reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2011

My przy Piotrusiu kupiliśmy jedno z tańszych łóżeczek i o dziwo przetrwało, będzie spokojnie na drugie dziecko:) Dlatego uważam, że nie ma potrzeby w tej kwestii za bardzo szaleć

a z pościelą mam tak samo, druga będzie jednolita;)

Dlatego ja tez wziełam za 140zł jedno z tanszych ale mimo to chyba solidniejsze niż Ikea za 89 zl bez szczebelek wyciąganych...
 
reklama
Witam z rana! Mróz jak diabli, a mi jeszcze kurtka nie przyszła :-( Pomykam w płaszczu, który optymistycznie sądziłam, że wystarczy na zimę. Nie wystarcza. Może dzisiaj kurteczka przyjdzie?

Ona
, fajne zakupki. Pościel kształtem też super, ale ja tak jak Ewi jestem "inna" i lubię jednolite. Chociaż tam bardzo fajna jest fioletowa w dość intensywne wzorki, ale do nowoczesnego pokoju - super!

Ewi, swoją drogą jak ostatnio wpadłam do sklepu i kazałam babkom szukać sobie pościeli "bez dziecinnych wzorków, misiów, żyrafek, kurczaczków i s-ki" to najpierw usłyszałam: "a hipopotam może być?" :-) :-) :-). A na moje zdecydowane NIE!!!, scenicznym szeptem "Jeb...ta jakaś". I to był moment kiedy zabawiłam się w mistrza ciętej riposty i odpaliłam, że "może jeb...ta, ale z pojemną kartą w portfelu ;-)". Mina babiszona i burak na twarzy - bezcenne!!!

Bosa -spróbuj z pościelą Feretti :-) Miałam ją dla Mikołaja i wytrzymała do dziś :-) Teraz mój syn już sam wybrał pościel w dinozaury :-D Więc nie mam już nic do gadania :-)

Ona zakupy świetne! na prawdę uważam, że z głową kupiłaś. Łóżeczko jak moje tylko ja mam jasne, pościel ja kupię też kolorową, bo mi się jednolita pryz Piotrusiu opatrzyła, tylko chcę gładki baldachim. Ja wybiorę coś Kubusiowo- Tygryskowego.
Wózeczek też myślę wam się sprawdzi. Koleżanki jeżdżą Tako i żądna nie narzeka:)

U nas największe zakupy przed nami, wózek chcę kupić jeszcze przed świętami już mam upatrzony, a resztę zaraz po nowym roku. Też się już zaczynam pomału denerwować, że nie mam nic gotowego.

Zła jestem od rana, bo emek przez nieuwagę na -15 stopni spalił silnik w wycieraczkach puszczając je i trzeba go na wieczór odwieźć do mechanika. przy okazji naprawi jeszcze i powymienia, co trzeba bo chcemy na wiosnę wymieniać. Takim sposobem zostałam bez samochodu z chorym dzieckiem, któremu nie wiadomo co jest. Stresuję się, bo jutro emek kibluje w Wawie, a ja zdana będę na taksówkę jak się cokolwiek będzie działo.

Scarletka - już drugi taki wypadek z wycieraczkami :-( kurcze zima daje się w znaki choć się jeszcze nie zaczęła:-( Dużo zdrówka dla synka

Scarletko ciesze się ze tak uważasz ze z głowa, bo na prawde czytałam o wszystkim duzo opini , jezdziłam po sklepach itd, w sklepie jedno z tanszych łozeczek kosztuje min. 200 zł takie całkiem zwykłe, wiec wolałam na allegro. Bo np same deski w stylu IKEA za 89 zł to wogole smieszne .... a Posciel bedzie jedna kolorowa, a druga jest gratis i bedzie jednolita, baldachimu nie chciałam, wiec wybrałam delikatniejszą moskitiere, ale mowisz tak jak moj M ze on ma jednolitą posciel opatrzoną na swoich i dziecko bedzie rozwijać swoj umysł heheh patrząc na rózne kolory , misie i literki... :p a niech bedzie ;) I tez mi juz lepiej ze mam coś kupione, tescie uwazali ze za wczesniej ale na wozek mam czekac do 8smiu tygodni wiec nie wydaje mi sie ze za wczesnie :/ a łozeczko ma jakis czas postac w pokoju zeby te lakiery i drewno troszke wywietrzało... a jak sobie pomysle ze coraz mi cięzej i zima bedzie a ja mam sie martwic i wtedy jezdzic, wiec wolałam to zrobic teraz, jeszcze bedziemy odswiezac pokoj itd wiec pomalutku po troszke....:rofl2::rofl2:

My przy Piotrusiu kupiliśmy jedno z tańszych łóżeczek i o dziwo przetrwało, będzie spokojnie na drugie dziecko:) Dlatego uważam, że nie ma potrzeby w tej kwestii za bardzo szaleć

a z pościelą mam tak samo, druga będzie jednolita;)

