reklama
ja tylko witam sie i zycze wszystkiego najlepszego w nowym roku mam lenia i przyznaje sie bez bicia ze nie mam weny na czytanie i pisanie ogolnie to zyje jutrzejszym usg i nadzieja ze poznam plec mam nadzieje ze rozumiecie
patik80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2009
- Postów
- 4 406
Dzień dobry!
Próbuję Was czytać, ale macie takiego powera z pisaniem ze nie nadążam Nowy Rok Wam służy mój M. czyli mąż i Marcin w jednym:-) jest w domku na krótkim urlopie więc nadrabiamy brak wspólnego czasu, wczoraj miał urodzinki więc też byłam zajęta pieczeniem tortu i podejrzewam że na bieżąco może uda mi sie do Was zaglądać dopiero od piątku
Och cieszę się że nie jestem jedyna z tym prasowaniem - moi rodzice prasują wszystko i na bieżąco - a ja nie mam na to ani siły ani ochoty - więc podobnie jak Wy prasuję jak potrzeba;-)
Moja Hanka jeszcze nie wyzdrowiała dzisiaj znowu jedziemy do lekarza wieczorem bo kaszle coraz gorzej a ja już nie mam pomysłu jak jej pomóc:-( na szczęście pomimo dolegliwości humor nadal dopisuje:-)
Milutek współczuje tych kłopotów z szybą, ale miejmy nadzieję że pan dobrze Wam podpowiedział i wkrótce pieniążki zostana wypłacone
Pinka poprawy samopoczucia i niech ten wstrętny ból glowy odpuści
koncia ja z Hanusią napalilam sie z chustą i w sumie samo wiązanie nie bylo aż tak skomplikowane, co moje dziecko nie zawsze dało się w nią włożyć, no i nie wyobrażam sobie nosić takiego maleństwa zaraz po urodzeniu nasze próby zaczęłam około 5 miesiąca kiedy główka była stabilna, ale cóż z tego że po kilkunastu minutach Hania miała dosyć:-( samo nosidełko ktore kupiłaś wygląda fajnie, sama zobaczysz czy Tobie i synkowi będzie odpowiadać - a że kupiłaś okazyjnie to gdyby było cos nie tak to nie będzie Ci żal;-)
Pastela uważaj na siebie i nie strasz upadkami
pozdrawiam Was wszystkie gorąco:-)
Próbuję Was czytać, ale macie takiego powera z pisaniem ze nie nadążam Nowy Rok Wam służy mój M. czyli mąż i Marcin w jednym:-) jest w domku na krótkim urlopie więc nadrabiamy brak wspólnego czasu, wczoraj miał urodzinki więc też byłam zajęta pieczeniem tortu i podejrzewam że na bieżąco może uda mi sie do Was zaglądać dopiero od piątku
Och cieszę się że nie jestem jedyna z tym prasowaniem - moi rodzice prasują wszystko i na bieżąco - a ja nie mam na to ani siły ani ochoty - więc podobnie jak Wy prasuję jak potrzeba;-)
Moja Hanka jeszcze nie wyzdrowiała dzisiaj znowu jedziemy do lekarza wieczorem bo kaszle coraz gorzej a ja już nie mam pomysłu jak jej pomóc:-( na szczęście pomimo dolegliwości humor nadal dopisuje:-)
Milutek współczuje tych kłopotów z szybą, ale miejmy nadzieję że pan dobrze Wam podpowiedział i wkrótce pieniążki zostana wypłacone
Pinka poprawy samopoczucia i niech ten wstrętny ból glowy odpuści
koncia ja z Hanusią napalilam sie z chustą i w sumie samo wiązanie nie bylo aż tak skomplikowane, co moje dziecko nie zawsze dało się w nią włożyć, no i nie wyobrażam sobie nosić takiego maleństwa zaraz po urodzeniu nasze próby zaczęłam około 5 miesiąca kiedy główka była stabilna, ale cóż z tego że po kilkunastu minutach Hania miała dosyć:-( samo nosidełko ktore kupiłaś wygląda fajnie, sama zobaczysz czy Tobie i synkowi będzie odpowiadać - a że kupiłaś okazyjnie to gdyby było cos nie tak to nie będzie Ci żal;-)
Pastela uważaj na siebie i nie strasz upadkami
pozdrawiam Was wszystkie gorąco:-)
Wszystko pewnie zależy od tych oddziałów ZUSu. Jak nam księgowa eMka powiedziała o tym ze kasę płacić mu będzie już ZUS to zaraz miałam Twoja sytuacje przed oczami!!Mili może macie lepiej zorganizowany Zus u mnie wiesz co było chociaż teraz wypłacają w terminie niedługo znów powinnam dostać kolejną wypłatę. I co macie zamiar z tym autem zrobić?
