reklama
ninjacorps
Marcóweczka 2008
Giza - i jak Mila po południu?
Ja dziś obiadkowo na mega ostro - oby dziś nie zachciało się Młodej wychodzić bo jej oczy wyjdą orbit jak spróbuje mleczka po takim maminym obiedzie, hahahaahaahahaaha
Siostra się Tymonowi przyda za te trzy lata ;-) - tak bardzo mu towarzystwa brakuje - bawiąc się samemu, jak ja jestem zajęta, tak gada do siebie i snuje takie opowieści, że aż mnie zadziwia swoją fantazją...
Ja dziś obiadkowo na mega ostro - oby dziś nie zachciało się Młodej wychodzić bo jej oczy wyjdą orbit jak spróbuje mleczka po takim maminym obiedzie, hahahaahaahahaaha
Siostra się Tymonowi przyda za te trzy lata ;-) - tak bardzo mu towarzystwa brakuje - bawiąc się samemu, jak ja jestem zajęta, tak gada do siebie i snuje takie opowieści, że aż mnie zadziwia swoją fantazją...
beti1982
III'2008 i IV'2010
To juz było prawie pewne, a teraz się potwierdziło...
Polu witaj, a szczęśliwym rodzicom gratuluje taaakiej córci...
A przy okazji buziak dla naszej jubilatki Gabrysi :*
Ninja, rzeczywiście wizja porodu nieziemska... a Ty masz swój plan...
Co do gadania Tymona, to Jola coraz częściej też potrafi się zabawić i mówi do siebie.... a coraz częściej prowadzi rozmowę między lalką a misiem o... miłości
Doris, może nie będzie tak źle z tym przedszkolem i uda Wam się coś znaleźć jeszcze...
Giza, biedna Mila... dobrze, że już idzie ku lepszemu... myślę, że nie będzie tak źle z miejscem w szkole dla Przemka... na pewno teraz będzie mu lepiej niż jakby miał iść z nową reformą... to dopiero będzie przeładowanie klas u nas będzie trzeba zrobić jeszcze jedną klasę pierwszą, a miejsca za bardzo na to nie ma... na szczęście pracę mam zapewnioną i będę miała 5-latki, no chyba że bym poszła na podyplomówkę i zrobiła jeszcze wczesnoszkolną
Siwona, 3mam kciuki za przedszkole
U nas po staremu... dziewczyny szaleją, a padają szybciutko... jutro wolne i można poleniuchować... chociaż może wybierzemy się do teściówki na urodziny... zrobię serniczek;-)
Polu witaj, a szczęśliwym rodzicom gratuluje taaakiej córci...
A przy okazji buziak dla naszej jubilatki Gabrysi :*
Ninja, rzeczywiście wizja porodu nieziemska... a Ty masz swój plan...
Co do gadania Tymona, to Jola coraz częściej też potrafi się zabawić i mówi do siebie.... a coraz częściej prowadzi rozmowę między lalką a misiem o... miłości
Doris, może nie będzie tak źle z tym przedszkolem i uda Wam się coś znaleźć jeszcze...
Giza, biedna Mila... dobrze, że już idzie ku lepszemu... myślę, że nie będzie tak źle z miejscem w szkole dla Przemka... na pewno teraz będzie mu lepiej niż jakby miał iść z nową reformą... to dopiero będzie przeładowanie klas u nas będzie trzeba zrobić jeszcze jedną klasę pierwszą, a miejsca za bardzo na to nie ma... na szczęście pracę mam zapewnioną i będę miała 5-latki, no chyba że bym poszła na podyplomówkę i zrobiła jeszcze wczesnoszkolną
Siwona, 3mam kciuki za przedszkole
U nas po staremu... dziewczyny szaleją, a padają szybciutko... jutro wolne i można poleniuchować... chociaż może wybierzemy się do teściówki na urodziny... zrobię serniczek;-)
Giza - biedna Milenka:-( wiecie co jej jest??
A'propo - oby to nie było to, ale właśnie wróciłam z aerobiku i koleżanka mówi że jej córcia ma szkarlatynę tak o Mili pomyślałam, ale oby to było coś lżejszego.....