Ona :-) Niezłe zakupy Gratuluje :-) Ja mam jak scarletka - łóżeczko po starszym :-)


A jak pisałam dalej nie wiem czy mam do brzucha mówić dziewczynko czy chłopczyku :-D Jest dzidzia :-D

Pozdrawiam
 
Hej kobitki;-)

Nie wiem jak Wy ale ja przez tą pogodę jestem nie do życia...:baffled: nic mi się nie chce, nie mam humoru, i najchętniej zaszyłabym się w łóżku i cały dzień spała:zawstydzona/y: niemniej trzeba zaraz się podnieść, coś zjeść bo Wikuś już kopie... a później nie wiem co, mam mega pustkę w głowie...:baffled: mam tylko nadzieję ,że u Was jest lepiej !!!


Bosonóźka
...nie zazdroszczę emocji jakie musiałaś przeżyć przedwczoraj:-( uważaj na siebie!!
A za ten tekst do sklepowej to Cię normalnie kocham:-D:-)

Pinka..co to są kochana te szare kluchy????:szok:bo brzmi ciekawie;-)
Aaaaaaa...już doczytałam....chyba muszę się za to wziąć :-)

Pabela...do mnie też przyszły pampki...ale rozmiar 2..i już takie małe nie są;-)

Ona...zakupy rewelacyjne!! :tak: chyba też muszę się wziąć za to :-)

Buziaki dla Was!!
 
hej mamusie :-)
łaaa jak zimno! Nie dałam rady wstać o 7 na seminarium, więc jadę tylko na 12 dogadać praktyki.
Nie wiem co się ze mną ostatnio dzieje, mogłabym spać i spać... Znowu 11h spałam i mi mało :confused:
No i stwierdziłam, że nie wezmę zwolnienia na robienie praktyk, tylko będę chodzić jak znajdę czas. Do świąt będą to niestety tylko 3 dni... Potem odpadnie kilka przedmiotów i w styczniu jakoś dokończę te cholerne praktyki. Fajne przedmioty się teraz zaczęły i są zblokowane po 4h, więc jakbym wzięła zwolnienie, to nie byłoby mnie na 70% zajęć, a nie wiem czy to przejdzie nawet w ciąży :baffled: Nienawidzę praktyk!!!
 
ona Najpierw zaczął nam skakać górą:-D, wystraszyłam się i zaczęłam mu wyciągać żeby sobie sam wychodził i wtedy już spania nie było:-) bo szalał i biegał kiedy i ile chciał:-D:-D a jak mu nawet wprawiłam szczeble, to sam je wyciągał. nie było na to siły..
 
Ostatnia edycja:
Skarletka widzisz jaki zdolniacha;) ale lepiej jak sam wychodzi niż jak ma skakać górą i się poobijać!!!

Ona mam to samo z rodzicami! ciagle tylko słyszę a po co Ty to już kupujesz, jeszcze jest czas itd! Albo: Rafał wszystko kupi jak będziesz w szpitalu... A jak on by kupił to bym chyba padła odrazu po wejsciu do domu z przerażenia:) Więc teraz się nie chwalę tylko sobie kupuję i już:) Dzisiaj jedziemy po używane łóżeczko i stoliczek do karmienia do koleżanki:)

Koncia Ty to się masz z tymi studiami! Ja mam zwolnienie i na swoje seminaria się nawet nie wybieram! Kontakt z promotorem mam mailowy:)
 
witam kochaniutkie :* ja na 13.30 idę do rodzinnego ...podejrzewam że zwolnionko dostanę (bo trochę sie doprawiłam przy robieniu projektu - na szczęście SKOŃCZONY :-D yeye) więc będę tutaj wszystko nadrabiać:-)

nie wiem czy to odwzajemnione ale tęskniłam za wami:-D

do zobaczenia później:-)
 
reklama
hej

my mamy zwykle lozeczko- najprostsze i bez wyciaganych szczebelkow - i bylismy zadowoleni :tak:
teraz bedziemy mieli to samo, tylko trzeba znalezc 'srubki' bo nam sie gdzies zapodzialy....
ale jak Bartus mial ponad rok to przenieslismy go do 'doroslego' lozka z bramka ochronna wiec wyjmowane szczebelki w lozeczku byly nam niepotrzebne. Inna sprawa jest jak dziecko bedzie dosc dlugo spalo w lozeczku wtedy wyjmowane szczeble moga byc przydatne.

A ja dzis koncze 26 tydzien :szok: musze jakies fotki brzuszkowi pstryknac ;-)

Ja mam plan taki,ze po swietach biore sie kompletowanie wyprawki do konca, no i musze kupic rzeczy do szpitala, tak,zebym w lutym miala wszystko gotowe i torbe spakowana ;-)
 
Do góry