reklama
beti1982
III'2008 i IV'2010
Niekat, świetnie, że rodzeństwo tak dobrze się czuje razem w pokoju ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
A teraz tylko więcej przytulania do męża![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Co do zaangażowania A to wiem, że mamy przed sobą wiele pracy, a zajmowanie się Jolą mam zamiar podobnie jak Weronikaa pozostawić dla niego... szczególnie na początku... mam nadzieję, że będzie miał lepszy kontakt![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Giza, mnie zawsze za pierwszym razem ciasto się udaje, więc Ty nie powinnaś mieć z tym problemów;-) poza tym nie wierzę, że pierwszy raz to robisz... ja ostatnio tylko z pudełka robię![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
Weronikaa, najważniejsze, że zapalenie przeszło
a jak dzieciaczki, już lepiej z tymi choróbskami?
Mrowa, rzeczywiście dziwne z tym mleczkiem po tak długim okresie
może organizm się przygotowuje na kolejne karmienie![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
a zapisujesz Kondzika do tego samego przedszkola co Melę?
Ja na razie oswajam z tą myślą męża![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Asze, napisz co tam u Was?![Cool :cool: :cool:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/cool.gif)
A teraz tylko więcej przytulania do męża
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Co do zaangażowania A to wiem, że mamy przed sobą wiele pracy, a zajmowanie się Jolą mam zamiar podobnie jak Weronikaa pozostawić dla niego... szczególnie na początku... mam nadzieję, że będzie miał lepszy kontakt
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Giza, mnie zawsze za pierwszym razem ciasto się udaje, więc Ty nie powinnaś mieć z tym problemów;-) poza tym nie wierzę, że pierwszy raz to robisz... ja ostatnio tylko z pudełka robię
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
Weronikaa, najważniejsze, że zapalenie przeszło
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Mrowa, rzeczywiście dziwne z tym mleczkiem po tak długim okresie
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
a zapisujesz Kondzika do tego samego przedszkola co Melę?
Ja na razie oswajam z tą myślą męża
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Asze, napisz co tam u Was?
![Cool :cool: :cool:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/cool.gif)
Tak do tego samego planuje wysłac:-)i pewnie Mela była by w grupie z nim na poczatku zeby sie oswoil
Mrowa, rzeczywiście dziwne z tym mleczkiem po tak długim okresiemoże organizm się przygotowuje na kolejne karmienie
a zapisujesz Kondzika do tego samego przedszkola co Melę?
Ja na razie oswajam z tą myślą męża
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
o tzrecim narazie nie myśle;-)
*Doris*
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2007
- Postów
- 1 096
Zuziu, Tosiu, Milenko - wszystkiego najlepszego!
Hej, daję o sobie znać, ale tak tylko na szybko. Mam - jak co roku w kadrach - zwariowany miesiąc (PITy, PITy, PITy....). Mój mąż też ma zwariowany miesiąc, więc całe wieczory okupuje komputer i robi projekty, wyceny, itp.
Emilka ma się dobrze, choć są dni, kiedy nerwowo nie wytrzymuję, bo jest nieznośna, ale jakoś w końcu udaje mi się ja okiełznać.
Z pieluch dalej nie wyszliśmy, choć wieczorami zdarza się jej zrobić siusiu na nocnik, ale w dzień oprócz kupy, to o nocniku nie chce słyszeć i niestety dalej zasypia ze smoczkiem, a w dzień w ogóle nie śpi![Frown :( :(](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Na szczęście miesiąc się kończy i w marcu może będę miała więcej czasu na BB.
Hej, daję o sobie znać, ale tak tylko na szybko. Mam - jak co roku w kadrach - zwariowany miesiąc (PITy, PITy, PITy....). Mój mąż też ma zwariowany miesiąc, więc całe wieczory okupuje komputer i robi projekty, wyceny, itp.
Emilka ma się dobrze, choć są dni, kiedy nerwowo nie wytrzymuję, bo jest nieznośna, ale jakoś w końcu udaje mi się ja okiełznać.
Z pieluch dalej nie wyszliśmy, choć wieczorami zdarza się jej zrobić siusiu na nocnik, ale w dzień oprócz kupy, to o nocniku nie chce słyszeć i niestety dalej zasypia ze smoczkiem, a w dzień w ogóle nie śpi
Na szczęście miesiąc się kończy i w marcu może będę miała więcej czasu na BB.
beti1982
III'2008 i IV'2010
beti1982
III'2008 i IV'2010
Mrowa, na pewno sobie Konradek poradzi, szczególnie, że na początku będzie z siostrą
A Ty wracasz w tym czasie do pracy?