Teraz będę pisać odwołanie od decyzji i przyznanie sie do naszej winy i czekać- jak tego nie przyjmą to zapłacę ta resztę do auta z kasy ale jak dopiero ja z zusu dostaniemy-.....i to tez przekazałam tej koleżancetaki mój plan strategiczny. Powiedziałam jej ze ciężko u nas z kasa co i jak i myślę ze się dogadałyśmy
Patik- nie przejmuj sie mi tez za reszta ciężko nadarzyć hi hi
buziaczek1
Fanka BB :)
masala ale ja mieszkam na pld a ty na pln wiec raczej moj snieg na ciebie nie wpynie no co najwyzej mozecie miec wiecejja tez nie chcem sniegu bo przez niego nadal cholercie mam zatoki chore...wszystko ok a zotoki w dooopie...e tam juz sie od olbasa uzalezniam jak to mi gp radzi wachaj awchaj i jeszcze raz wachaja co mialas juz przyjemnosc odwolanego lotu kiedys??
Fifrak miesiąc to i tak dość szybko na powrót do życia towarzystkiego Ja jeszcze nie wiem.. Na razie zastanawiam się czy informować nasze rodzinki jak wylądujemy w szpitalu rodzić, wolałabym chyba, żeby dopiero do domu przyszli i na niezbyt długo
Pinka a można w ciąży w ogóle czuć się rewelacyjnie? Hahahaha bo ja już wątpię.. Nie było u mnie chyba ani jednego jedniusieńkiego dnia, kiedy mogłam powiedzieć "kompletnie nic mi nie dolega" no zawsze coś Też wolałabym chyba ciut przed terminem, ale to ze względu na gabaryty Jasia, boję się bardzo, żeby nie był za duży, 14ego mamy wizytę a ja już widzę na monitorze 2700 hahaha A co do zgagi to fakt - po wodzie, po pepsi, po wszystkim grrr
Marta ale Twoi bliscy mają z Tobą niebo mmmmmmmmmmm Takie pyszności umiesz robić, że zazdrocha straszna
Papcia film świetny, polecam też Listy do Julii, odlądaliśmy wczoraj i tak pozytywnie nas nastroił
Katjusza skąd ja to znam hahahaha Naprasujesz się kryliona koszulek, poskładasz, włożysz na półkę a on i tak zechce tą z samego dołu i tornado No ale takie już moje zboczenie, że lubię jak on łądnie wygląda, więc mu prasuję te koszulki, a na pólce układam, choć opierdzielam czasem jak za duże tornado zrobi
Pastela brrrrr aż mnie zmroziło, uważaj na siebie i maleństwo :*
Futrzaczku mnie sam opis Twoich drgawek zszokował, więc nie dziwię się Twojej drugiej połowie, no nie choruj już może co?
Cliford ktoś w ogóle słyszał, zna? Hahahaha żaruję - wracaj, przyda się nam stękaczkom ktoś w takim dobrym nastroju
Buziak u nas dzisiaj +4, ale to akurat mnie cieszy bardzo, bo nie będę się tak martwić o eMka w trasie
Mila w takim razie trzymam kciuki, żeby szybko sprawę zakończyli z pozytywną dla Was decyzją, a Ty nie denerwuj się tylko za bardzo, ok? :*
A mój eMek to Tomasz i lubię tak do niego mówić oprócz misiów, promyczków, pyśków, skarbków Ja za to jestem perełką albo słońcem
Nasz synek jest na razie kruszynką albo maleństwem, a Tomek czasem mówi do niego "myszek"
Za te wszystkie czułości Jasiek odpłaca mamie wciskaniem pięt pod żebra, co skutecznie utrudnia mi każdą siedzącą pozycję :/
Pochwalę się, że zrobiłam dzisiaj mega zakupy u naszego forumowego sprzedawcy rp77 hahahaha
Zamówiłam też łóżeczko z materacem, nawilżacz i lapkę, wanienkę
Została mi tylko pościel do wybrania, no i koszule dla mnie
Sprawa ze ścianą w sypialni niestety się pogorszyła, bo przeciekają chyba rurki z wodą w tej ścianie, jutro ma przyjść zarządca, potem albo jego hydraulicy albo dewelopera.. A ja bym już chciała kącik Jasia urządzać i nie mogę :/
Czas na obiadek, zjemy sami z Jasiem, bo tata pojechał w trasę i wróci późno wieczorem..
