reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Witajcie kobietki! Jak tu się ostatnio pusto zrobiło :-( Podczytywałam Was jednak nawet nie było kiedy odpisać. Teraz jestem w pracy więc akurat będę miała czas nadrobić zaległości. U Nas jest wszystko dobrze :-) Po serii pecha jaki nas prześladował na początku roku wkoncu powoli zaczyna się układać. Mąż dostał prace u mnie w firmie ale na produkcji. Filipek zdrowy i my szczęśliwi tylko zmęczeni ale myślę ze w jakis wolny dzień wybierzemy się na basen albo do kina no i odeśpimy zaległości. Myślimy nadal nad otwarciem wlasnej działalności ale narazie musimy troszkę zasięgnąć wiadomości i skalkulować wszystko. Niedługo roczek i musze też pomyśleć jak go wyprawić bo nie bardzo mam miejsce w domu. Jeszcze czekam tylko na pit męza i też muszę rozliczyc zeby z tym mieć spokój.

DUŻO ZDROWIA DLA CHOROWITKÓW - NIECH SZYBKO WRACAJĄ DO ZDROWIA I PEŁNI SIŁ . WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA SOLENIZANTÓW OKOŁODZISIEJSZYCH :-D


 
reklama
anetka no to zaj..ście;-)..że mąż ma pracę!:tak:Napewno zła passa juz sie od was odsuneła na dobre!:tak:
..a ja mam kolorek nałozony..i czekam..na efekt:szok:..
 
ewa my też się brdzo cieszymy ze znalazł pracę, nie ukrywam że był podłamany tym , ale już chyba po problemie ;-D Widzę że wzięło cię na farbowanie włosków, ja już chyba miałam wszystkie kolory na glowie, z szatynki w brunetke potem przeszłam z brunetki w blondynkę po drodze miałam jeszcze kolor głęboka czerwień, do tego balejaże lub pasemka w róznych kolorach. Moje włosy przeszły piekło. Pomijam fakt jak mi raz odwaliło: Poszłam do fryzjera podciąć koncówki - włosy zapuszczałam dobrych 7 lat i ściełam je na jezyka :-D fryzjerka się pytała chyba 20 razy czy naprawde ma ścinać ;-D no a na ślub zafarbowałam z czarnych na blond z odcieniem popiel i na to były rzucone czarne deliktne pasemka. Po porodzie mi włosy bardzo osłabły ale poszłam do fryzjerki i je ratujemy. Póki co zafarbowałam na kolor podobny do naturalnego żeby odrostów nie było widac i nakładam maseczki. Z tego co wiem od fryzjerki to w drogeri nie dostanie sie dobrych kosmetykow do wlosów bardzo oslabionych , i powinno sie kupowac takie które są w salonach fryzjerskich. Kupiłam na próbe mała maseczke u fryzjerki i teraz ją kupuje ta sama na allegro bo nie ma porownania z tym co można dostać w sklepach. Kallos Creme al latte - Krem mleczny 1000ml (549385233) - Aukcje internetowe Allegro i to nie jest jakas koloslna kwota i dotego stosuje jedwab i jest super a naprawde mialam wlosy juz bardzo zniszczone :-( a widac wielka róznice
 
Giza postępy dzieciaczki robią a to cieszy każdą mamę :tak:

Ewa skoro Tosia już teraz nosi 86, to raczej jest dobrze zbudowana i rozmiar chyba jednak powinnaś wziąć tak jak planowałaś 98. Basia nosi 74 a niektórych firm 80, a mierzyłam ją dziś u lekarki i wyszło 71 cm. :-)

Niekat też musiałam odwiedzić ten wątek:-( zdrówka dla Was!

