reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2011

Malinka takich ludzi strasznie nie lubię. Jak już się uważa za taką etyczną i zgodną z kościołem to dlaczego mieszka z tym facetemi dlaczego uprawia z nim sex? Powinna się wogóle nie odzywać. Mi raz jedna podoba święta zarzuciła że dziecko musiało zostać poczęte przed ślubem i że to nie zgodne z kościołem itd. Odwaliłam jej że powinna się dokształcić i jeszcze raz sobie policzyć. Zczerwieniała i się zamknęła. Pewnie póżniej jej było głupio jak doczytała że ciąża liczy się od pierwszego dnia miesiaczki która miałam akurat tydzień przed ślubem hehe Ja się takimi nie przejmuję już i Ty się nie przejmuj bo szkoda stresu. Ciekawe co ta Twoja znajoma by powiedziała jakby np. guma pękła i zaszła w ciążę a jej facet nie chciałby ślubu? bo przecież może tak być...

Yyyyy... Barbara Ty to jesteś dopiero grzesznica. Na kolanach do Częstochowy powinnaś iść;)

Ps. Jak ja mam tyle nie tyć jak napiekłam sobie chleba i teraz go jem z masłem bo taki pyszny! Mój nowy wynalazel ze śliwkami. Pycha!
 
Ostatnia edycja:
reklama
harsh a no takie brudasy teraz jest u nich kuzynka ema od2tyg jak wczoraj u nas była to mówiła że odkad ona jest to nikt z domowników sie nie mył
ewi a no twój komentarz to tak jakbym o sobie czytała ze mna jest dokładnie tak samo
malina ja to bym czarnej chyba po pysku naszczelała tym bardziej teraz 2razy mi nie mów:)
 
Wpadam wieczorkiem się przywitać i pochwalić, że dopadłam M wreszcie i figle pomogły mi na mój ból pleców :-D zadziwiające na co ten seks pomaga:sorry2:

Laski a tak gdybyście miały podać jeden najlepszy waszym zdaniem i najbardziej uproszczający życie i bez niego sobie nie wyobrażacie codzienności wynalazek??
Ale jeden! Co by to było??

malinaa, ja tak sobie właśnie myślałam, że bez pralki da się żyć, bez piekarnika da się żyć, bez odkurzacza da się żyć, bez zmywarki da się żyć, bez komputera się nie da żyć :sorry2: ok, to się nazywa nałóg.
A Czarna koleżanka, rzeczywiście udana... Ktoś jej tych bzdur do głowy napakował, tylko szkoda, że będąc w tym wieku sobie tego nie przemyślała :dry: cóż, jedynym słowem nie grzeszy...inteligencją :sorry:

masala, a kaske na wysłanie paczki zostawił? :sorry2:

papciaru
, ciekawa ta twoja teściowa... gdzie ona trzyma te brudne ciuchy przez miesiąc? :confused:

Ewi, ja się nauczyłam oszczędzać wodę, jak nam przyszła zaległość do spłacenia ponad tysiąc złotych :shocked2:
 
miałam jeszcze napisać o myciu naczyn- mam zlew jednokomorowy i dorpowadza mnie on do szału, gdybym miała myć w misce, bez bieżącej wody- męczarnia, jednak do wszystkiego się idzie przyzwyczaić ;)
Ja mama jednokomorowy i nie narzekam:no:, bo zmywarka za mnie zmywa:-p:-D:-D - taki mały prezencik :zawstydzona/y: od M na Mikołaja 2 lata temu:tak::cool2::cool:.
A i na przepisy jest osobny wątek wiec Twojego posta przenoszę:sorry2::tak:.
Ja jak zwykle przelotem a jutro to już całkiem :sorry2: bo na ciuszki z psiółką wybywamy:tak:, jutro za pół ceny to znowu Pawełka obkupię:tak::-D:-D.
 
reklama
Barbra kiedy wyruszasz bo chyba powinnam z Tobą wyruszyć haha chociaż jakbym wyszła z Lublina przez Kraków to by sie trochę grzechów odpokutowało;)

Koncia obym nie miała dopłaty!!! Nigdy nie miałam a nawet zwroty były. Ale teraz mąż doszedł do lokatorów mieszkania więc automatycznie wody więcej idzie. Muszę zacząć oszczędzać...

Papciorkowa 2 tygodnie bez mycia??? Może to taki sposób oszczędzania - skrobanie brudu;)
 
Do góry