Ech, już po weekendzie, dużo załatwione, ale mało odpoczęłam. Muszę się koniecznie tej sztuki nauczyć! Za to zaliczyliśmy dzisiaj niespodziewane odwiedziny kumpla (ale się komplementów nasłuchałam, aż się spłoniłam jak piwonia ;-) ), zmieniłam pościel, posprzątałam w szafie, potem pojechaliśmy po kolejne ozdoby choinkowe. A ponieważ byłam w tym roku bardzo grzeczną dziewczynką i nie zabierałam innym dzieciom zabawek, ani nie biłam ich w piaskownicy, to mój prywatny Mikołaj kupił mi sukienkę (bo przez absolutny przypadek wylądowaliśmy w galerii, w której jest Happy Mum ;-) ). Juppi!!! Mam już w co się ubrać na Wigilię firmową i prywatną i na wesele w styczniu!!!!
A sukieneczka jest taka:
I nawet założę do niej obcasy, bo nie przeżyję!
A teraz siedzieliśmy z siostrą M., bo musiała pogadać o brzuszkowych sprawach. Pół dnia spędzili na poszukiwaniach wózka i potrzebowała spacyfikowania jej męża, żeby kupić Britaxa B-Smarta (tego, który wybrał dla niej mój M. :-) ). No szwagier już spacyfikowany - kupują Britaxa. Pooglądałyśmy ciuszki, pooglądałyśmy i poporównywałyśmy pępki i pogadałyśmy o Wigilii. No i okazało się, że strasznie zaplusowałam swojej szwagierce pomysłem zrobienia Wigilii u nas. Bo inaczej ją też czekałyby 3 Wigilie (rodzice jej męża są rozwiedzeni), a bardzo jej się to nie uśmiechało. A tak - ciężarówki szczęśliwe i w jednym miejscu. Super!!! Nawet udało mi się wmówić mojemu ojcu, że pomysł z Wigilią u nas, był w zasadzie jego ;-) To się nazywa sztuka perswazji!
Milutku, jak nic nie pomoże na nosek, to poproś może lekarza o receptę na Buderhin - to spray do nosa dozwolony w ciąży. Mi w czasie anginy bardzo pomógł. Ale może uda się bez tego? Z bezpiecznych rzeczy: sól fizjologiczna przelana do butelki po np. Afrinie czy innych kroplach w sprayu - dobrze nawilża i odtyka nieco nos. Albo woda morska w sprayu do nosa - nie pamiętam nazwy.
Malinka, zadbaj o zmęczonego męża i Fredzika. Biedne chłopaki ;-)
Pinka, cudne nowe zdjęcie!!!
QUOTE=Mistres;6345585]Hejka bąbelki
Ja zaczynam 3 trysemestr 23 grudnia ;> jeszcze kawałek już nie mogę się doczekać ^.^ mój dzień 0 minoł czyli wtedy jak bym urodziła mojego synka <25tydzień> mam nadzieje że tym razem pójdzie wszystko okej , najwcześniej chciałabym rodzić w lutym mam nadzieje, że wytrwam a jak Bóg da to jak najdłużej. Chciałam się spytać ile mierzą wasze szyjki macicy ?? moja 3cm 6mm miałam 4cm ale to jest normalne że zaczyna się powoli skracać ... odp i pozdrawiam[/QUOTE]
Mistres, moja szyjka ma teraz 2 cm, pomiar z piątku.