Wierka to faktycznie dziwne, chyba Ci Anglicy mają jakieś dziwne podejście do tego problemu, może gdyby więcej rodziców inerweniowało, to coś by z tym zrobili. W klasie mojej córci też jest dziewczynka, która kilka razy uderzyła Karolinkę, więc poszłam i powiedziałam i pani od razu porozmawiała z kim trzeba i jest już ok.
reklama
mamii
Fanka BB :)
Malinka my ze względu na ograniczony metraż śpimy z eM na łóżku 100cm :-) i powiem ci że dajemy radę
Malina- to ty sie szykuj na 4,5kg synolka
wierka- ja mialam ten sam problem ze córcie w przedszkolu ciapaty bił pani twierdziła ze to nie chcący raz ok ale nie cały tydzien i ostatniego dnia jak uderzył wiki w głowe a ta zwymiotowała z płaczu do przedszkola chodzic nie che
bo sie boi a ja nie otrafie jej tego wytlumaczyc ze nie wszedzie takie dzieci sa...............
wierka- ja mialam ten sam problem ze córcie w przedszkolu ciapaty bił pani twierdziła ze to nie chcący raz ok ale nie cały tydzien i ostatniego dnia jak uderzył wiki w głowe a ta zwymiotowała z płaczu do przedszkola chodzic nie che
bo sie boi a ja nie otrafie jej tego wytlumaczyc ze nie wszedzie takie dzieci sa...............
To pełny podziw dla Was. My mamy 180 i nieraz nam go brakuje
hi hi ale to tylko dlatego ze bez względu na której stronie spać będę to eM zawsze się do mnie przytula i ciśnie na mnie...i w ten oto sposób zawsze tego łóżka brakuje- ale tylko mi:0 w takiej sytuacji przydałoby się takie jak Wy macie i nie byłoby kłopotu hi hi
Pinus ja dlatego dzisiaj interweniowałam,bo nie chce doprowadzić do sytuacji w której Sammy nie będzie chciał chodzić do szkoły,lub zrezygnuje z footballu tylko dlatego ze jakiś ciapaty się panoszy w szkole.
Twojej córci nie ma się co dziwić,ze nie chce chodzić jak ma takie skojarzenia.Moje osobiste zdanie na ten temat jest takie,ze oni boja się ciapatych ruszyć żeby nie być posadzonymi o rasizm.
Twojej córci nie ma się co dziwić,ze nie chce chodzić jak ma takie skojarzenia.Moje osobiste zdanie na ten temat jest takie,ze oni boja się ciapatych ruszyć żeby nie być posadzonymi o rasizm.
pewnie tak moj mąz tez chodził i mówił ale jak grichem o scianę no nic zobaczymy jak sie przeprowadzimy poszukamy przedszkola w okolicy mam nadzieje ze jakos pomalutku uda sie nam ja przekonac
Wierka, ja też bym poruszyła taką sprawę w szkole. Jak my nie zadbamy o nasze dzieci to nikt tego nie zrobi. A jak nie będziemy reagować to przestaną nam ufać i mówić o takich sytuacjach. Moją siostrę też kiedyś chłopiec bił w szkole. Zaniepokoiło mnie to, bo jak lubiła chodzić tak raptem zaczęła mówić, że nienawidzi szkoły więc się zapytałam dlaczego i mówi, że dlatego, że siedzi z Patrykiem. Pytam o co chodzi a ona, że on od niej zgapia wszystko, to mówię, nie pokazuj, a ona do mnie a chcesz, żebym była obita? Szok! To było w pierwszej klasie szkoły podstawowej, matka umierająca na raka w szpitalu, w domu zamieszanie i jeszcze szkole coś takiego. Poszłam do pani i opowiedziałam (wcześniej jeszcze z mamą rozmawiałam, bo jeszcze mama była w kontakcie z nami, dosłownie 3 tygodnie przed śmiercią). Dowiedziałam się, że wszyscy się na tego chłopca skarżą no i po mojej interwencji pani przesadziła ją do innej dziewczynki, chyba też była rozmowa z rodzicami i się uspokoiło.
