reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

ale sie objadłam
zjadłam bułe z boczkiem i przegryzłam to marsem:-p
Mama znów na przepustce płytki znów jej spadły:-( więc nadal formalnei w szpitalu ale i w domu bo wiadomo w domu najlepiej
 
reklama
Hello.
Cieszyłam sie niedawno ze mnie choróbsko omineło choc w domu przeszlismy juz 2grypy i 1angine a ja byłam ok tak teraz gardło mnie napierdziela i mam lekka temperature:baffled:Wezme polopirynke i bedzie ok mam nadzieje.
Befatka, z tego co wiem, to nie wolno przyjmować aspiryny ani polopiryny w ciąży :no: Tylko miodzik, cytrynka, witamina C. A na gardło to można tautum verde sobie psikać. A najlepiej to iść do lekarza.
Mama znów na przepustce płytki znów jej spadły:-( więc nadal formalnei w szpitalu ale i w domu bo wiadomo w domu najlepiej
Mrówa, mam nadzieję, że w końcu te płytki się unormują.
Badanie uszek wyszło kiepsko :-( Lewe uszko w miarę dobrze, ale prawe gorzej niż poprzednio. Pewnie znowu będzie musiał jakieś leki przyjmować. A już miałam nadzieję, że będzie wszystko super.
 
Sabincia na KTG jeszcze czas ja chyba zaczełam mieć w 35 lub 36 tyg.

A ja mam juz od 20 tyg robione bo mój Nikos ma słabe tetno i cały czas musze robic i usg jak wyglada serduszko i czy wszystko ok.
Dzis w Krakowie śliczna pogoda wiec jakis spacer dłuższy albo basen coś bym zrobiła ale z drugiej strony chyba zjadłam cos co mi nie podpasowało bo mi niedobrze strasznie:-:)-p
 
Dzisiaj tez to BB działa mi jak czołg:wściekła/y:Od rana jestem jakaś śnięta;byłam trochę na dworze z Jaskiem ale wieje jak nie wiem:baffled:,trochę się pokrzątałam po domu-myłam podłogi i wstać nie mogłam potem z ziemi:sorry2:To już mój ostatni taki wyczyn bo od piątku SAJGON(darinia jak ja ci zazdroszczę że ty już na etapie gładzi;-))
Tak a propos sprzątania to też nie lubię jak mi to ktoś robi-ale chyba po tym wszystkim niestety ale ktoś będzie musiał(czyt.małżon)-a jak on sprząta to niestety niektóre rzeczy giną na wieki wieków:dry:
Befatka popieram,że tantum verde jest super-mnie pomogło.
Giza-szkoda że tak wyszło z tym uszkiem,ale na pewno będzie dobrze
Mrowa a mamie dużo zdrówka!!!!!!!!!!!!!
Idę robić kotlety mielone-narazka pa
 
Befatka - nie wolno brać polopiryny i aspiryny w ciąży!!!!
cytat z ulotki:
"Ciąża
Nie należy stosować preparatu Polopiryna® C podczas ostatnich trzech miesięcy ciąży, ponieważ lek może powodować wady rozwojowe płodu i komplikacje podczas porodu." (to samo jest na ulotce aspiryny)


Polopiryny nie wolno tez dawać dzieciom do 12 roku życia a wiele osób o tym zapomina.
 
Ninja masz rację!!! Nie wolno brać piryn w czasie ciąży!!!!
Giza biedny Przemko ale w końcu na pewno będzie lepiej!!
Mrówa dużo zdrówka dla mamy!!!!:tak:
Mój Milo dzisiaj już dużo lepiej, zajął mi mojego nowego laptopa i ja muszę siedzieć u niego przy kompie:tak:, najważniejsze, że zdrowieje - nie lubię bardzo jak jest chory i gorączkuje bo jak był mały to miał kilka razy drgawki gorączkowe - pogotowie, szpital - od tego czasu jestem przewrażliwiona:no:
 
A w Bydgoszczy pogoda kiepska:-(zero słoneczka. Jedyny plus że nie jest aż tak zimno. Do tego znowu coś mnie łapie:wściekła/y: drapie w gardle, z nosa cieknie:-( a co do tych aspiryn i polopiryn to fakt CIĄŻA=ZAKAZ STOSOWANIA!!!

Giza bądź dobrej mysli a my na pewno wszystkie trzymamy kciuki za zdrówko dla Przemka

Mrówa za Twoją mamę również, oby jak najszybciej wszystko się unormowało
 
Remeny - na pewno będzie chłopak ;-) - no bo jak gin wcześniej widział siuraska, to przecież teraz mu nie znikł:sorry2: Po czymś to stwierdził - przecież nie po oczach :confused::confused::confused:

Nie był na 100% pewien, czy to fiucik czy kawałek pępowiny, która jakos jest u nas dziwnie ułozona, a to było zwykłe usg, bez przepływów więc nie mógł sprawdzić. Fiutka dokładnie nie było widac na zadnym usg, widać było za to worek mosznowy który mógł byc jednak napuchniętymi wargami sromowymi. Mój gin nigdy nie mówił nam na pewno że to syn. Tylko mój mąż zdazył się nastawić :)
 
reklama
Remeny nam nasza babeczka od USG ostatnio potwierdziła ze chłopczyk mówiac ze jak na swój wiek ma całkiem sporego " dydusia" :D haha mój narzeczony miał wtedy taką dumna minę hahaha żałuje , że nie zrobiłam mu zdjęcia haha
 
Do góry