reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

reklama
Ks111 - witamy wśród marcóweczek i prosimy się rozgościć ;-):tak:
Befatka
- mówią, że przed porodem mamusi przychodzi mnóstwo energii i wtedy sprzątają, pieką placki .... :-) To czasem może koleżanka już nie zjeść serniczka.
A swoja drogą, ale smaka zrobiłaś :-D:-D:-D
Asze - całuski dla Miłoszka :-* - :blink:
Remeny - moja kluska w 31tc ważyła 1899 ! To to dopiero kawał babki! :-):-):-)

Ja muszę się wybrać na badanie TSH bo mam iść do mojej tarczycowej doktorki za tydzień i tak się nie mogę zebrać :wściekła/y::szok: a jutro ide na ploty do przyjaciółki mamy (P. Zosia jest bardziej jak moja mama - wiem głupio to brzmi ale uwielbiam kobiete!) tak więc postanowione że w czwartek pojadę na to badanie.
 
darinia - gdy ostatnio czekałąm w kolejce do endokrynologa (a byłam 15) ojciec mojej podopiecznej z pracy podał mi krzesło abym usiadła co juz mnie zaskoczyło, kiedy przyszła kolej na 7-mą pacjentkę, starsza Pani "z nr 8" podeszła do mnie i powiedziała że teraz ona powinna wejść do gabinetu ale mam wejść przed nią:szok: byłam w szoku; kiedy przyszła jej kolej zadbała o to abym na pewno weszła przed nią:shocked2::shocked2::shocked2: a czekałąbym jeszcze z dobra godzinkę:tak:ale to był tylko raz:-:)-:)-(

remeny - wygląda na to ze te niechcące współpracowac maleństwa to najprawdopodobniej dziewczynki ;-)moja dzidzia zachowuje się podobnie i gin też stwierdził że raczej szykowałby imię dla dziewczynki :-)

ks111 - witaj :-)
 
Kurcze nie mogłam na bb wejsc nie chciało mnie wpuscic:wściekła/y:
Kasia s a ja mam nadzieje ze nie masz racji:-Dbo ja chce faceta i w sumie to mam wszystkie ciuszki na chłopczyka.,A jak sie urodzi dziewczynka to bedzie smigac w niebieskim i porciętach moro;-)
Gizia -3mam kciuki,bedzie ok
Remeny -dobrze ze dzidzius zdrowiutki
Weronika mi tez ten sernik po głowie cały czas chodzi ale juz było pozno i nie chce sie sama po nocy szwedac tu nie jest bezpiecznie:-(A laska robi nalepszy sernik jaki jadłam(a jadłam duzo bo uwielbiam serniki)
 
Ja mam Usg robione co miesiac i w tamtym powiedziała mi gin ze chłopiec a w tym potwierdziła ale mimo wszystko zastanawiam sie ze w koncu mogła sie pomylic :p i jednak urodzi sie dziewczynka heh :p:p
 
Ja tez raczej starałam sie kupowac neutralne kolorki ale jak pracowałam w restauracji to klientki mówiły ze ma brzusio jak na chłopczyka i mi na koniec pracy duoz ludzi kupiło prezenty dla maluszka.A jak to starsze babki zawsze wiedza lepiej ;-)to mam sporo rzeczy dla chłopcanawet wdzianko spidermana nam sie trafiło:-):-)
 
reklama
Remeny - na pewno będzie chłopak ;-) - no bo jak gin wcześniej widział siuraska, to przecież teraz mu nie znikł:sorry2: Po czymś to stwierdził - przecież nie po oczach :confused::confused::confused:

Ja bym zgłupiała jak bym do tej pory nie wiedziała - w moim wypadku to trochę inaczej niż u Was, bo to, że wiem od 17 tyg. , że to chłopak i mówię o nim/do niego po imieniu to bardziej jest mi bliski. (ale to chyba dlatego, że Wy już macie starsze pociechy i wiecie co i jak a ja jeszcze nie zdaję sobie sprawy do końca :-D)
 
Do góry