Czesc dziewczynki:-)
Znowu pogoda ''barowa'':-(wieje i pada i ja tez padam po wczorajszym dniu,miałam gosci ''na włosach'' tylko cztery głowy;-) a dzis zapowiedziała sie ciotka bo ona ''musi mnie jeszcze zobaczyc'' normalnie czuje sie jak jakies dziwne zwierze w zoo;-)atrakcje se robia ze mnie normalnie no
Co do opuchlizny to ja mam paluszki u rak jak parowki;-) a nogi wieczorem jak pnie drzew;-) na szczescie rano jest lepiej
Futrzak wpadnij do mnie na kapiel;-)
Harsh biedna Ty jestes zawsze cos albo Olo albo Ty masz jakies przeboje zdrowka zycze małemu a Tobie spokoju
Scarletka niezazdroszczewracaj szybko do formy
Papciarku fajnie ze Twoj maz taki zdecydowany na towarzyszenie przy porodzie bo moj to nie umie sie okreslic czy chce,zreszta nawet niewiemy czy dostanie wolne:-(
Martita u mnie paciorki kosztowały 25zł
Fifrus taka pełna labe to bedziesz miec tylko miesiac bo potem dzidzia nie da odpoczac wiec korzystaj ile sie da;-)
Chorowitkom zycze duuuzo zdrowka;-)
oooo własnie listonosz przyniosł ksiazke Zawitkowskiego,ide czytac;-)
Miłego poniedziałku mamuski:-)
Znowu pogoda ''barowa'':-(wieje i pada i ja tez padam po wczorajszym dniu,miałam gosci ''na włosach'' tylko cztery głowy;-) a dzis zapowiedziała sie ciotka bo ona ''musi mnie jeszcze zobaczyc'' normalnie czuje sie jak jakies dziwne zwierze w zoo;-)atrakcje se robia ze mnie normalnie no
Co do opuchlizny to ja mam paluszki u rak jak parowki;-) a nogi wieczorem jak pnie drzew;-) na szczescie rano jest lepiej
Futrzak wpadnij do mnie na kapiel;-)
Harsh biedna Ty jestes zawsze cos albo Olo albo Ty masz jakies przeboje zdrowka zycze małemu a Tobie spokoju
Scarletka niezazdroszczewracaj szybko do formy
Papciarku fajnie ze Twoj maz taki zdecydowany na towarzyszenie przy porodzie bo moj to nie umie sie okreslic czy chce,zreszta nawet niewiemy czy dostanie wolne:-(
Martita u mnie paciorki kosztowały 25zł
Fifrus taka pełna labe to bedziesz miec tylko miesiac bo potem dzidzia nie da odpoczac wiec korzystaj ile sie da;-)
Chorowitkom zycze duuuzo zdrowka;-)
oooo własnie listonosz przyniosł ksiazke Zawitkowskiego,ide czytac;-)
Miłego poniedziałku mamuski:-)