Ja mam kawałki wyprawki bo mi koleżanki z pracy naprzynosiły po swoich wnukach ale na razie siedzi w wielkim pudle bo miejsca na dzieciaka jescze nie mamSzafkę bedę dopiero robiła ale też nie wiem kiedy bo nie mogę się doprosić zdarcia starej farby a sama nie chcę wąchać specyfików do tego typu działań. Coś mi się wydaje, że dziecko przywitam w pudłach ..... Dobrze, że mam podwóje łózko chociaż to jak koty wyproszę to chociaż spać gdzie będzie miało... Ech...
![]()
To ja muszę się pospieszyć z łóżeczkiem w takim razie, bo moje futra uparte i się z łóżka wyprosić nie dadzą. Chyba bym zresztą serca wyprosić nie miała, bo jak powszechnie wiadomo, miejsce kota jest w łóżku państwa. A dwóch kotów - tym bardziej. Tylko pytanie, czemu to miejsce w łóżku jest zawsze na mojej głowie?! Sumując wagę: kota 4 kg, kot 8 kg, to miewam aż 12 kg leżące na mojej biednej łepetynie i zajmujące 2/3 poduszki1