Niekat- dzięki, nr doszedł;-) a jak Macelek w przedszkolu?? Oli zluzowała ze swoją opiekuńczością w stosunku do brata?
Ninja- to coś aż tak doprawiła?? Nela często bawisię w gotowanie, "na niby" dodaje ziemniaczki, marchewkę itp.
Beti - serniczek mmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
A'propo - oby to nie było to, ale właśnie wróciłam z aerobiku i koleżanka mówi że jej córcia ma szkarlatynę tak o Mili pomyślałam, ale oby to było coś lżejszego.....
Niekat- dzięki, nr doszedł;-) a jak Macelek w przedszkolu?? Oli zluzowała ze swoją opiekuńczością w stosunku do brata?
Ninja- to coś aż tak doprawiła?? Nela często bawisię w gotowanie, "na niby" dodaje ziemniaczki, marchewkę itp.
Beti - serniczek mmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
ninjacorps
Marcóweczka 2008
No ja dziś jadę na ktg, bo od 6 rano miałam lekkie ale regularne skurcze ;-) Po kąpieli mi przeszło i teraz mam raz na 0,5 h mniej więcej. miałam na powrocie wpaść do kina ale, że w międzyczasie odszedł mi czop to nie wiem czy to kino zaliczę
Jako baba jak zwykle samowystarczalna, jadę sama te 40 km, ku zgrozie mojego ojca, hahhaahaha (nie chcę z nikim jechać, bo jak najprawdopodobniej mnie nie zatrzymają to chcę to kino właśnie zaliczyć ;-))
Tesciówce powiem jak urodzę, bo ona zawsze tak się biedna wszystkim stresuje, że jakbym jej powiedziała, że coś się dzieje to bym jej życie o rok pewnie skróciła...
A na koniec powiem dosadnie: tak niby śmichu-chichu ale strach do du.py pewnie mi w szpitalu zajrzy...
Jako baba jak zwykle samowystarczalna, jadę sama te 40 km, ku zgrozie mojego ojca, hahhaahaha (nie chcę z nikim jechać, bo jak najprawdopodobniej mnie nie zatrzymają to chcę to kino właśnie zaliczyć ;-))
Tesciówce powiem jak urodzę, bo ona zawsze tak się biedna wszystkim stresuje, że jakbym jej powiedziała, że coś się dzieje to bym jej życie o rok pewnie skróciła...
A na koniec powiem dosadnie: tak niby śmichu-chichu ale strach do du.py pewnie mi w szpitalu zajrzy...
*Doris*
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2007
- Postów
- 1 096
Ninja - trzymam kciuki, aby wszystko poszło dobrze!
Beti - u nas jest tak, że są zapisy do przedszkoli od chyba 7-ego do 28 marca - tylko przez internet i nie decyduje kolejność zgłoszeń, tylko system przydziela punkty w zależności od sytuacji: samotna matka, oboje rodzice pracują, jedno nie pracuje, itp. I system jakoś dobiera dzieci do przedszkola. Na stronie podaje się dowolną liczbę przedszkoli w hierarchii od tego do którego chcemy najbardziej, do tego najmniej i system jakoś przydziela dzieci do przedszkoli (podobno w drodze losowania) - krótko mówiąc jedna wielka niewiadoma. Myślałam, że tak jest w całym naszym województwie...
Beti - u nas jest tak, że są zapisy do przedszkoli od chyba 7-ego do 28 marca - tylko przez internet i nie decyduje kolejność zgłoszeń, tylko system przydziela punkty w zależności od sytuacji: samotna matka, oboje rodzice pracują, jedno nie pracuje, itp. I system jakoś dobiera dzieci do przedszkola. Na stronie podaje się dowolną liczbę przedszkoli w hierarchii od tego do którego chcemy najbardziej, do tego najmniej i system jakoś przydziela dzieci do przedszkoli (podobno w drodze losowania) - krótko mówiąc jedna wielka niewiadoma. Myślałam, że tak jest w całym naszym województwie...
