reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

no właśnie - ja to teraz chodziłam na NFZ:baffled:to w sumie niektórzy nie będa sie dziwic że mnei tak potratkował ale z drugiej strony i w prywatnych gabinetach zdarzaja sie pomyłki zawodowe dlatego dajel mam stresa przed tym nowym bo nie wiem jak mnie przyjmie.Dziś dowiedziałam sie o nim ze jest najdroższy w Radomiu a wcale żaden z niego ordynato z tym ze powiedział mi to kolega którego żona rodziła 4 lata temu i wtedy było troszkę inaczej.teraz opieram sie na zdaniu kumpeli ze studiów co rodziła we wrzesniu wiec chyba jest bardziej na bieżąco i chyba mogę zaufac jej zdaniu:sorry2:ehh ci lekarze- że tez tyle trzeba sie z nimi naużerać a przeciez tak czy siak czy prywatnie czy państwowo to i tak z naszych kieszeni te ich cholerne pensje!!!wciaż za małe zresztą:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
siwona a w którym jestes tygodniu??wiesz ja biorę od wczoraj wieczora te tabletki-fenoterol i isoptin,po pół tabletki co 6 godzin i jestem strasznie rozedrgana,a brzusio mnie troszkę nadal pobolewa:-(ale mam nadzieję ,że z każdym dniem będzie lepiej...:-(ale i tak jestem przerażona:szok:pan doktor przepisał mi też realnium,ale go nie biorę...bo sie boję:-(ale jeżeli Ty bierzesz już cztery dni i np za dwa dni bedziesz miała jakieś wątpliwości,idz do lekarza-uważam,że nie należy tego lekceważyć...ja też jeżeli mi nie przejdzie,odezwę się do mojego doktora...pozdrawiam i życzę dobrego samopoczucia
 
ojjj ostro dołozyłyście tym lekarzom.. no i słusznie.. należy im się!!!!

ja powiem szczerze, że z sentymentem wspominam mojego gina z pierwszej ciąży, do którego chodziłam na NFZ, choć w prywatnej przychodni... potem jak leżałam w szpitalu to porównywałyśmy z dziewczynami jakie miałyśmy badania robione itd. itp. i okazało sie, ze czasem to miałam nawet więcej niż w prywatnych gabinetach (i wszystko na NFZ).. chodziłam co 2 tygodnie i z każdej wizyty wychodziłam podniesiona na duchu i optymistycznie nastrojona.. teraz chodze prywatnie i nie jest źle.. ale jakoś tak ... inaczej...

witam nową marcoweczkę!!! :-):-):-)
 
Mamuśki jak się czujecie? Jestem tu nowa i chciałabym poklikać z Wami jeśli któraś znajdzie chwilkę to prosze odezwijcie sie? :-) Całuski dla wszystkich
 
Aż się boję do was teraz odezwać,też jestem lekarzem ale jeszcze chyba nie jestem konowałem:cool:
Póki co przed chwilą wkurzyłam się totalnie,wszystkie zabawki z pokoju Jaśka wywaliłam na środek i połowę tego badziewia na śmietnik a połowę do piwnicy.No tyle tego było że sie do pokoju nie dało wejść:wściekła/y:teraz przynajmniej jestem usatysfakcjonowana i ...jest dużo lużniej.Ostatnio mam w ogóle jakieś napady szału,jak mnie weżmie to wywalam co mam pod ręką i mi przechodzi.
 
GRATULUJE ZUZI!!!

Niekat- Jakis straszny ten lekarz. Wyglada na to ze chyba nie zabardzo lubi swoj zawod. Tez bym go odrazu zmienila nawet bym sie nad niczym nie zastanawiala.



U nas ostatnio zimno sie zrobilo jak niewiem co. Juz przymrozki w nocy sa. Dzidzia coraz bardzie bryka mi w brzuszku. Az caly brzuch sie rusza. Chyba ruchliwy chlopak bendzie z tego mojego michalka :-). Dzisiaj mam w planach upiec szarlotke z tescowej przepisu zobaczymy czy wyjdzie mi. Ale nie mysle zeby maz powiedzial ze lepsza nic jego mama robi ;-)
 
reklama
Do góry