kasik25
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2007
- Postów
- 923
Witam Was kochane
Podczytuje ale brak checi na pisanie itp na poczatek gratuluje juz rozpakowanym mamusia jak ten czas szybko leci i za Ciebie beti tez 3mam kciukasy aby szybko i sprawnie porod poszedl:-)
Obecnie jestem z chlopakami chora buuuu ale postanowilam nap z wiadomego powodu obawy 'bablyss" ale to za chwilke
U nas Arus nadal robi postepy chociaz miewal ataki ostatnio zlosci z tym ze przyczyne znamy podjadl troche slodyczy ale juz jest ok i od wrzesnia idzie do grupy integracyjnej bo psycholog stwierdzila ze spokojnie sobie poradzi ja tez w to wierze i udalo mi sie zapisac na szkolenie terapi behawioralnej ktore odbedzie sie w Krakowie bede mogla lepiej zrozumiec synka i mu bardziej pomoc:-) Domis slicznie mowi jeszcze nie idzie z nim prowadzic dialogu ale slicznie mowi, spiewa ita a przede wszystkim dogaduje sie z Arusiem i supcio sie bawia:-) do prz4edszkola nie przyjeli nam Domisia bo na rezerwowej sa 2,5latki rodzicow pracujacych a ja siedze w domku z tym ze bedzie chodzil na 1.5h do klubu przedszkolaka.
bablyss-ja podzielam Twoje obawy nie jestem specjalistka i trudno cos potwierdzic na odleglosc wiec narazie moim zdaniem obserwuj maluszka. Ja mam synka autystycznego i rowniez mial podobne zachowania w tym wieku i bylam z nim u logopedy, psychologa i neurologa i nikt nic nie zowazyl niepokojacego a po roku jak juz dotarlismy do psychiatry ktorej zajmuje sie dziecmi autystycznymi jak i neurologa od autyzmu to stwierdzili po wywiadzie z nami ze juz wtedy mogli stwierdzic autyzm. Moja rada to taka obserwuj malucha jak sie bawi to ingeruj w jego zabawy i zobacz jego reakcje -dzieci autystyczne strasznie sie denerwuja (zdrowy w sumie tez), moga piszczec, machac raczkami, zwroc uwage jak sie bawi np autkami czy je uklada jedno z drugim jesli tak to pokaz mu ze autkiem sie jezdzi i robi brum brum-zobacz czy sie denerwuje, daj mu np kredki zeby rysowal-zobacz czy ich czsem nie uklada, nie reaguje na wolania (zdrowe tez czasem siezawieszaja ale nie za czesto), jak do niego cos mowisz to zobacz czy utrzymuje kontakt wzrokowy nie wiem co Ci jeszcze nap. Moj synus rowniez piszczal i plakal za mna, jak wychodzilismy na spacer to jesli nie szlismy tam gdzie on chcial to byl pisk krzyk, nasz synus lubial dotyk czyli delikatne glaskanie np po raczce ale z reguly tego nie lubia dzieciaczki autystyczne, nasz nie reagowal na wolania, nie rozumial co sie do niego mowi nie potrafil wykonac danej czynnosci jak mu powiedzialam zamknij drzwi to nie wiedzial o co chodzi, nasz rowniez mowil tata pic daj serek ale to bylo sporadycznie i najczesciej np przez miesiac a pozniej cisza, bieganie bez celu z jednego miejsca do drugiego, nie wiem co jeszcze tak na szybko Ci nap wiec jesli chcesz to moj adres e-mail kasiksojka@poczta.fm pisz ,pytaj ja chetnie odpowiem, znam taki typ ludzi bo boja sie ze faktycznie moze byc cos nie tak z dzieckiem to tak jakby uraza ich dume nie wiem dlaczego bo im predzej tym lepiej fakt ze mnie tez nadal to boli dlaczego nasz synus ale mam nadzieje ze przyzwyczaje sie do tego ze akurat nas to spotkalo i codziennie bede potrafila sie cieszyc z postepow Arka i nie bede sie denerwowala ze czegos nie potrafi zrobic przez autyzm mam nadziej ze szkolenie mi bardzo pomoze i synkowi. A i duzy wplyw ma dieta na rozwoj takich dzieciaczkow ale tak jak mowie narazie zobacz konkretnie jak zachowuje sie w danej sytuacji i ew pytaj a pozniej dopiero cos powiedz mamie chlopaka predzej nie ma co chociaz i tak znajac zycie beda mieli ale ze sie wtracasz bo to juz taki typ mam nadzieje ze troche pomoglam i ze szkrab jest zdrowy powodzenia i 3mam kciuki.
