Marcóweczki 2011

[wredniak]

Dziewczyny jak to jest z tym liczeniem ruchów? Jak np. policzę 10 ruchów np. o 10.00 to wystarczy na cały dzień? bo przecież co godzine nie da się liczyć ruchów, bo człowiek musiałby tylko to robić.. tak się wgłębiam w temat, bo pisałyście o tym

edit: wgłębiłam się bardziej hehe wujek google nie boli

 

[Pastela]

hej ja tylko wpadam poczytac,
ale Bosa - Twoja szyjka ma na pewno 20mm? Jak moja miała w 24tc 34mm to juz ginka zarządziła alarm dała leki i nakazała lezec.

ktoś jeszcze zna długość swojej szyjki?
dobranoc

 

[papcia]

Ja w21tyg miałam 35mm ale palcem badane więc kto wie ile naprawde było

 

[malinaa]

FINITO!!!! Tłumaczonko skończone, będzie kasa na kolejne zakupy wyprawkowe ufffffffffffff
Padam na ryjek pppp A zamiast białek mam w oczach czerwonki ppp

Papciu super, że kicia znalazła dobry domek A z tą szyjką to chyba fizjologiczna sprawa.. Ja nie miałam takiego pomiaru :/ W ogóle na fotelu siedziałam ostatni raz w lipcu chyba..

A Wy za każdym razem macie dowcipne badanie??

Bosa będziesz wyglądać bosko w tej sukience Zazdroszczę, że u Ciebie taka zgodność w kwestii wigilii.. U mnie zgodność tylko ze strony mojej części rodzinki, ale to najważniejsze Zweryfikowałam z eM listę potraw i będzie przepysznie

Milusia potwierdzam Buderhin jest super, bo to antybiotyk o ile pamiętam.. A soli morskiej to ja akurat nie polecam, bo mi wysuszała strasznie nos, za to sól fizjologiczna to dla mnie zbawienie

A co do liczenia ruchów, to skąd wiadomo, ile ma być tej aktywności a ile spania??
U mnie aktywność jest właściwie ciągle z kilkoma wyjątkami na około półgodzinne drzemki i tak cały dzień.. W nocy też jest szał..
Zresztą nie skupiam się tak bardzo.. Jeśli Jaśko nie daje znaków przez kilka godzin, to zdarza się to bardzo rzadko, ale zaraz potem nadrabia Oby to się nie zmieniło!!
Wydaje mi się, że to liczenie ruchów dopiero gdzieś w 8-9 miesiącu ma sens.. Ni wim.. Może się wypowiedzą doświadczone już mamy

 

[ola.80]

Bosa piekna sukienusia
Malina teraz kazdy grosz waznyco do badania dowcipnego to naogoł jak mam usg to nie mam badania a jak jest badanie to nie mam usg
Papciarku juz wstawiam przepis
Jesli chodzi o liczenie ruchow to moze jutro sie czegos dowiem bo na razie ginek nic o tym nie mowił.

 

[malinaa]

Ale mi fajnie chłopek wędruje po suwaczku DDD Już prawie u kresu podróży.. Ojj będę chyba tęsknić za brzuszkiem i tym rozkosznym rozpychaniem się w śodku.. Chyba szybciej postaramy się o rodzeństwo dla Jaśka niż myślałam

Zmykam spać, bo mnie głupawka zmęczeniowa łapie Dobrej nocy Pączuszkarki

 

[pabella]

A Wy za każdym razem macie dowcipne badanie??

ja mam za każdym razem - żeby sprawdzić czy szyjka dobrze trzyma

 

[86ruda]

wpadlam zyczyc dobrej nocki wszystkim

i przylaczam sie do pytania pasteli: bosa napewno twoja szyjka ma 20 mm?

Ja wybieram sie do lekarza przed swietami (a moze juz po?) i musi mi zmierzyc ta moja szyjke, mam nadzieje,ze tym razem historia sie nie powtorzy i nie bede musiala lezec...

Co do badan- ja nie mialam jeszcze zadnego dowcipnego badania w tej ciazy ;-) tu czegos takiego nie robia,a i mpoj gin. tez bez potrzeby nie bada


A ja dzis pozwolilam sobie na male piwko.... bezalkoholowe ale bylo pyyyyszne

 

[Mistres]

hej
moja szyjka ma 36mm w 25 tyg a koło 20 tyg bylo 40mm ale doktora powiedziala ze jest wszystko okej bo ona zaczyna sie powoli skracac, ja mam szyjke obserwowana w dopochwowym co 2 tygodnie zeby historia sie nie powtorzyla , slyszalam ze szyjka 20 mm to tez jest normalne

 

[Bosonóżka]

Uduszę M.!!!!!!1 Kolejny raz nastawił źle budzik, tym razem na 4.30!!!!!!!! On zasnął spokojnie dalej, a ja lunatykuję. Koty łażą po mnie w kółko, a Stellka ćwiczy stepowanie na moim pęcherzu ;-)

Pastela, co do długości szyjki - już sama nie wiem. Badanie było na oko, a w zasadzie "na palec". Po krótkim badaniu lekarz stwierdził: szyjka 2 cm, zamknięta, na tym etapie następuje stopniowe skracanie. No to się nie martwiłam. Ale jak czytam, to te 2 cm to raczej za mało :-( Ale nie panikuję na razie, posprawdzam dokumenty, jak trzeba zadzwonię jeszcze do lekarza i się dopytam. Może lapsus językowy był?

Malina, z tą zgodnością co do Wigilii to cud wigilijny normalnie!!! I chyba tylko i wyłącznie dlatego, że siostra M. jest też w ciąży i tak jej po prostu wygodniej. A jak jej pasuje, to automatycznie pasuje mojej teściowej. Inaczej pewnie byłyby fochy. A moi rodzice - wiadomo, z ciężarówką się kłócić nie będą, a poza tym uwielbiają nasze mieszkanko i strasznie się nim cieszą, więc dla nich to przyjemność, że spędzą Wigilię u nas.