Cześć:-)
Beti no niestety męża na siłę nie przekonasz do swojej rodziny, ale może mu się z czasem znudzi ;-) no bo ileż można psioczyć na kogoś
, a to i tak nic pozytywnego do związku nie wnosi
A urodzimy robimy wspólne za tydzień, bo między chłopcami są dokładnie 4 lata i 15 dni różnicy i nie chce mi się robić dwóch imprez
Będą oczywiście dwa torty, no i odpadnie problem zazdrości o prezenty
Marteczka ja miałam podobnie - te tajne przesłuchania synusia w kuchni
- ale z czasem przestałam nawet odzywać się na ten temat, a M zaczął zdobywać doświadczenie "dzieciowe" i sam odpiera ataki teściowej
Taki luz to przychodzi z czasem - ja już w kwietniu mam 7 rocznicę ślubu i myślę, że Tobie też się ułoży
Ewa gratuluję Ci takiego dzielnego przedszkolaka
Mój Kudłacz za nami to nie tęskni wcale, ale za bratem, to bardzo - nie może się nacieszyć jak wraca i zawsze protestuje, gdy chcę Jeremka położyć spać
asze pierwszy ząb Błażeja, to też była gorączka ponad 40 stopni i jazda na pogotowie w środku nocy
Niekat ja się tam Oliwii nie dziwię;-)Może zaproponuj jej, że to Ty posprzątasz po Marcelu, to będzie go chętniej wpuszczała
AsiaM mój Kudłacz też czasem takie kwiatki przynosi, że ho ho
Kiedyś mówi do mnie: "Mamusiu, prawda, że nie wolno mówić tego słowa, które tatuś mówi jak stoi na światłach autem i zmieni się na zielone, a pan przed nim nie rusza?" Ja się pytam w roztargnieniu jakie to słowo, na co mój syn "ku..a"
I w ten sposób dowiedziałam się, że mój mąż klnie w samochodzie przy dziecku pomimo moich próśb
Tłumaczy go tylko to,że na codzień wcale nie używa wulgaryzmów i nawet przez myśl mu nie przeszło, że młody już skuma
Weronika kudły to tylko do wycieniowania, bo ja raczej długie wolę
A z tym ojcem, to faktycznie masz gorzej niż z dzieckiem
PM nie mogę się nadziwić umiejętnościom Tosi
- ona zostanie IDEALNYM przezydentem, zobaczysz - inteligentna, wygadana i piękna - w przeciwieństwie do wszystkich dotychczasowych
;-)
Giza życzę Ci, aby każdy dzień był dla Ciebie pasmem szczęścia i sukcesów