reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Hej
Kindzia toś ty kobieto bardzo oryginalna:-)
Samina witaj moze będziesz operowac na 2 wątkach;-)
Remeny to zdrówka dla was kobitki :-)
a mnei cycek boli i mam zastój mam taką grudę która boli jak przy zastoju mleka przy karmieniu ale ja nie karmię tylko mam siare więc moge mieć zastój:confused:
pomózcie bo neiwiem czy mogę to rozmasowywać i odciągnąc bo boję sie ze skurcze sie pojawią:confused::-p Mamy mające dzidziusie miałyście coś takeigo przy 2 ciązy:confused::confused::confused::confused:
 
reklama
Witam wszystkie marcóweczki!wybaczcie ,że tak długo nie odzywałam się:-(,ale działo się u mnie troszkę:-(Wyobrazcie sobie,ze dostałam jakiejś "swędzawki":szok:i myślałam ,że zadrapię się na śmierć:no:!!!:szok:potwornie się bałam czy to nie cholestaza ciążowa...dużo czytałam o tym i wbrew pozorom wcale nie jest taką łagodną chorobą,więc byłam bardzo wystraszona.Pani doktor kazała mi zrobić badanie krwi na jakieś enzymy wątrobowe,które miały wykazać czy istnieje opcja,żeby to była ta choroba..na szczęście wyniki były ok..no a mnie dalej swędziało:wściekła/y:powiem wam ,że to było okropne!poszłam w koncu do dermatologa,który też nic konkretnego mi nie powiedział oprócz tego,że w ciąży tak bywa i ,że być może mam zbyt przesuszoną skórę,przepisał jakieś specyfiki do mycia zamiast mydła,żeby nawilżać i natłuszczać skórę i zalecił kilka razy dziennie smarować się oliwką..ponadto powiedział,że mogło być to spowodowane jakąś alergią i tak myślę czy czasami nie przegięłam z sokiem z archwi,który sobie sama robiła,i codziennie piłam szklaneczkę dla zdrowia i urody..nie wiem...w każdym razie nie życzę tego nikomu..pomału mi to przechodzi,stosuję się do zalecen lekarzai odstawiłam sok z marchwi,dziwne było to ,że nie miałam żadnej wysypki ani nic po prostu straszny świąd-jakbym spaliła sie na słońcu:wściekła/y:stttrrrrrrrrrrrrrrrrraszne!!!!!!!!!!!!czy miałyście coś takiego??albo czy słyszałuyście o czymś takim??martwie się czy nie zaszkodziło to dzidziusiowi..jak on znosi takie alergie..?:-:)-:)-(pozdrawiam i prosze o rade....:-(
 
Mrowa, nie mam pojęcia czy to może byc zastój. Dziwne trochę. Może skonsultuj z jakąś położną? Na własną ręke na pewno nie odciągaj.

Zjawka
, ja po poprzedniej ciązy zaczęłam mieć takie właśnie historie, wylazły mi jakieś placki, podobno łagodne zmiany łuszczycopodobne - nie chcę myśleć co będzie po tej ciązy. Dodatkowo mam jeszcze wsciekle swędzące miejsca tu i ówdzie, które sa albo niezidentyfikowaną alergią, albo zmianami na tle nerwowym :/ Myślę że maluchowi to nie zaszkodzi (choć Irenka jest alergikiem), to bardziej zasługa naszej zwiększonej wrażliwości w stanie odmiennym.

U nas nastapiło cudowne uzdrowienie, moja córka wczoraj miała gile po pas a dziś tylko odrobina kataru. Czyżby zasługa syropu z cebuli, którym ją biedną faszeruję? Ja tez z dnia na dzień lepiej, dziś co prawda chrypię, ale katar przechodzi.

Miłego weekendu :)
 
A u Was dalej cichutko...
Mrowa, sprobuje na dwa watki, ale nie wiem, czy czas pozwoli.
Nie dam rady zostawic Kwietnioweczek:no:, a i Was za bardzo polubilam...:tak:

Co do zastoju mleka, to niestety nie moge sie wypowiedziec, bo u mnie nawet siary brak...
Zjawko, tobie tez nie potrafie pomoc, przykro mi...

A moze Wy pomozecie mi...Urosl mi tylko jeden cycek:szok:, spuchl, boli, a lewy NIC:confused::confused::confused:.
Roznica dobrych dwoch rozmiarow:baffled:.
Lekarz mowi, ze to sie zdarza, ale jakos nie czuje sie swojo.

No nic, dobrej nocki, uciekam!
 