Malinaa, my remontowaliśmy 2,5 miesiąca, ale od 8 do 16:30 a w soboty jeśli przychodziła ekipa to do 13:00. A ten zaczyna ok. 11-12 teraz i tak jedzie aż mu się znudzi, nawet w sobotę ok 18 albo później go słychać. Już raz z nim gadaliśmy tak spokojnie, ale teraz to już mi nerwy powoli puszczają i gdybym miała z kim dziecko zostawić to chyba bym tam poszła i go zjechała momentami.
Co do torby do szpitala to ja chcę spakować normalną i zapasową, która będzie w samochodzie. Faceci po porodzie też są nieźle zakręceni. Mój jak urodziłam pojechał dowieźć rzeczy i zapomniał zabrać z przedpokoju i jechał jeszcze raz, a dodam, że szpital 35 km od domu, haha.
Malinaa, my remontowaliśmy 2,5 miesiąca, ale od 8 do 16:30 a w soboty jeśli przychodziła ekipa to do 13:00. A ten zaczyna ok. 11-12 teraz i tak jedzie aż mu się znudzi, nawet w sobotę ok 18 albo później go słychać. Już raz z nim gadaliśmy tak spokojnie, ale teraz to już mi nerwy powoli puszczają i gdybym miała z kim dziecko zostawić to chyba bym tam poszła i go zjechała momentami.
Co do torby do szpitala to ja chcę spakować normalną i zapasową, która będzie w samochodzie. Faceci po porodzie też są nieźle zakręceni. Mój jak urodziłam pojechał dowieźć rzeczy i zapomniał zabrać z przedpokoju i jechał jeszcze raz, a dodam, że szpital 35 km od domu, haha.
jeszce zalapalam sie na dziendobry- bo 12 niewybila.
pochwale sie wam ze moj ukochany zrobil mi dzis na sniadanko francuskie tosty- z mojej roboty dzemikiem truskawkowo-rabarbarowym- rewelacja. PO tostach utulalam w brzusiu mala i poszlysmy na mala drzemke do 11!
koncia-usmialam sie z tekstu: " co dwie glowy to nie jedna" haha juz teraz wiem dlaczego faceci nie sa w ciazy!- wyobrazacie sobie "jak" by mysleli kiedyspodziewali by sie syna
malinka- hmmm tym razem chyba przesadzilam z kapusta ( a moze to byly winogrona) nie wiem ale kilka razy na kibelek polecialam. Za to uczycie pustki w zoladki i oczyszczenia- niezastapione.
Mamii- jak wy sie miescicie na tak malym lozku!! Dla mnie 140 jest juz za malo- malinka sie nie miesci na 120...jak mi zaraz jakas napisze ze na 80 cm spi..to normalnie padne z wrazenia
pastela- dobre te instrukcje na reklamowkach dla meza
wierka i pinka- straszne sa te problemy z bijacymi dziecmi! POtrafie sobie wyobrazic jak serce peka kiedy dziecko jest tak krzywdzone- szczegolnie kiedy w domu niezaznaje przemocy..Mam nadzieje ze nasze dzieciatka beda dobrze wychowane- i w ta druga strone nie beda sprawialy problemow..bo swoja droga..jak temu zaradzic :/
kochane- trzymajcie za mnie kciuki- zaraz ide na poczte i mam nadzieje ze nie bedzie kolejek...ze babcie i dziadkowie nie robia teraz oplat- lub nieodbieraja emerytur! Nienawidze tego "urzedu"
a swoja droga- to myslalam ze jak bede w ciazy- to super zakupki bede robila bez kolejek itp...ale grubo sie mylilam. Babcie wyscigowki z wozkami na kolkach sa zmora mojego bazarku i okolicznych sklepow :/
pochwale sie wam ze moj ukochany zrobil mi dzis na sniadanko francuskie tosty- z mojej roboty dzemikiem truskawkowo-rabarbarowym- rewelacja. PO tostach utulalam w brzusiu mala i poszlysmy na mala drzemke do 11!
koncia-usmialam sie z tekstu: " co dwie glowy to nie jedna" haha juz teraz wiem dlaczego faceci nie sa w ciazy!- wyobrazacie sobie "jak" by mysleli kiedyspodziewali by sie syna
malinka- hmmm tym razem chyba przesadzilam z kapusta ( a moze to byly winogrona) nie wiem ale kilka razy na kibelek polecialam. Za to uczycie pustki w zoladki i oczyszczenia- niezastapione.