Doris, rzeczywiście Emilka daje popalić... może to od znaczenia jej imienia: wojownicza
rzeczywiście te PITy to zmora, a jeszcze je trzeba dostarczyć do US
Pochmurno dzisiaj, ale spacerek obowiązkowy musi być:-) jak mi się nic nie chce
praca mnie mobilizowała, a teraz
do tego jeszcze kryzys z A
niech to się w końcu skończy...
Tak czy inaczej, życzę miłego dzionka:-)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Doris, rzeczywiście Emilka daje popalić... może to od znaczenia jej imienia: wojownicza
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Pochmurno dzisiaj, ale spacerek obowiązkowy musi być:-) jak mi się nic nie chce
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
![Dry :dry: :dry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/dry.gif)
Tak czy inaczej, życzę miłego dzionka:-)
Zuziu sto lat!!!
Beti tak od razu to nie moze od października jak bede miec pewnosc ze jest ok w przedszkolu;-) Zapraszam do mnie u nas cudna pogoda , słoneczko pieknie świeci;-)
Doris Emilka czasem musi pokazac rozki;-) wracaj szybko![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Beti tak od razu to nie moze od października jak bede miec pewnosc ze jest ok w przedszkolu;-) Zapraszam do mnie u nas cudna pogoda , słoneczko pieknie świeci;-)
Doris Emilka czasem musi pokazac rozki;-) wracaj szybko
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Zuziu, sto lat słoneczko ![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Doris, macie dużo zajęć to Emilce się nudzi. A z nudów dzieci potrafią się zrobić nieznośne.
A u nas wczoraj były urodzinki. Po obiedzie lody. Do tego odpalona fontanna tortowa. No i prezenty. Mila zadowolona. Przemek też, bo dostał malutki zestaw lego. Ale imprezka dla rodziny będzie jutro.
Wczoraj piekłam biszkopty. Pierwszy nie wrósł mi za bardzo - nie da się go nawet rozkroić na dwie części, taki cienki. Drugi trochę lepiej. Nigdy wcześniej nie piekłam biszkoptów, a koleżanka z pracy mi dzisiaj powiedziała, że jajka powinny być ciepłe. Znaczy się, że nie z lodówki. I może dlatego mi nie wyrosły. Będę pamiętać przy następnym torcie.
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Doris, macie dużo zajęć to Emilce się nudzi. A z nudów dzieci potrafią się zrobić nieznośne.
A u nas wczoraj były urodzinki. Po obiedzie lody. Do tego odpalona fontanna tortowa. No i prezenty. Mila zadowolona. Przemek też, bo dostał malutki zestaw lego. Ale imprezka dla rodziny będzie jutro.
Wczoraj piekłam biszkopty. Pierwszy nie wrósł mi za bardzo - nie da się go nawet rozkroić na dwie części, taki cienki. Drugi trochę lepiej. Nigdy wcześniej nie piekłam biszkoptów, a koleżanka z pracy mi dzisiaj powiedziała, że jajka powinny być ciepłe. Znaczy się, że nie z lodówki. I może dlatego mi nie wyrosły. Będę pamiętać przy następnym torcie.
no to ja skorzystam z tej wiedzy jeszcze wczesniejZuziu, sto lat słoneczko
Doris, macie dużo zajęć to Emilce się nudzi. A z nudów dzieci potrafią się zrobić nieznośne.
A u nas wczoraj były urodzinki. Po obiedzie lody. Do tego odpalona fontanna tortowa. No i prezenty. Mila zadowolona. Przemek też, bo dostał malutki zestaw lego. Ale imprezka dla rodziny będzie jutro.
Wczoraj piekłam biszkopty. Pierwszy nie wrósł mi za bardzo - nie da się go nawet rozkroić na dwie części, taki cienki. Drugi trochę lepiej. Nigdy wcześniej nie piekłam biszkoptów, a koleżanka z pracy mi dzisiaj powiedziała, że jajka powinny być ciepłe. Znaczy się, że nie z lodówki. I może dlatego mi nie wyrosły. Będę pamiętać przy następnym torcie.
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Wszytskiego naj naj moja kochana synowo!!!!