Agunia jak sobie pomyślę że mnie też czeka niedługo przeprowadzka to mnie ciarki przechodzą :baffled: ile my mamy rzeczy... tzn. ja mam niedużo, ale po Aluni te wszystkie kartony z ubraniami, które czekają na Basię i te zabawki i wszystkie foteliki, krzesełka, wózki itd... oj będzie co pakować, niestety

Anetka to powoli wszystko u Was wraca do normy, a pewnie nawet będzie lepiej niż przedtem.

U nas Basia chora, mąż będzie w przyszłym tygodniu Alę zaprowadzał do przedszkola, czyli codziennie będzie 1,5 h później w pracy, a muszę jeszcze poprosić moich braci żeby ją odbierali bo trzeba to robić przed 14. Mam nadzieję tylko że Baśka nas wszystkich nie zarazi.
A poza tym wczoraj szwagier coś wspominał że teściowa narzeka na zdrowie i pewnie nie weźmie jednak Aluni w ogóle podczas ferii :no:
 
Ewa dawaj fote nowego image;-)
Anetka ja tez uzywam jedwab juz od bardzo dawna:tak:a czasami uzywam tez do włosów kosmetyków matrixa :tak:
super ze twój maz znalazł prace :tak::-)Gratulki!!!!
Asia to masz pomoc z teściów:no: dobrze ze rodzeństwo chetne i pomoeze zdrówka dla BAsi:happy:

buziaki dla Ani na miesiaczek :-***
 
Asia - niezły psotnik z Ali :-D Zdrówka dla Basi!
Mrowa - :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D ale Mela Pobożna
Giza - nie ma jak to w domku z dzieciaczkami ;-) dpbrze, że podróż minęła jako tako
Ewa - to wzięlaś się za ząbki na całego, mi też by się przydało :zawstydzona/y: ale lękliwa doopa ze mnie :zawstydzona/y::zawstydzona/y: A jaki kolorek nałożyłaś??:tak:
Niekat - Marcelek jak przystało na prawdziwego faceta dzielnie zniósł spotkanie z igłą :-) O kurcze, biedactwa:-( oby szybko minęło to diabelstwo
Kra :szok: Ty jeszcze masz czas na czytanie?? PODZIWIAM! Albo ja jakoś mało zorganizowana jestem, nawet nie pamiętam kiedy jakąś
książkę miałam w łapie (chyba "Język niemowląt" ostatnio :zawstydzona/y:)
Ninja wszpitalu :szok::szok: chyba coś mi umknęlo, zdrówka dla WAS!!!
Kasik - Bravo dla Arusia !! Oby "te" dni szybciutko minęly;-)
Anetka - super wieści przynosisz, nareszcie pech Was opuścił:-)


Unas dzis tak sypnęło że normalnie po kolana, idąc do sklepu chyba z 6x bym wyglebiła :baffled:
Neluśce coś się ostatnio poprzestawiało, pół nocy śpi bez zarzutów, a drugie pół :wściekła/y: jak ją wezmę do nas do łóżka to nie wierci się i śpi ładnie, a tak to jakby miała owsiki w pupie :wściekła/y: Efekt jest taki , że ja ląduje na jej materacu a ona śpi z tatusiem do rana :dry:
Za to cwaniak juz nie chce za 2 rączki chodzić tylko puszcza łapkę, tylko czekać aż się odważy sama bryknąć:-)
Co do ciuszków to nosi 74/80 zależy od firmy, tylko z rękawkami jest podobny problem jak u Niekat. a wzrost ma 74-5cm
Robiłyśmy dziś z siorą sernik na zimno, i powiem że takie z nas kucharki jak z koziej ..... trąbka:zawstydzona/y: w smaku nie powiem, ale z tortownicy to pasuje łyżeczką wyjadać:-D:zawstydzona/y::-D:-D:zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:
Ewa, to Tosia duża jest i chyba kurteczka na 98 nie będzie zbyt duża na przyszłą zimę.
Anetka, bardzo się cieszę, ze mąż w końcu pracę dostał.
A mi wczoraj plomba wypadła. Na wtorek się umówiłam do dentysty. I łobuziaki zabieram, żeby im przy okazji przegląd zrobić. Przemko to już od jakiegoś czasu się domaga wizyty u stomatologa, bo ma fajne autka dla dzieciaków. A Milenka będzie pierwszy raz. Mam nadzieję, ze mąż będzie mógł pójść z nami, bo jak nie, to nie wiem, jak sobie poradzę z nimi. A pewnie plombowanie mojego zęba chwilę potrwa.
U nas już po balu. Sama zabawa fajna i rodzice też byli wciągani do tańców i konkursów. Maluszki trochę się gubiły w tym wszystkim i na początku większość była do opiekunek poprzyklejana.
A występy w klubie seniora podobno wyszły bardzo dobrze. Przemko mówi, że to w kościele było, muszę panią dopytać. Pani bardzo chwaliła Przemusia. Więc mamusia cała dumna :-D
A i Milenkę ostatnio bardzo panie chwalą w żłobku. No i czego więcej do szczęścia potrzeba :-D
 