Pinka a można w ciąży w ogóle czuć się rewelacyjnie? Hahahaha bo ja już wątpię.. Nie było u mnie chyba ani jednego jedniusieńkiego dnia, kiedy mogłam powiedzieć "kompletnie nic mi nie dolega" no zawsze coś Też wolałabym chyba ciut przed terminem, ale to ze względu na gabaryty Jasia, boję się bardzo, żeby nie był za duży, 14ego mamy wizytę a ja już widzę na monitorze 2700 hahaha A co do zgagi to fakt - po wodzie, po pepsi, po wszystkim grrr
Marta ale Twoi bliscy mają z Tobą niebo mmmmmmmmmmm Takie pyszności umiesz robić, że zazdrocha straszna
Papcia film świetny, polecam też Listy do Julii, odlądaliśmy wczoraj i tak pozytywnie nas nastroił
Katjusza skąd ja to znam hahahaha Naprasujesz się kryliona koszulek, poskładasz, włożysz na półkę a on i tak zechce tą z samego dołu i tornado No ale takie już moje zboczenie, że lubię jak on łądnie wygląda, więc mu prasuję te koszulki, a na pólce układam, choć opierdzielam czasem jak za duże tornado zrobi
Pastela brrrrr aż mnie zmroziło, uważaj na siebie i maleństwo :*
Futrzaczku mnie sam opis Twoich drgawek zszokował, więc nie dziwię się Twojej drugiej połowie, no nie choruj już może co?
Cliford ktoś w ogóle słyszał, zna? Hahahaha żaruję - wracaj, przyda się nam stękaczkom ktoś w takim dobrym nastroju
Buziak u nas dzisiaj +4, ale to akurat mnie cieszy bardzo, bo nie będę się tak martwić o eMka w trasie
Mila w takim razie trzymam kciuki, żeby szybko sprawę zakończyli z pozytywną dla Was decyzją, a Ty nie denerwuj się tylko za bardzo, ok? :*
A mój eMek to Tomasz i lubię tak do niego mówić oprócz misiów, promyczków, pyśków, skarbków Ja za to jestem perełką albo słońcem
Nasz synek jest na razie kruszynką albo maleństwem, a Tomek czasem mówi do niego "myszek"
Za te wszystkie czułości Jasiek odpłaca mamie wciskaniem pięt pod żebra, co skutecznie utrudnia mi każdą siedzącą pozycję :/
Pochwalę się, że zrobiłam dzisiaj mega zakupy u naszego forumowego sprzedawcy rp77 hahahaha
Zamówiłam też łóżeczko z materacem, nawilżacz i lapkę, wanienkę
Została mi tylko pościel do wybrania, no i koszule dla mnie
Sprawa ze ścianą w sypialni niestety się pogorszyła, bo przeciekają chyba rurki z wodą w tej ścianie, jutro ma przyjść zarządca, potem albo jego hydraulicy albo dewelopera.. A ja bym już chciała kącik Jasia urządzać i nie mogę :/
Czas na obiadek, zjemy sami z Jasiem, bo tata pojechał w trasę i wróci późno wieczorem..
Ostatnia edycja:
Kurcze, lezymy na kanapie i nic nie robimy :/ wlasnie oliwek sie nazarlam.
Nic na obiadek nie wykombinowalam dzis, hmmm. Zrobie jajko sadzone z ziemniakami i salata
Maly bryka znowu po brzuchu.
Jeju, juz te swieta moglyby sie skonczyc! Dostalabym moje paczki to i pranko bym wstawila i poprasowala.
Nic na obiadek nie wykombinowalam dzis, hmmm. Zrobie jajko sadzone z ziemniakami i salata
Maly bryka znowu po brzuchu.
Jeju, juz te swieta moglyby sie skonczyc! Dostalabym moje paczki to i pranko bym wstawila i poprasowala.
buziaczek... to Ty na tym poludniu to w lato nawet sie opalic mozesz... dobrze Ci... jak tutaj przez 7 dni w trakcie roku mam ubrane na zewnatrz tylk okrotki rekawek to jest dobrze... sweterki rulezP
Odwolany lot milam miesiac temu jak wracalam z Pl, troszke napadalo w Szkocji i od razu panika!!! A Polska byla duzo bardziej zasypana i loty bezproblemowo sie odbywaly...
Odwolany lot milam miesiac temu jak wracalam z Pl, troszke napadalo w Szkocji i od razu panika!!! A Polska byla duzo bardziej zasypana i loty bezproblemowo sie odbywaly...
reklama
Malinko- kochana na szczęście się nie denerwuje nie wiem jak to robię ale panuje we mnie teraz spokój. Moze na tym etapie ciąży ona jest już dla mnie najważniejsza Cały czas zyje myślami o tym kiedy już będę w szpitalu...liczę dzień za dniem itp
No to nieźle z ta ścianą....współczuje Ci bardzo!!!
A z zakupami to widzę ze szalejesz na maxa
No to nieźle z ta ścianą....współczuje Ci bardzo!!!
A z zakupami to widzę ze szalejesz na maxa
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 923
- Odpowiedzi
- 67
- Wyświetleń
- 7 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 287 tys
- Odpowiedzi
- 34
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: