reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2011

reklama
Dzięki Kochane :*
Ostatni mocniejszy ból był godzinę temu, więc już wyluzowałam ;) A boli tak dziwnie jakby okresowo, ale też kłuje jak się ruszam, a plecy to tak po obu stronach czuję ćmienie..
Harszka różowe było w kibelku 2 razy, za trzecim już nie, ale ciągle mnie ciśnie na siku, mokro nie mam, sprawdzam co chwilę ;)

No i Jachu jeszcze czkawki dostał zwariuję ;) Pakuję go właśnie ;) Przynajmniej mam jakieś zajęcie :D
 
qrcze... może postaraj się szybko spakować i ciut przespać? :-) wiem że łatwo mówić ale jeśli się zbliża TA chwila to warto troszkę odpocząć:-)

ale jestem podekscytowana! :-D
 
moze pomalutku sie rozkręca spakuj torbę co bys była spokojniejsza i połóz sie tylko nie skupiaj mysli na porodzie wyluzuj sie pomysl sobie o czyms przyjemnym ;-))) bedzie dobrze;DD


ja idę do wyrka moze zasnę a ja nie to powrócę:eek:
 
Dzięki Kochane :*
Ostatni mocniejszy ból był godzinę temu, więc już wyluzowałam ;) A boli tak dziwnie jakby okresowo, ale też kłuje jak się ruszam, a plecy to tak po obu stronach czuję ćmienie..
Harszka różowe było w kibelku 2 razy, za trzecim już nie, ale ciągle mnie ciśnie na siku, mokro nie mam, sprawdzam co chwilę ;)

No i Jachu jeszcze czkawki dostał zwariuję ;) Pakuję go właśnie ;) Przynajmniej mam jakieś zajęcie :D

Ja tez ciagle latalam do lazienki i w pewnym momencie tak sobie ze mnie chlusnelo (brzydko piszac)...
Futrzakowa ma racje...sprobuj zasnac...chociaz ja bym nie mogla...:) Jakby co to jestem na gadu ( 3734787) i pewnie nie pojde jeszcze spac...
 
Dziękuję Wam bardzo i idzcie już spać :* Ja przepraszam, że posiałam panikę :*
Sama w domu, wiec zwariowałam.. Dzięki jeszcze raz!!!!


Ps. Nawet baterie od aparatu wsadziłam do ładowarki hahahahahaha i telefon zaraz podłączę o!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry