reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2011

Wierka trzymamy zatem &&&&&&&& za udaną interwencję!!

Tulipku my tak tymczasowo tylko z tą wąską wersalką, dopóki mężu nie zrobi ściany w sypialni, a tam calutkie 160cm :D ale to sie chyba po porodzie doczekam dopiero ;p
Powodzenia w "postojowni" - no gdzie jak gdzie, ale na poczcie to na przepuszczenie w kolejce nie ma najmniejszych szans :p

Olka ogarniaj ogarniaj póki masz siły, mnie się już nawet schylać nie chce ;)

Mężu dzwonił, że miał "stłuczkę" służbówką przy 10km/h, bo wszyscy hamowali z górki na lodzie i kretyni przed nim uparli się na policję, bo mieli auto z lizingu i się bali, a eM im tłumaczy, że wystarczy jak przy takiej szkodliwości się polisami wymienią, co za po**by, policja jak już przyjechała to musiała jakiś mandat wlepić i stówka, to już generalnie 4 mandat mojego husbenda w ciągu 4 lat, a ja na razie nie mam ani jednego ;p
 
Ostatnia edycja:
reklama
Wierka- dziewczyny maja racje- takie sprawy trzeba od razu załatwiać nim się nawarstwią a dziecku pozostanie uraz w psychice i kaplica:(:tak: Przyłączam się do kciuków &&&

Tulipku- trzymam trzymam &&:)

Olus- my już po prostu jakieś zmęczone jestesmy- ciężko sie z łóżka podnieść a co dopiero siedzieć na bb cały dzień:) W ten oto sposób czuć w powietrzu nasz finisz:):-D:-D

Malinka-
to dobrze ze mimo wszystko na stłuczce sie to skończyło...ale faktycznie trafił na strasznych buraków- jeszcze żeby się upierał ze nie jego wina to spoko- wtedy się dzwoni po policje anie przy dobrowolnej wymianie polis- ah brak słów!:no::tak:
 
Milusia najlepszy motyw taki, że w służbowym caddy nie ma ani ryski, a oni mieli jakiegoś nowiutkiego forda i im zderzak się wgiął i szyba pękła, masakra. eMek podejrzewa, że to już mieli wcześniej buce, ale nie będzie się przecież z nimi po sądach ciągał ech..
 
dzieńdoberek:-)

co to się dzieje że nie mogę spać! wczoraj nie spałam od 1.30 do 4.00 a dziś od 3.30 do 8.00 rano...skutek ...wstałam dziś o 12! a wiecie co było najgorsze - dzwonek do domofonu o 8.20 "ulotki" !!!!!!!!!!!!! grrrrrrrrrrrrrrrrr!!
 
Witam
Widzę, że mowa o łóżkach. Ja już 3 noc sama na 100cm, a Emek sam na 140:-) Ja przyzwyczajam się do spania w pokoju Małego;-) Postanowiliśmy, że maluszek od początku będzie spał w swoim pokoju, a ja przez pierwsze 3 miesiące z nim. Zobaczymy jeszcze jak to wyjdzie w rzeczywistości.
Dzisiaj z rana objeździłam cmentarze, żeby zapalić dziadkom znicze z okazji dnia babci i dziadka. Przykro mi się zrobiło bo dziadków wogóle nie znałam, tylko babcie. I nasz maluszek też dziadków będzie miał tylko z jednej strony, z drugiej niestety już nie żyją:-(
Przy okazji wstąpiłam do reala i kupiłam 4 paki pampersów oraz do Ikei i kupiłam żabę na drobiazgi IKEA | Przechowywanie | Małe pojemniki i pudła | FABLER GRODA | Kieszenie ścienne i ozdobę IKEA | Zabawki dla małych dzieci | 0+ miesięcy | LEKA | Ozdoba , zamiast karuzeli. Z karuzeli zrezygnowaliśmy, bo byłaby największą atrakcją dla kocurka i obawiamy się, że mogłoby to być niebezpieczne dla młodego.
Wszystko zakupione już mamy, więc od jutra pranie, prasowanie i powoli pakowanie torby tak na wszelki wypadek, w końcu to już 35 tydzień:szok:
 