A jednak szkarlatyna :-( Wiecozrem Mila dostała wysypki i znów zaczęła gorączkować. Dziś pojechałam na dyżur pediatryczny. Antybiotyk przez 10 dni. W sumie jak jej temperaturę zbijemy to nie widać, że chora. No i zaczyna ją ta wysypka swędzić :-(Giza - biedna Milenka:-( wiecie co jej jest??
A'propo - oby to nie było to, ale właśnie wróciłam z aerobiku i koleżanka mówi że jej córcia ma szkarlatynę tak o Mili pomyślałam, ale oby to było coś lżejszego.....
Nijna, nie do zdarcia jesteś ;-) Czekam na wieści
Doris, u nas można wybrać 3 przedszkola. Wniosek wypełnia się przez internet, ale i tak trzeba wydrukować i zanieść do przedszkola 1go wyboru. Obok nas jest dużo przedszkoli, a nowych mieszkań niewiele, więc raczej nie ma problemu z miejscami. Gorzej przy nowych osiedlach i na obrzeżach miasta. Niby powstają nowe przedszkola, ale tam jest tak dużo małych dzieci, że jest po kilka podań na jedno miejsce.
Mila po antybiotyku czuje się trochę lepiej. Gorączkuje już trochę mniej i skoki temperatury też nie są już tak częste. Chyba buzia ją w środku boli, bo nawet jak chce jeść, to podzióbie tylko, albo zaraz wypluwa. Na szczęście więcej już pije.
Mila po antybiotyku czuje się trochę lepiej. Gorączkuje już trochę mniej i skoki temperatury też nie są już tak częste. Chyba buzia ją w środku boli, bo nawet jak chce jeść, to podzióbie tylko, albo zaraz wypluwa. Na szczęście więcej już pije.
ewa33
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 11 Luty 2007
- Postów
- 804
Gratulacje Ninja!!!!!!!!!!!!!! zdrówka dziewczyny! Sonia jest prześliczna!!
A..urodzona o 23.50:-)
Takiego sms dostałam..
A ja napiszę coś wiecej jak znajde dłuższą chwilkę.. I jeszcze wiadomość; Pola już nie Pola:-(..a Anastazja...ale niech bedzie..po prawie kłótni wolałam to niż Michalina czy Konstancja..(och..te chłopy)
A..urodzona o 23.50:-)
Takiego sms dostałam..
A ja napiszę coś wiecej jak znajde dłuższą chwilkę.. I jeszcze wiadomość; Pola już nie Pola:-(..a Anastazja...ale niech bedzie..po prawie kłótni wolałam to niż Michalina czy Konstancja..(och..te chłopy)
reklama
Chwilę mnie nie było a tu takie wieści
Ewo gratuluję Anastazji (tez pięknie)
Ninja gratuluję Sonii
U nas ok, urodziny Zuzi się udały, tata jako cukiernik spisał się na medal, Zuzia z prezentów zadowolona. Tylko ja się rozchorowałam i jakoś nie mogę się z tego wygrzebać, wzieło mnie już przed zabawą, jakoś ją przeżyłam (tabcin pomógł), a wiadomo przy dziecku pochorować jak człowiek się nie da. Niby większość objawów przeszła ale czuję się źle, jestem dziwnie osłabiona. Oby przeszło.
Giza zdrówka dla Mili:-)
Ewo gratuluję Anastazji (tez pięknie)
Ninja gratuluję Sonii
U nas ok, urodziny Zuzi się udały, tata jako cukiernik spisał się na medal, Zuzia z prezentów zadowolona. Tylko ja się rozchorowałam i jakoś nie mogę się z tego wygrzebać, wzieło mnie już przed zabawą, jakoś ją przeżyłam (tabcin pomógł), a wiadomo przy dziecku pochorować jak człowiek się nie da. Niby większość objawów przeszła ale czuję się źle, jestem dziwnie osłabiona. Oby przeszło.
Giza zdrówka dla Mili:-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 642
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 480 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 104 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 324 tys
Podziel się: