reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Melduję się nadal 2w1!:-)
Jak tam samopoczucie Mamusiek, które mają się dzisiaj ze mną rozdwoić;-):tak:?!
Mi dzisiaj rano odeszła część czopa, podbarwionego krwią i pobolewa mnie brzusio jak na miesiączkę:rofl2:. Skurcze czuję przez cały dzień, ale na razie są nieregularne...Choć robią się coraz mocniejsze...
Od rana coś porabiam, żeby nie myśleć i się nie stresować, hehe:-D:-)
Po śniadanku poprasowałam wszystko co mogłam, bo wczoraj weny i zapału mi brakło...:zawstydzona/y: Potem zrobiliśmy sobie z Mężusiem wycieczkę do Pszczyny zobaczyć upatrzone przeze mnie okienka do domku, a na koniec posprzątałam chatkę i wreszcie mam chwilkę żeby coś napisać. Jak się coś rozwinie to dam Wam znać;-):tak:!

Befatka1982 widzę, że u Ciebie coś ruszyło...:confused:? Jeśli chodzi o ulgę to ja właśnie wgramoliłam się na piłkę: skacze i kręcę sobie kółeczka.. Mi pomagają spokojne, głębokie oddechy gdy przychodzi skurcz. Poza tym kucaj sobie na skurczu to pomożesz się małej obniżać:tak:! No i obowiązkowo polecam kąpiel w wannie - woda uspokaja i odpręża!

MonikaA próbuj przystawiać małą bezpośrednio do piersi, bo z butelki łatwiej jej mleczko leci i nie będzie chciała od Ciebie ciągnąć, bo to dla niej większy wysiłek... Powodzenia :wink::yes:!

darinia
ja też tak miałam przy Zuzi: jak mnie Mężuś wypchał w końcu z domu na jakieś zakupy to po godzinie nie mogłam już myśleć o niczym innym, jak tylko o mojej Niuni, no i pędziłam z powrotem do domku, hehe:-D:-)

Dusia08 wszystkiego najlepszego dla Michasia z okazji pierwszego miesiączka!!!

Zmykam poczytać co popisałyście na innych wątkach, na razie!
Buźka
 
reklama
Giza mam pytanie do Ciebie biore tabletki Cerazette i wiem ze Ty tez je brałas powiedz mi czy jezeli ja nie karmie piersia to normalnie moge je ciagle brac jako zabezpeiczenie czy lepiej zmienic na inne ?
 
Monika, moim zdaniem powinnaś probować tak jak pisze Stefanna, bo to dopiero początek i od razu się zawsze się da... po prostu Mai łatwiej jest ssać przez smoczek... może zanim przystawisz córcię do piersi, odciągnij trochę pokarmu, żeby mleczko szybciej leciało...

Stefanna, u mnie normalnie... pokłóciłam się trochę z A, bo dzisiaj łatwo mnie wyprowadzić z równowagi bzdurnymi oskarżeniami i teraz trochę odczuwam duuuży nacisk na krocze... poza tym na razie spokój...:tak: może u Ciebie coś się rozwinie;-)

Ciekawe co u Befatki... Może już jest w szpitalu... Trzyma kciuki za szybciutkie PLUM:-D
 
Befatka, Stefanna trzymam kciuki żeby Wam te skurcze szybko pomogły urodzić

ja byłam dzisiaj w szpitalu na ktg, ale to tylko dlatego, że miałam telefon cioci, która stwierdziła, że jestem nieodpowiedzialna, ze nie chodzę na badania po terminie. No i ktg oczywiście nic nie wykazało. Jutro zaczynam 42 tydzień :baffled:
 
Ja jeszcze w domu te bole mam caly czas coraz silniejsze i czestsze ale dalej nieregularne nie dzwonilam nawet jeszcze do poloznej bo mi kazala jak bede miala co 5 min a ja mam co 7-8-10.
Ok 17 zaczal odchodzic mi czop(bezbarwny) i tak po kawalku sobie idzie.Od kapieli jestem juz cala pomarszcona i zapodalam sobie wlasnie 2 tablety przeciw bólowe jak radzila polozna.Zwijam sie z bolu i czekam dalej:-:)-(Mam nadzieje ze dzisiaj urodze bo mecze sie juz tak od 8.30.Jak cos dam znac i dziekuje za wsparcie:-);-)
 
Befatka czyli wreszcie sie zaczeło dziać:-):-)daj znać jak juz bedziesz po:tak:
powodzenia i szybkiego rozwiazania ci zycze:-)
zmykam spac bo zmiana czasu i spimy o godzine krócej a to dla mnei duzo;-):baffled:
 
reklama
Beafka, Stefanna widze ze was pomalu bierze.
Beafka u Ciebie to juz pewnie ta noc! Oby szybko i sprawnie poszlo!

Ja nadal czekam. Caly dzien dzis na nogach po tutejszych gorkach i czuje sie polamana ale w innych aspektach nic a nic do przodu:-(
 
Do góry