Malinka- ale jaja- to policja się nie kapła ze na Caddy śladu nie ma a Ci kolesie takie szkody. To chyba by głupi się kapnął. Ja myślę tak jak Ty, ze mogli to juz mieć i szukali "kozła ofiarnego" i moze nawet celowo zahamowali np.mocno żeby ktos im w tyłek wjechał!!! Oj udusiłabym takich buraków:wściekła/y::-D

Magdzior- oj ja to bym nie umiała spać ściana w ścianę z eMkiem. Jak nie spimy razemw jednym łózku to jest dramat- nie moge spac a i on sie tylko wierci- to przykład z naszych osobnych nocy po kłótniach:) hi hi
 
Ostatnia edycja:
z tymi stłuczkami to tak nie jest:-) najczęściej jeden samochód ma może jedną ryskę a drugi wszystko wgniecione jakby conajmniej z 30km/h w niego wjechał...to zależy od marki samochodu...różnic wysokości zderzaków itp:-)


wiecie...a na dodatek złeego WINDA NIE DZIAŁA u mnie w bloku... ja jeszcze mieszkam na 3cim piętrze ale nie chciałabym widzieć wyjścia z moim psem np z ósmego....
 
malina dobrze,ze to tylko stluczka, szkoda tylko,ze nie udalo sie uniknac mandatu

futrzak wspolczuje bezsennosci

magdzior skoro tak wam bedzie wygodniej to i taki sposob pewnie bedzie dobry.
Ja sobie nie wyobrazam spania w oddzielnym pokoju czy lozku. Najpierw lozeczko B. bylo w naszym,a potem spal u siebie w pokoju na lozku. Nawet jak sie czasem zdarzy ,ze cos sie sni mlodemu i moj T. idzie do niego, to T.czasem tam przysnie to ja go potem budzie i przenosi sie do nas.No ale ja bardzo nie lubie sama spac i zazwyczaj nie spie dopoki T. nie wroci do lozka ;-)
 
wiesz rudzik...najgorzej z tą bezsennością że mnie nic nie boli, nic nie uwiera! po prostu budzę się i koniec! dziś przez 4h głaskałam eMka z nudów ... nie powiem...jedno z nas było przezadowolone z powodu mojego niespania:-D
 
reklama
Futrzak leniwcu ruszaj się z tego IIIp!!! Jak ja na II śmigam, to byś się wstydziła hahaha No ale dzisiaj mam wyzwanie: zanieść L4 do pracy, kupić ryby, surówkę, chlebek i kwiaty dla babci, a mama już po mnie zajedzie do domu ;) No ale ze 2 kiloski to zrobię na nogach, ciekawe jak będę stękać ;) Zaraz lezę, bo mam czas tylko do 15ej, a z moimi ruchami to nieźle zejdzie ;)

Z tą stłuczką to było tak, że jechali 10km/h a jednemu się zachciało skręcić, no i ci z przodu zaczęli hamować, a eMek pojechał na lodzie.. Najlepsze, że to przed urzędem miasta czy gminy było i jak przyjechała policja, to po 10 minutach piaskarka się zjawiła, no kapkę za późno!!

Acha zapomniałabym się pochwalić ;p Wczoraj jednak teściowi z mężem nie udało się naprawić w naszym autku sprzęgła i eM wrócił naszą starą czerwoną strzałką (nissan 100nx z dachem targa - taki nasz młodzieńczy poryw hahahaha), a on ma zepsuty licznik i nie pokazuje np. prędkości, poziomu paliwa, ma krzywą kierownicę i w związku z tym brak przeglądu, będą jaja jak go zatrzymają ojojojoj :p
 
Do góry