Was kochane pozdrwiam i wszystkiego naj dla naszych 2latkow i przepraszam ze nic nie pisze ale jakos nastroju brakpozdrawiam
Podczytuje ale brak checi na pisanie itp na poczatek gratuluje juz rozpakowanym mamusia jak ten czas szybko leci i za Ciebie beti tez 3mam kciukasy aby szybko i sprawnie porod poszedl:-)
Obecnie jestem z chlopakami chora buuuu ale postanowilam nap z wiadomego powodu obawy 'bablyss" ale to za chwilke
U nas Arus nadal robi postepy chociaz miewal ataki ostatnio zlosci z tym ze przyczyne znamy podjadl troche slodyczy ale juz jest ok i od wrzesnia idzie do grupy integracyjnej bo psycholog stwierdzila ze spokojnie sobie poradzi ja tez w to wierze i udalo mi sie zapisac na szkolenie terapi behawioralnej ktore odbedzie sie w Krakowie bede mogla lepiej zrozumiec synka i mu bardziej pomoc:-) Domis slicznie mowi jeszcze nie idzie z nim prowadzic dialogu ale slicznie mowi, spiewa ita a przede wszystkim dogaduje sie z Arusiem i supcio sie bawia:-) do prz4edszkola nie przyjeli nam Domisia bo na rezerwowej sa 2,5latki rodzicow pracujacych a ja siedze w domku z tym ze bedzie chodzil na 1.5h do klubu przedszkolaka.
bablyss-ja podzielam Twoje obawy nie jestem specjalistka i trudno cos potwierdzic na odleglosc wiec narazie moim zdaniem obserwuj maluszka. Ja mam synka autystycznego i rowniez mial podobne zachowania w tym wieku i bylam z nim u logopedy, psychologa i neurologa i nikt nic nie zowazyl niepokojacego a po roku jak juz dotarlismy do psychiatry ktorej zajmuje sie dziecmi autystycznymi jak i neurologa od autyzmu to stwierdzili po wywiadzie z nami ze juz wtedy mogli stwierdzic autyzm. Moja rada to taka obserwuj malucha jak sie bawi to ingeruj w jego zabawy i zobacz jego reakcje -dzieci autystyczne strasznie sie denerwuja (zdrowy w sumie tez), moga piszczec, machac raczkami, zwroc uwage jak sie bawi np autkami czy je uklada jedno z drugim jesli tak to pokaz mu ze autkiem sie jezdzi i robi brum brum-zobacz czy sie denerwuje, daj mu np kredki zeby rysowal-zobacz czy ich czsem nie uklada, nie reaguje na wolania (zdrowe tez czasem siezawieszaja ale nie za czesto), jak do niego cos mowisz to zobacz czy utrzymuje kontakt wzrokowy nie wiem co Ci jeszcze nap. Moj synus rowniez piszczal i plakal za mna, jak wychodzilismy na spacer to jesli nie szlismy tam gdzie on chcial to byl pisk krzyk, nasz synus lubial dotyk czyli delikatne glaskanie np po raczce ale z reguly tego nie lubia dzieciaczki autystyczne, nasz nie reagowal na wolania, nie rozumial co sie do niego mowi nie potrafil wykonac danej czynnosci jak mu powiedzialam zamknij drzwi to nie wiedzial o co chodzi, nasz rowniez mowil tata pic daj serek ale to bylo sporadycznie i najczesciej np przez miesiac a pozniej cisza, bieganie bez celu z jednego miejsca do drugiego, nie wiem co jeszcze tak na szybko Ci nap wiec jesli chcesz to moj adres e-mail kasiksojka@poczta.fm pisz ,pytaj ja chetnie odpowiem, znam taki typ ludzi bo boja sie ze faktycznie moze byc cos nie tak z dzieckiem to tak jakby uraza ich dume nie wiem dlaczego bo im predzej tym lepiej fakt ze mnie tez nadal to boli dlaczego nasz synus ale mam nadzieje ze przyzwyczaje sie do tego ze akurat nas to spotkalo i codziennie bede potrafila sie cieszyc z postepow Arka i nie bede sie denerwowala ze czegos nie potrafi zrobic przez autyzm mam nadziej ze szkolenie mi bardzo pomoze i synkowi. A i duzy wplyw ma dieta na rozwoj takich dzieciaczkow ale tak jak mowie narazie zobacz konkretnie jak zachowuje sie w danej sytuacji i ew pytaj a pozniej dopiero cos powiedz mamie chlopaka predzej nie ma co chociaz i tak znajac zycie beda mieli ale ze sie wtracasz bo to juz taki typ mam nadzieje ze troche pomoglam i ze szkrab jest zdrowy powodzenia i 3mam kciuki.
Was kochane pozdrwiam i wszystkiego naj dla naszych 2latkow i przepraszam ze nic nie pisze ale jakos nastroju brakpozdrawiam