![Rofl2 :rofl2: :rofl2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/rofl.gif)
reklama
Milenko & Zuziu - 100 lat kochane! Rośnijcie zdrowo! :**
Beti - oj szkoda mi Ciebie, namęczysz się z tym Twoim A
i to teraz, co jest najbardziej potrzebny.
M zmienił sie strasznie ale to w zasadzie po urodzeniu Filipa. Teraz wieczorna kąpiel i zasypianie to jego obowiązek. Z domu rzadko wychodzi (nawet w zeszłą sobotę kumpel go namawiał na "męski - piwny - wieczór" a jemu się nie chciało. Ja go wyganiałam żeby wyszedł, co wcześniej 2x nie trzeba by było prosić
)
Wczoraj ścigał się z Nelą i bawił w chowanego, mimo że tyle co z pacy wrócił - aż gęba się sama cieszyła na taki widok. Życzę Ci aby i do A dotarło wreszcie że jest TATĄ....... i to podwójnym!
Mrowa - no coś Ty - Konrad wstydliwy? Ciekawe po kim
Doris - niestety, taki okres pracowity. Widzę że mężusiowi interes sie kręci - SUPER!
Oj, już nie śpi, nie wyobrażam sobie jakby Nela miała przestać spać
Giza - hmmm ja właśnie wyciągam jajka prosto z lodówy. Widać co kucharka to inny przepis.
Miałam napisać na PV ale i może Niekat sie przyda:
5 jajek
szklanka mąki
szklanka cukru
łyżeczka proszku do pieczenia
Białka ubijasz na sztywno, dodajesz po troszku cukru, następnie bo jednym żółtku, na koniec mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia - wszystko cały czas ubijasz, najlepiej w jedną stronę.
Tortownicę smaruję masłem/margaryną i obsypuję bułką tartą.
Wylewam ciasto, piekarnik na150' włączam jak zaczynam ubijać, następnie podkręcam na 180' i piekę ok 30-40 min.
WAŻNE - nie otwieraj piekarnika w czasie pieczenia i nie wyciągaj tortownicy aż całkiem wystygnie (w piekarniku)
To przepis od siostry M, ona ten biszkopt nawet na 3 kroiła :-)
Beti - oj szkoda mi Ciebie, namęczysz się z tym Twoim A
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
M zmienił sie strasznie ale to w zasadzie po urodzeniu Filipa. Teraz wieczorna kąpiel i zasypianie to jego obowiązek. Z domu rzadko wychodzi (nawet w zeszłą sobotę kumpel go namawiał na "męski - piwny - wieczór" a jemu się nie chciało. Ja go wyganiałam żeby wyszedł, co wcześniej 2x nie trzeba by było prosić
![Rofl2 :rofl2: :rofl2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/rofl.gif)
Wczoraj ścigał się z Nelą i bawił w chowanego, mimo że tyle co z pacy wrócił - aż gęba się sama cieszyła na taki widok. Życzę Ci aby i do A dotarło wreszcie że jest TATĄ....... i to podwójnym!
Mrowa - no coś Ty - Konrad wstydliwy? Ciekawe po kim
![Eek :eek: :eek:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/eek.gif)
Doris - niestety, taki okres pracowity. Widzę że mężusiowi interes sie kręci - SUPER!
Oj, już nie śpi, nie wyobrażam sobie jakby Nela miała przestać spać
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
Giza - hmmm ja właśnie wyciągam jajka prosto z lodówy. Widać co kucharka to inny przepis.
Miałam napisać na PV ale i może Niekat sie przyda:
5 jajek
szklanka mąki
szklanka cukru
łyżeczka proszku do pieczenia
Białka ubijasz na sztywno, dodajesz po troszku cukru, następnie bo jednym żółtku, na koniec mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia - wszystko cały czas ubijasz, najlepiej w jedną stronę.
Tortownicę smaruję masłem/margaryną i obsypuję bułką tartą.
Wylewam ciasto, piekarnik na150' włączam jak zaczynam ubijać, następnie podkręcam na 180' i piekę ok 30-40 min.
WAŻNE - nie otwieraj piekarnika w czasie pieczenia i nie wyciągaj tortownicy aż całkiem wystygnie (w piekarniku)
To przepis od siostry M, ona ten biszkopt nawet na 3 kroiła :-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 672
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 490 tys
- Odpowiedzi
- 725
- Wyświetleń
- 27 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 110 tys
Podziel się: