reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2011

Witajcie:-)

U nas od rana dzień świra:eek: i tak się do wieczora zapowiada...rano Zosię wyprawić na bal, zawieźć do przedszkola (wstaliśmy wszyscy 8.20 a bal o 9), potem pojechaliśmy kupić wannę, kolejny raz pomyśleć nad płytkami, potem gotowałam, m sprzątał w 1 h kuchnię i łazienkę bo o 15 przyjeżdża kosmetyczka do mnie, wcześniej muszę odebrać Zosię a o 18 wpada na 3 dni koleżanka, jeszcze chcę coś upiec......ot leniwe życie ciężarówki:eek:

koncia a o co chodzi z tymi bajkami? ja mam Malickiej.

scarletka hmmm....smutne.......a znasz szczegóły jak wyszło badanie przezierności karkowej? punkcja potwierdziła wynik czy zaprzeczyła? w tym wieku jest duże ryzyko:-( ale to nie tragedia.....choć w to można uwierzyć po okresie szoku i pogodzenia ze sprawą. Gdyby się okazało najgorsze to służę pomocą, dam namiary na cudowne forum rodziców tych dzieci gdzie bratowa się wszystkiego dowie o tej chorobie, opiece nad dzieckiem itp. gdzie się udać w Krakowie (tam mieszkają?) z Maluszkiem, na co zwracać uwagę od pierwszych chwil życia, kiedy do logopedy, rehabilitanta itp. Zaplecze informacyjne gotowe.

cliford może Cię pocieszę a może nie;-) jak to było ze spadkiem wagi po Zosi....otóż....przytyłam 17 kg, w tydzień schudłam 10, po 6 miesiącach weszłam w jeansy sprzed ciąży. Spacerowałam kilometrami niemal codziennie, słodkie jadłam, ale bez obżerania, 2 razy w tyg. chodziłam na fitness jak Z miała około roczku i byłam super laską, szczuplejszą niż przed ciążą bo o siebie dbałam. W ciągu ostatniego roku przed zajściem w tą ciążę odpuściłam sobie i efekt taki, że startowałam z 4 kg więcej. Po moich doświadczeniach potwierdzam słowa futrzaka - ruch, ruch, lekka dieta, obowiązki i laseczki jesteśmy!
Wczoraj w szkole rodzenia yły 6 tyg. dzieci z mamusiami lachonami i to uważam za sprzeczne z naturą:no::-p


wiecie co....ja się tak może mniej udzielam na tych porodowych wątkach itp. bo muszę wypierać niektóre newsy....dziś na przykład całą noc miałam krwotoki, szpital, sama w domu, nikt mi nie chciał pomóc, tak przeżywam strasznie co tu się u nas dzieje, że muszę dystansu nabrać:sorry:
 
reklama
fifronka mój brat wziął w ty tyg. kredyt na mieszkanie w dużym mieści, bratowa analityk finansowy, pracuje w międzynarodowy banku więc zna się na rzeczy i zdecydowali się na złotówki, mimo, że droższy, boją się skaczących rat przy walutowym
 
scarletka-ja mam skonczone 35 lat,mialam kilka niepowodzen,dwoje dzieci w 29 i 30 tyg ciazy zmarly ale obydwoje byly dziecmi bez wad genetycznych,robilismy z mezem wszelakie badania rowniez genetyczne i ok.teraz w 12 tyg ciazy robiono mi usg prenatalne okazalo sie ze kosc nosowa jest,przeziernosc karkowa w normie takze cacy,ale pan doktor zaproponowal zebym poddala sie badaniu krwi jeszcze no i poddalam sie-wyniki po 2 tyg i wtedy zalowalam ze poddalam sie temu badaniu.dzwonila pani dr i mowi ze jestem w gronie ryzyka urodzenia dziecka z wada genet.ze moge zdecydowac sie na punkcje ale nie poddalam sie ze wzgledu na moje przejscia i wiedzac ze to badanie inwazyjne.sama pani dr mowila ze dziwi sie ze tak wyszlo z krwi
teraz czekam 6tyg do ciecia i zobaczymy ale wierze ze moja córeczka jest zdrowa.inej opcji nie widze...takze nie poddawajmy sie....
 
Widze, że tu sie poleca złotówki. Pewnie cos w tym jest, bo rata zależy tylko od 1 zmiennej. Niestety jest na tyle wysoka, że raczej nie bedzie nas na razie stać. Może przy kolejnej zmianie mieszkania. Póki co podoba mi sie pewien zapis w umowie z DB. Kredyt w EUR, a rata miesięczna stała. Zmianie ulega okres spłaty kredytu. To pozwala przynajmniej określić stałe wydatki miesięczne.
 
Erwina dziwna lekarka, moim zdaniem tylko ze względu na wiek ciężarnej nie powinno się jej narażać na taki stres, skoro genetyczne usg było ok. Na pewno córcia będzie zdrowiutka :)

Fifi pisałam już, że my braliśmy pół roku temu i skaczących rat się nie boimy, jak pisze Madzia, bo wg obliczeń wychodziła 1166zł, potem bywało, że nawet 1110zł, ale generalnie wychodzi w okolicach 1210zł.. Przy złotówce rata wychodziłaby nam chyba z 1600zł i co z tego, że stała, skoro tak wysoka.. A braliśmy w DB właśnie :)
 
Scarletko, mam nadzieję, że jednak będzie dobrze z Twoją szwagierką.

U nas teściom się samochód zepsuł i okazało się, że akumulator do wymiany, także jadą dopiero jutro. Ja tam się cieszę, że pobędą dzień dłużej, bo mój synek się nimi dłużej nacieszy. Poza tym to mam trochę zadyszkę od rana przy byle lekkim wysiłku.
 
hejka, a ja mam dzisiaj lenia :-p przyszła do mnie koleżanka na kawę i tak siedziałyśmy a ja jak się od rana nie wezmę do roboty to potem już ciężko :zawstydzona/y:
zrobiłam tylko krokiety z mięsem na obiad i już mi się nic nie chce :eek:
 
futrzaku dokładnie tak jak piszesz próbowałam na spokojnie tłumaczyć roztrzęsionej teściowej, że usg omylne są i często wychodzą wady, a dzieci zdrowe się rodzą. No nic musimy czekać. Jak się wyjaśni, mam nadzieję jednak, że szczęśliwie, to wam skrobnę.

dziewczyny juz wszystko napisaly i pewnie im ciezko bedzie jezeli sie okaze wynik badania prawda..ale to nie jest wyrok. Mam takie same podejscie jak Madzik :)
Scarletka, musisz byc bardzo delikatna w kontaktach, bo kobiety roznie reaguja- a ze u Was nie ma komplikacji, to moze byc bratowej meza ciezko w kontktach z wami.
 
reklama
Do góry