Marcóweczki 2008 - wątek główny

[giza]

puk-puk, jest tam kto? Gdzie Was wszystkie wywiało?

 

[niekat]

ło matko!nie mogłam sie połapaćale spoko - nie ma tragedii:-)
od razu najlepsze zyczenia urodzinowe dla aktualnych lub nieco spóźnione dla niedawnych solenizantów!!!
u nas spoko, ja jestem na diecie wiec nieco podkuźwiona chodzę ale chyba da się ze mna wytrzymać;-):-)cieszy mnie tylko sprawa Oliwki zerówki.Bedzie juz na 100% w przedszkolu a dzis odsyłam szkole pismo, że na razie im podziekujemy, a przy okazji niech sobie poprawią nasze nazwizko bo tak przekręcic do już chyba tylko artysta jakiś potrafi... jakby zamiast Nowak napisac Nowakowskatylko nam przekręcili i jednocześnie zdrobnili... skad im sie to wzielo to ja nie wiem

 

[beti1982]

Witam i ja już wiosennie:-)

Weronikaa, chyba chcesz mnie zmobilizować do pracy nad A cieszę się, że potraficie znaleźć czas tylko dla siebie
Giza, rzeczywiście te ostatnie dni wietrzne były strasznie... wczoraj jednak mimo tych porywów poszłyśmy na godzinny spacer. co spowodowało prawie 2 godzinną drzemkę Joli
Rzeczywiście, już niewiele mi zostało do końca, a czuję się dość dobrze, gdyby nie fakt, że wszystko zależy od pogody i jestem ciężka zdjęcia postaram się wkleić później, bo właśnie siebie uaktualniłam
Niekat, świetnie, że Oliwka będzie w tym samym przedszkolu do którego chodzi chociaż, ja jestem zdania, ze potem może być ciężko przystosować się już w szkole, chociaż z drugiej strony nie pójdzie do niej sama ze swojej grupy:-)
a Ty nie przesadzaj z tą dietą, bo jeszcze wpadniesz w anoreksję

 

[weronikaa]

witam! ale pustki!

Beti - brzuszek imponujący ale nie za duży taki w sam raz
Niekat, oj Ty chcesz nam chyba zniknąć

Ja tez sie wzięłam wreszcie za siebie i już 2-gi tydzień macham co dzień na orbitreku, no i odstawiłam całkiem słodycze (co w moim wypadku to wyczyn na miarę J. Kowalczyk ).
W sobote mam wizyte u dietetyka - juz sie nie moge doczekać.

Byłam dziś u dentystki - oj szłam z sercem na ramieniu bo ja boidoopa straszna. Pani była w szoku bo jak na 2 ciąże i karmienia mam tylko 3 ząbki do roboty (znaczy już 2). Dumna jestem bo wytrzymałam bez znieczulenia
ale...... rośnie mina dole 8-mka i nie może wyjść (nie ma miejsca) i jest już zepsuta. Musze się więc wybrać do chirurga, a ten u którego już raz wyrywałam się nie podejmie:-( i musze szukać w Rzeszowie kogoś:-(.... buuuuuuuuu chyba umre ze strachu

 

[weronikaa]

Babeczki poradźcie - temat - SZCZEPIENIA!

W zeszłym tyg w czwartek 4 letni chłopczyk zmarł na sepsę, a jego matka leży w ciężkim stanie w szpitalu, ale niby z tego wyjdzie. Na dodatek miało to miejsce w mojej mieścinie, w niedalekim sąsiedztwie domu moich rodziców (ok 5km od naszego). Chłopiec nie chodził do przedszkola.

Od soboty, jak się o tym dowiedziałam czytam i wertuje o pneumo i meningokokach. Nie szczepiłam dzieci, teraz sie zastanawiam ... M jest ogólnie przeciwny wszelakiej chemii pakowanej dzieciom, a ja sama nie wiem.

Muszę się wybrać do kuzyna (pracuje w sanepidzie) i popytać, bo do Dr nie chce iść (wydaje mi się że pakowała by wszystko co podeślą firmy farmaceutyczne)
Co Wy sądzicie?

 

[ninjacorps]

Weronikaa - ten temat już wałkowałyśmy tu a wałkowałyśmy. ;-)

Ja akurat mam opcję szczepienia na wszystko po kolei.

 

[giza]

Weronikaa, moje dzieci chodzą do żłobka i przedszkola, wiec za bardzo nie mam wyboru i szczepię na wszystko. Co do szczepienia na pneumokoki to jestem za, bo bakteria dość powszechnie jest obecna. Mila była szczepiona, więc u niej było tylko nosicielstwo, choć ilość bakterii miała wysoką. A na meningokoki będę szczepić, ale szczepionka jest na typ C, a w Polsce występuje typ B. Więc to trochę tak jak ze szczepieniem szczepionką na zwykła grypę przeciw świńskiej. Nie zaszkodzi, a nie wiadomo czy pomoże. Choć podobno już w Niemczech raczej występuje ten typ C i pewnie tylko kwestią czasu jest pojawienie się jej w Polsce. Tak mi to kiedyś lekarka tłumaczyła. A jeszcze jak poczekasz ze szczepionką na panumokoki do drugich urodzin, to wtedy wystarczy jedna dawka. Ja szczepiłam Milę czterema dawkami bo zaczęłyśmy nim Mila skończyła pół roczku.

 

[Dusia08]

Ale zmiany! Ciezko sie polapac co gdzie jest.

Giza- piersi juz lepjej. Ale jednak postanowilam ze nie bende nacierac tym spirytusem tylko coraz rzadziej sciagac i moze tak mi zaniknie pokarm. Balam sie ze jak nie bende sciagac to w drugiej piersi mi sie zrobi jakies zapalenie. Mala karmie butla od poczatku bo ja sciagam i przez butle ja karmie. Strasznie gryzla i bardzo malo buzke otwierala wiec nie wychodzilo nam to karmienie cycem. Na poczatku mialam duzo pokarmu wiec duzo zamrozilam i teraz sie przydalo, ale juz koncuwke mamy wiec chyba od dzisiaj wieczora bende musiala ja dokarmiac. Jak dostalam zapalenie to w tej piersi bardzo malo bylo mleka, prawie nic nie lecialo.

Dziekujemy za zyczenia urodzinowe.
I my tez skladamy dla wszystkich dwolatkow duzo zdrowka i zabawek :-)

 

[giza]

Dusiu, śliczne zdjęcia masz na suwaczkach. Chyba jakaś profesjonalna sesja zdjęciowa była. Cieszę się, że pierś lepiej.
My po bilansie. Mila przebadana, pooglądana przez lekarkę. Wszystko u niej w porządku. W drodze do domu poszłam z nią jeszcze na małe zakupy i kupiłam śliczny kapelusik na lato )fotka na zdjęciowym) i od razu tak wiosenniej się zrobiło, choć za oknem w okolicach zera dzisiaj i śnieg nawet padał.

 

[habcia]

Zapraszam Krakowianki i dziewczyny z okolic do spotkania Spotkanie mam w krakowie.