Beti życzę Ci tego wszystkiego, czego Ty sobie życzysz. ;-):-)
Jak chodzi o tego 13-latka to ja nie wyobrażam sobie tego wszystkiego. Ale wkleję Wam podobną historię ,tylko bardziej szokującą wg mnie [ame=http://pl.wikipedia.org/wiki/Lina_Medina]Lina Medina - Wikipedia, wolna encyklopedia[/ame]
Mrówa ja już nie karmię w nocy, tylko rano, w południe i wieczorem przed spaniem. Baśka chyba nie tęskni za bardzo bo wczoraj na przykład obudziła się o 23 po 2 godzinach spania, ponosiłam ją chwilę, bo płakała i zasnęła i spała do 7. Musiałam ją budzić rano bo jechaliśmy na kontrolę do lekarza.
Basia już prawie wyzdrowiała, ale do piątku jeszcze mam dawać antybiotyk. Niestety przez te wszystkie leki porobiły jej się z dnia na dzień takie odparzenia, że
mamy już maść z apteki zrobioną i mam nadzieję że szybko przejdzie.
Nasza babcia, czyli moja teściowa już "wyzdrowiała" i była Alcia u nich wczoraj, a ja z Baśką po lekarzu też dzisiaj się wybrałyśmy bo dawno ich nie widziałam :-) Nawet zostawiłam Basię z babcią na godzinkę i z mężem skoczyliśmy do castoramy obejrzeć kominki i inne takie... No i Basia była grzeczna, babcia dała radę.
Zaprosiłam ich już do nas na wakacje na wieś ;-) żeby przyjechali na kilka dni, ale teściowa powiedziała że ona u kogoś w domu to się nie czuje dobrze
więc nie wiem co z tego wyniknie.
PM fajnie ze Tosia tak rozmawia ładnie, Baśka to jeszcze mała gapcia, a witaminki D bardzo nie lubi
Weronika długie to badanie, ciekawe kto je lepiej zniesie, Nelka czy tata?;-)
Kra dużo zdrówka