reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2011

reklama
SSabrinka- trzymam mocno kciuki:)i nie trać wiary:) My staraliśmy sie praktycznie 6 miesięcy- takze wszystko przed Wami- choć wiem ze czlowiek może od tego myślenia zwariować. Przede wszystkim Kochana nie myśl o tym za bardzo- ponoć zbytnie myślenie i chęć na zajście w ciąże to jedna z najskuteczniejszych metod antykoncepcji pod wzgledem blokady psychicznej. Także luzik i powodzenia:)

Ewi- dziękuje za wybaczenie:)..to ja mogę powiedzieć ze 11.11 zaczęliśmy z eM byc para- w sumie będziemy ze sobą juz 6 latek:)
 
Ostatnia edycja:
Sabrinka trzymamy kciuki żeby się udało:) Zaglądaj do nas częściej:)***

Milutek to dla nas listopad jest szczęśliwym miesiącem:) 6 lat duuużo czasu a u mnie dopiero rok hehe;)

Dziewczynki uciekam spać bo padam. Dobranoc, kolorowych snów i do jutra! Buziaki:)***
 
Ostatnia edycja:
Uciekam spać bo mnie juz nawet włos na głowie boli od tego kręgosłupa. Pali jak cholera- łącznie z żebrami!!!!!!
Miłej nocki:)
 
Odnośnie rocznic to przestałam pamiętać :-pi robić dla M niespodzianki:tak:, skoro on o tym nie pamięta i potem mam pretensje do całego świata że ja zawsze coś szykuję a on nic:no::sorry2:.
To i ja wybywam, pogram dla zabicia czasu.
Miłej nocki.
 
Harsh i Ewi i Milutek my z M jutro mamy 13 rocznice ''bycia razem'' ;)

Skorzystałam z chwili jak M siedzi w wannie bo w niedziele to on okupuje kompa ,fajny temat dzis miałyscie ''brudy w wiaderku'';)Co do pralki Frani to moja tesciowa jeszcze pare lat temu miała i ja i automat ale uzywała tylko Frani, ewentualnie prała w wannie recznie bo automatu szkoda i wody i pradu za duzo idzie;)
Uciekam do wyrka,jutro jade po wyniki i do ginka:)
Kolorowych snow kochane mamuski.
 
Cześć dziewczyny :-)
To była długa i nieprzespana noc. 3mjcie mocno kciuki, o 7.40 zaczną się tortury (czyt. zaliczenie).
Wstałam sobie wcześniej, bo co mi da przewalanie z boku na bok:confused:
Zresztą głoduję od 22 dnia wczorajszego. Po nieciekawej przygodzie z wagą postanowiłam jeść mniej i niestety kolacja o 19 jest skromna :-p ale może kiloski nie będą już tak gnały do góry :baffled: Maksiu nie był zadowolony i dawał się we znaki całą noc.

Hars, wszystkiego najmilszego, najcudniejszego, najkochańszego z okazji waszej rocznicy :-D
images



 
Mnie dzisiaj czeka biurokracja:(- muszę iść do nadzoru oddać dom do użytku. Mam nadzieje ze wszystko pójdzie szybko i sprawnie.

Koncia
- ty się nam wariacie nie zagłodź!!!!!!!! Trzymam kciuki za zaliczenie &&&&&&&&;-)

Ola- wszystkie najlepszego w dniu takiej ciekawej rocznicy :-). I czekam na wieści z wizyty u gina ;-);-).
 
reklama
No to jak Futrzak się wita, to ja tez!
po weekendzie jestem gorzej zmęczona niż przed i jakoś zupełnie bez formy i humoru:/ hormony nieźle pracują echhhhhh

koncia
mocno trzymam kciuki za ciebie!!!!!!!!! ty za mnie w sobotę;)

oleńka i harsh buziaki z okazji waszych rocznic!

spadam na jakieś śniadanko i już nic nie gadam, bo nie nadaję się do niczego:(
 
Do góry