Mrówa, kiepska sprawa z tym zastojem. Nie wiem jak z odciąganiem pokarmu w ciąży, żeby sobie ulżyć, bo to najłatwiejsza metoda. Na pewno warto przykładać rozgniecione liście białej kapusty - tak żeby trochę soku puściły i wymieniać co kilka godzin - działa przeciwzapalnie. A jeśli zdecydujesz się na odciąganie, to lepiej nie masować, tylko kilka minut wcześniej przyłożyć ciepły okład, ale nie gorący, w tym miejscu gdzie boli i dopiero wtedy odciągnąć. No i warto jak najszybciej skonsultować to z położną lub lekarzem, bo z takiego zastoju może być nawet 40 stopni gorączki i antybiotyki.
Samina, może u Ciebie tez się zrobił taki zastój jak u Mrówy?
Dzisiaj byliśmy na zakupach. Dzidziuśkowi co prawda nic nie kupiłam, ale co sobie pooglądałam to moje. Niestety nie było nic takiego "unisex". Albo różowe albo w samochodziki.
Za to sobie kupiłam bluzkę, a Przemkowi majteczki z bobem budowniczym i spodnie.
No nic, trzeba obiad na jutro szykować.
 
Hej
dzwoniłam do gina i tez nie kazał masować tylko właśnie kapustę przykładac wiec dzisiaj jestem kapuściana pani:-D i mówił że jak będize źle to moge jednorazowo wziąść pyralgine ale to sobie odpuszę.
dzięki za rady kochane:-)
Samina moze faktycznie masz to co ja mnie boli prawa i mam takiego guzka-grudkę:crazy::-p:no:
 
uuuu widzę, że u nas na forum też cisza.. wyborcza...:-):-):-)

czekając na wyniki dodałam Kasiula16, arendal, przyszlamama i Doris do listy mam marcowych.. dziewczyny zapraszamy na nasz wątek główny!!:-):-) rozgościcie się:-) i piszcie co u was:-):-)
 
Mrowa1, to raczej cos innego, bo moj lewy zawsze byl mniejszy, a teraz tak jak by nie reagowal na ciaze:no::no:, nie rosnie, nie boli...:confused::confused:

Zjawka, faktycznie to moze byc swedzawka na tle nerwowym.
Mialam cos takiego pare lat temu, zaden lekarz nie mogl dojsc co to jest, az jednoglosnie stwierdzili, z nie ma innej mozliwosci, tylko stres.
 
Witam moje drogie,ja już po kursie.Wróciłam dzisiaj wieczorem i jestem padnięta.4 dni ostrego nabijania głowy wiedzą od rana do wieczora,ale warto było_Oczywiście po kursie zrobiłam wypad na zakupy do Manufaktury(nie mogłam tego ominąć będąc w Łodzi,przecież;-)).Troszkę dzidziolkowi nakupiłam:tak:(gorzej jak się zrobi z niej chłopiec:szok:),ale nie mogłam się powstrzymać.
Oczywiście nadrobić was w czytaniu nie da rady teraz bo to pół dnia mi zajmie,ale teraz będę na bierząco:-)
A zdarzyłam przeczytać ,że ktoś pytał o echo serca-robię to teraz na własne życzenie bez żadnych zaleceń.Pozdrawiam,dobranoc............
 
reklama
No to wygrało PO... i tyle o polityce;-)
w piatek dostałam najwspanialszy prezent od mojego dziecka - z wielgachną laurką w rączkach wyspiewała mi piekna piosenke o mamusi która kocha i która pomaga sie ubierac i coś tam cos tam... az sie poryczałam ze wzruszenia:laugh2::sorry::tak: potam cały czas kręciła sie przy mnie dziecinka i co chwila mówiła ze mnie kochai głaskała po wlosach i całowała:tak:cudowne uczucie:laugh2: mąż tez był cudowny a sobotnia wizyta u fryzjera była świetnym ukoronowaniem mojego ćwierćwiecza i teraz czuje sie w nowej fryzurce (nie takiej znów nowej ale włoski krótsze i lepiej sie układają) super:happy:
w ogóle w sobote miałam exam i go zaliczyłam na bdb of course:laugh2: a niedzielę z wyjatkiem na głosowanie przeleżałam w łóżku bo... no własnie bo mnie bolało:baffled: bolała mnie szyjka macicy:baffled:czułam jakby miała mi sie wysunąc - takie napięcie czułam przy staniu czy chodzeniu i tylko leżenie dawało ulgę... co prawda mam to od początku ciazy zawsze po sexie no ale zwykle to trwa powiedzmy godzinę i przechodzi a wczoraj trzymało cały dzien... musze chyba sie pożalic Ginowi za tydzień:-(pamietam ze rpzed ciążą tez mi sie zdarzało... i szew z poprzedniego porodu tez czasem ciagnie:baffled::eek:
katarek sie utrzymuje i oskrzela harczą przy kaszlu a jak mam atak kaszlu to az cała klata boli:baffled:
no to by było na tyle moich utyskiwań (na wasze niestety nie znam lekarstwa choć i mnie brzucho swedzi czasem nieznośnie)na stan zdrowia a moja mama martwi się o mnie i o dziecko...:-(
 
Do góry