc nie ma sensu się do niego dobijać.. Zobaczę jak jutro będzie z wagą i najwyżej od razu do szpitala uderzę, bo się teraz zdenerwowałam nie na żarty :/
 
reklama
Malinko-nie denerwuj się, bo to w niczym nie pomaga. Twoja sytuacja nie jest zła a i obrzęki nie są jeszcze takie znaczne jak u ona1986. Obserwuj swoje ciało, odpoczywaj, unikaj bezwzglednie soli, niech mąż masuje ci dłonie i stopy od "końcówej" w kierunku serca (tylko w te jedna strone). I spokojnie. Puchnięcie w ostatnim okresie ciąży jest normalne (znów te hormony) do pewnego (nawet znacznego) stopnia. I jescze raz spokojnie
 
Nie martw sie Malina, to juz 37 tydzien u Ciebie...Dasz rade. Nawet jesli do szpitala pojdziesz, to przeciez nic sie nie stanie!

No wlasnie, Vetka ma racje.
Ciaza to nie jest w sumie normalny stan, a w tym momencie pamietaj, ze nasze ciala pracuja na dwie osoby :)


Ja sobie nadaje z lozka, znow mnie skurcze wziely, znow mialam wielka nadzieje, ze cos sie rozkreci, ale widocznie moje cialo woli sie bawic w kotka i myszke....
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Vetka a to o czym pisze ona, że coś z dzieciaczkiem może się dziać złego.. co takiego??

Dziękuję Wam - jesteście kochane, ale tyle tygodni dbania o tą małą istotkę i na koniec miałoby jej coś zaszkodzić, dlatego się denerwuję..
 
Czasem takie znaczne obrzęki są pierwszym symptomem zatrucia ciążowego i wtedy rozwiązuje sie wczesniej ciążę, i tak duże obrzeki jak opisuje ona wymagają juz leczenie lekami pod stałym nadzorem na oddziale, bo nie są to leki standardowo używane u ciężarnych. Mogą tez być objawem, że organizm nie do końca sobie radzi z obciążeniami (nerki, serce) i wtedy tez może zapaść decyzja o wczesniejszym rozwiązaniu ciąży. Ale to w bardzo poważych stanach. U ona na razie mówimy o nadzorze w warunkach oddziału. I tyle. Bez paniki. To naprawde bardziej szkodzi niż te wszystkie dolegliwości ciężowe czy nawet powikłania.
 
Koncia, a to u nas już wypuszczają po 1 nocy po porodzie? Ja myslałam, że 2 nocki to minimum, a po cc 3.
Bo, że w UK to już po 6 godzinach można wyjść, to wiem...
 
agacinka- mialas racje- zaraz ciebie pogonie za te jagodzianki i buleczki, ale chyba w wasze swieto rocznicowe nie wypada :) wiec tylko pozycze wszystkiego naj

mi ogolnie jakos smutno sie zrobilo. Polecialam na zakupy obiadowe ( nim sklepy zamkna) no i srednio mi one wyszly... w zwiazku z czym obiad byl dzis bardzo cienki. Wypadalo by sie czyms doslodzic na deser- na przyklad taka jagodzianka :/
Dobrze ze selerek naciowy kupilam i zrobilam salatke owocowa...moze jak mi smutki przejda to ja sprobuje.

Malinko trzymaj sie ze swoim puchnieciem- ja cos czuje ze nim skonsultujesz z lekarzem- to juz sie rozpakujesz- i znikna ci jak reka odjal

Harsh- pewnie jak raz zignorujesz te skurcze- i pomyslisz- pewnie znow sie dzidzia bawoi w kotka i myszke- to wtedy zacznie ci sie prawdziwa akcja hihi :)
 
Malinkanie martw się, bo mam na sumieniu że o tym napisałam. Ja powinnam się może faktycznie bardziej martwić, a wiecie co jest najlepsze że nie czuje dużego stresu i zmartwienia ale to ZŁY ZNAK hehe bo jak się martwie o coś to poźniej okazuje się ze wszystko oki a teraz się nie bardzo martwie, choć z godziny na godzine widze ze jest coraz gożej.... :nerd:
 
Malinka - spokojnie kochana :* tak jak mówi vetka ... ogranicz sól ... kontroluj wagę i będzie dobrze ...tym bardziej że u ciebie to juz na prawdę duuuuuuuuuuuużo bliżej niż dalej ... :-) dasz radę! ale koniecznie skończ z myciem okien i jakimkolwiek wysiłkiem:-) mi dziś gin powiedział że 35tc w zwyż to juz nie lada wyczyn dla organizmu, ogromny spadek kondycji, duży wysiłek dla organizmu tą kilkumiesięczną ciążą... dlatego oszczędzaj się ! przytulam:*
 
reklama
Do góry