Mamii- jak wy sie miescicie na tak malym lozku!! Dla mnie 140 jest juz za malo- malinka sie nie miesci na 120...jak mi zaraz jakas napisze ze na 80 cm spi..to normalnie padne z wrazenia
pastela- dobre te instrukcje na reklamowkach dla meza
wierka i pinka- straszne sa te problemy z bijacymi dziecmi! POtrafie sobie wyobrazic jak serce peka kiedy dziecko jest tak krzywdzone- szczegolnie kiedy w domu niezaznaje przemocy..Mam nadzieje ze nasze dzieciatka beda dobrze wychowane- i w ta druga strone nie beda sprawialy problemow..bo swoja droga..jak temu zaradzic :/
kochane- trzymajcie za mnie kciuki- zaraz ide na poczte i mam nadzieje ze nie bedzie kolejek...ze babcie i dziadkowie nie robia teraz oplat- lub nieodbieraja emerytur! Nienawidze tego "urzedu"
a swoja droga- to myslalam ze jak bede w ciazy- to super zakupki bede robila bez kolejek itp...ale grubo sie mylilam. Babcie wyscigowki z wozkami na kolkach sa zmora mojego bazarku i okolicznych sklepow :/
reklama
Czesc okraglinki:-)
Wczoraj naczytałam sie Waszych dziwnych snow i dzis mi sie sniły głupoty;-) np moja corka-mogłam ja zobaczyc dopiero po 4tyg i była juz taka duza,miała sterczace, czarne włoski i była bardzo podobna do mojej siostry jak była malutka;-) ,jeszcze cos mi soie sniło ale juz zapomniałam co
Musze dzis w koncu ogarna chałupke bo brudem zarosne;-) a tak mi sie nie chce...
Koncia gratuluje 5;-)
Pastela kazda pora jest dobra na przemeblowywanie;-)
Also kupowałam cała wyprawke np przescieradła,laktator,recznik,ceratki,pieluchy, a przed chwila dotarła poducha do spania i karmienia;-) wszystko opisywałam na watku wyprawkowym
Malinka oj te pazurki na panelach tez mnie draznia
ale pamietam jak odszedł nasz poprzedni pies to własnie tego najbardziej mi brakowało:-( ta cisza była nie do zniesienia:-( co do remontow to rozumiem jak blok nowy i ludzie sie wprowadzaja to hałasuja o kazdej porze ale my tu mieszkamy juz piec lat i ostatnio ktos wiercił w wigilie
Widac ze weekend sie zbliza bo produkcja mniejsza
miłego piatku-weekendu poczatku:-)
Wczoraj naczytałam sie Waszych dziwnych snow i dzis mi sie sniły głupoty;-) np moja corka-mogłam ja zobaczyc dopiero po 4tyg i była juz taka duza,miała sterczace, czarne włoski i była bardzo podobna do mojej siostry jak była malutka;-) ,jeszcze cos mi soie sniło ale juz zapomniałam co
Musze dzis w koncu ogarna chałupke bo brudem zarosne;-) a tak mi sie nie chce...
Koncia gratuluje 5;-)
Pastela kazda pora jest dobra na przemeblowywanie;-)
Also kupowałam cała wyprawke np przescieradła,laktator,recznik,ceratki,pieluchy, a przed chwila dotarła poducha do spania i karmienia;-) wszystko opisywałam na watku wyprawkowym
Malinka oj te pazurki na panelach tez mnie draznia
ale pamietam jak odszedł nasz poprzedni pies to własnie tego najbardziej mi brakowało:-( ta cisza była nie do zniesienia:-( co do remontow to rozumiem jak blok nowy i ludzie sie wprowadzaja to hałasuja o kazdej porze ale my tu mieszkamy juz piec lat i ostatnio ktos wiercił w wigilieWidac ze weekend sie zbliza bo produkcja mniejsza
miłego piatku-weekendu poczatku:-)
