Kra a to się kochana odstrzelisz na weselicho
pokazuj zdjęcia jak już będziesz po fryzjerze.I podziwiam cię bo jak mi ktoś działa na newry to nie umiem robic dobrej miny,i nawet jak raz czy dwa zacisnę zęby to później eksploduję z kumulacją;-)Najgorsze jest to że jak oni mu łeb suszą i ja to podsłyszę co nieco to najpierw mam ochotę iśc i włączyc się w dyskusję a jak się powstrzymam,poczekam aż mu miną emocje i próbuję z nim później zagadac to się nie da bo od razu jest darcie,że słucha od nich na dole i ja nie mogę się chociaż nie odzywac tylko zaczynam z powrotem.Głupio mi,że przez nich się kłócimy chociaż ja jestem po jego stronie to nie wolno mi się odezwac,bo jak tam się nasłucha,że nie da mi uwagi zwrócic i robię po ich myśli to później odbija to sobie na mnie wrzucając mi,że jestem taka czy jakaś
.
Zapomniałam wam powedziec,że mój mąż jest w trakcie szykowania się do wyjazdu do Szwecji do pracy na 9mies:-(wszystko byłoby super żebym tylko nie mieszkała tutaj!nie dosyc,że mam wszędzie daleko(pół godz.autobusem do miasta)gdzie dopiero mogę wszystko kupic i załatwic,no i mam koleżanki i dla Zuzi dzieci,tych autobusów jest 5 na krzyż.Auto idzie do sprzedania a ja dokończę swoje prawo jazdy dopiero jak mama moja wróci czyli kwiecien/maj.Także nie wyobrażam sobie tego czasu bez niego tutaj
.Do najbliższego sklepu mam tu 15 min na piechotę ale nie kupię tu pieluch,mleka itd.Będzie ciepło a ja nawet nie mam do kąd czy do kogo wyjśc z tym dzieckiem.Skończy się to prawdopodobnie tak,że ja się do rodziców z małą wyniosę a jak on wróci?Nie wiem?
Weronika jak tam dzidziulek?I co z Nelcią?Ja reflektuję na taką pizzę
dawaj kawałek!
Ewa super!Widac,że Alexowi spodobało się w przedszkolku a to już duży sukces,bo i on się nie stresuje i mama jest spokojna
A teściowie bo u nich to jedno za drugim przygaduje to bekną,jak nie będą wnuczki widzieli przez dłuuższy czas;-)bo oni sobie wyobrażali popołudniowy obiadek
ni,chrzestni,M brat z żoną i dzeckiem ich sąsiadka no i torcik.A ja nie chciałam imprezy dla dziadków bo moich nie byłoby,a po drugie to chrzestny zebrał się na 19 ale moja siostra zanim z pracy wrócili to na 21 a o tej porze szanowni Państwo dziadkowie już spali,
bo chciałam żeby ich zawołac na tort.
Mrówa to Kondziorko już bez "cycy" egzystuje?też bym chciała bo tylko jak go upatrzy to od razu do dziuba i już tak może z nim łazic bez końca
Dobra lecimy pazurki obciąc