reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Sorki ze ja tak samolubnie ale ide dalej spac puki mala jeszcze podsypia moja kolej na pilnowanie dzidzi.Tata spi a pozniej goni do pracy.Miłego wieczorku i spokojnej nocki laseczki
 
reklama
Witam w deszczową niedzielę...!:-)
A my nadal walczymy z chorobą... Niestety już we trójkę, bo Martynka też dostała tego paskudnego, suchego kaszlu...:-( Obie mają podwyższony stan podgorączkowy i dostają co jakiś czas ataków kaszlu - mówię Wam coś okropnego... Na szczęście nocka minęła w miarę spokojnie, bo Zuza wstała tylko raz, a Martynka szamała dwa razy, więc nawet się wyspaliśmy...:rolleyes2:


Stefanna, skąd przywiozłaś taki słoneczny avatarek?
No jak się pewnie domyślasz Kochana przywiozłam go z ciepłych krajów...!;-):tak: Tak mnie wczoraj naszło wieczorkiem i postanowiłam sobie na zimę "cieplejszy" awatarek zrobić, hehe:-D:-D
Trzeba sobie jakoś humorek poprawić w tą pluchę!:wink:

Mrowa no to przykrego Mikołajka mieliście, ale dobrze, że Wam nic się nie stało...!:-( Dużo zdrówka dla Ciebie - oby nóżka szybko się goiła!;-):tak:
Agunia gratuluję zdanych egzaminów! :-) Wierz mi, że warto się pomęczyć - kiedyś będziesz to wspominać z uśmiechem na ustach!
Dorotaa gratulujemy Kubusiowi ząbeczka i niech drugi wychodzi szybko i bezboleśnie!;-):tak:
AsiaM i jak tam po wizycie na budowie?! Pewnie domku nie poznałaś, co?!:rofl2:
Skaba ale się rozpisałaś!:szok::-) Częściej tak prosimy, częściej!!!
Super, że znaleźliście Nianię i że Bartuś się w przedszkolu odnajduje! No i widzę, że imprezka Mikołajkowa udana - supcio!:-)
Ninja fajnie, że w domku masz już cieplutko! ;-):tak: A jak tam wylewki wyszły?
Befatka to super, że zabawa udana - lecę na zamknięty poczytać co tam wyrabiałyście, hehe:-D:-D
 
Stefanna u mnie pochmurna ale nie deszczowa;-) zdrówka dla was:tak:
ale was choróbska tzrymaja oby wreszcie poszły precz!!!!
Ninja zawstydzasz mnie;-):zawstydzona/y:
Befatka czytałam niezle nieżle:-D:happy2:
Agunia gratulacje zdania:-)
Dorota gratulki dla Kubusia zebatego:-)

a u ans był dzis Mikołaj i dzieciaków pełno;-) ja w końcu dumna byłam bo Melci nie płakała i ładnie śpiewała z koleżanka piosenki:tak: i bardzo zadowolona z prezentów :tak:
 
No mam nadzieję że kiedyś tak będę myśleć bo teraz to brrr...Szkoda słów:-)a i tak pewnie mało cenzuralne by były:-)hehehe Ania nadal stoi,we wtorek idziemy na mały "przegląd techniczny":-)
 
Hej :-) Widze ze dzieciaki zadowolone z prezentow :-) To chyba tylko moje dziecko od prezentow woli opakowania po prezentach :-/ Ja padam na twarz. Sprzatalam czyscilam itp itd a dzis znalazlam 2 pajaki w lazience ;-/ taka to dokladna jestem. W mojego meza samochod wczoraj ktos przygrzal a on doszedl do wniosku ze nie zalozy sprawy choc auto stalo zaparkowane a osoba ktora nam auto uszkodzila poprostu sobie odjechala. Na szczescie jakas kobieta to widziala spisala rejestracje i napisala ze moze byc swiadkiem. A on nadal nie chce zglosic bo i tak sadzi ze nic nie zrobia ?? Cos mnie wzielo i obejrzalam dzis plyte z wesela i doszlam do wniosku ze jak chce jeszcze raz :( tzn wesele bo juz niech strace ale meza nie zmieniam :-) Padam na twarz :-/ Filipowi ida 3 gorne zeby na raz ciekawe jak dlugo beda "wychodzic"
 
Anetka nas dwie jedynki dlugo wychodzily ale tylko jedna sie wyrznela a druga jeszcze siedzi :-(ale ja tez ja widac to na dniach powinna wyjsc:-):-)

A u nas dzisiaj apetyt jak nigdy:-D:-D:-D:-Dbyla marchewka z rosolku zgnieciona i troszke zupy wczesciej deserek za chwile butla kaszy a na koniec kurczak i biszkopty:szok::szok::szok:ciekawe jak to strawi i jutro zrobi qupe:baffled: pewnie bedzie potrzebny spinacz na nos:-D
wszystkim mama i dzieciaczkom zycze milej i spokojnej nocki papatki

P.S. to nie tu mial wyjsc obrazek z opisem ale nigdzie mi nie wchodzi:wściekła/y:
 
U nas dziś Mikołajek ciąg dalszy. Przyszli dziadkowie. Oczywiście z prezentami. Przemko dostał uczący zegar, a Milenka takie niby radyjko edukacyjne - uczący grający. Bardzo im się prezenty podobały.
 
i u nas wczoraj rano znów przyszedł Mikołaj.Oliwii przyniósł psa ratownika wiec Olwiia z nim cały dzień pod pachą chodziła heheh zeby ją ratował jakby co:-D
pojechała potem z babcia do cioci wieć byliśmy z Marcelem sami - Łuaksz odrabał straty pieniężne na prezenty a ja świetnie bawiłam się z synkiem w pokoju córki heheheeh zrobilyśmy znów burdel ale posprzątałam zanim Oli wróciła uff.Było super:tak:Właczyłam sobie "swoją" muzykę chociaz delikatnie bo dziecko słuchało (Iron Maiden i Metallica Symfoniczna) i przejmowałam uściski od Marcela.Mały szalał po pokoju i wszystkiego musial dotknąc a za kazdym razem jak byłam w poblizu wdrapywał sie na mnie i tulił hehehe słodkei to było.Ząbkiem swoim ledwowidocznym drapie mnie po palcu wiec chyba zaprzestane dawania mu go do gryzienia:nerd:no i coraz dłuzej stoi bez trzymanki:rofl2:
dziś boli mnie od rana głowa i czuję się beznadziejnie mimo ze nie zaszalałam jak niektóre z nas...:rofl2:a szkoda:baffled:
 
reklama
hej
Giza ciesze sie ze dzieciaki zadowolone z prezentów no i mamusia tez;-)
Dorota ładnie namieszał Kuba:szok::-D
Niekat to miałs wczoraj dzien z synkiem:tak:;-)
Spóżnione buziaczki dla Jeremiego i dzisiejsze dla Dawidka :-*
 
Do góry