anetka-To wspaniale,gratulacje :-) Oby mąż był wmiarę zadowolony no i oby ta wasza własna działalność wypaliła;-) Trzymam za was kciuki,i wsumie chyba ciut zazdroszczę,nie wiem,może tej odwagi?...
weronikaa-U nas sypie już drugi dzień bez przerwy:-( makabra,jeszcze wiatrzysko okropne...Brr aż się nosa wyściubiać nie chce z domu:-(
Jutro rano nam przyjdą zamontować cyfrowy polsat:-D ale się ciesze :-D hihi
Aha,
giza- mam pytanie,jak to wygląda konkretniej w żłobkach?Mogłabyś tak mocno szczegółowo mi napisać?Wiesz,mam na myśli jakie jedzonko,czy ty mówisz w jakich godzinach ma jeść,co lubi itd?Jakieś zabawki swoje dziecko ma mieć?Musi coś umieć żeby do żłobka iść??Jak z łóżeczkami?Po kilka dzieciaczków w jednym czy dla każdego?Ubranka jakieś się daje?No i jak to tam wygląda?One poświęcają jakoś czas każdemu dziecku z osobna?Przytulają czy coś,czy puszczają byle jak na podłodze,niech sobie lata jak chce i gdzie chce??aha no i czy mleko tam mają czy ja muszę przynosić?
Sorki że tak pytam,ale rozważam opcję żłobka ale baardzo się boję i chcę wiedzieć jak najwięcej,więc proszę,nie wyśmiewaj moich pytan,wiem mogą wydać się dziwne,ale ja naprawdę mało wiem na ten temat,nie mam kogo zapytać:-( z góry dziękuję za odp.
Buziaczki kochane:-)Jejku jak ten czas leci...Ania już skończyła 11 miesięcy,GDZIE TEN CZAS ZLECIAŁ...???Może wy wiecie;-)
 
Witam kochane:-)
dawno mnie tu nie było... ale sie za Wami stęskniłam, ale jak mąz w domu to trudno zajrzeć do neta:tak:
Nawet poczytać co tam u Was nie miałam okazji:zawstydzona/y: ale chyba nadrobiłam:-D
Ale widzę, że nie tylko mnie wcięło na dłuższy czas;-)
I widzę, że nocnikowanie na topie, więc wtrącając swoje grosze to mnie Jola dzisiaj zaskoczyła i jak robiła siusiu lub kupkę to wołała "eeee":tak::szok: gorsze, że najczęściej wtedy byłą w trakcie tej czynności:-D

Mroweczko, jak Ty zawsze pamietasz o wszytskich :*
Mam nadzieję,że walentynki Cię rozręcą ze snu w dzień;-)
Niekat&Asiu, dużo spóźnione, ale jak najbardziej szczere życzenia najlepszych i najszczęśliwszych latek we wspólnym pozyciu małżeńskim... oby kolejny dzionek był lepszy od poprzedniego
Asiu, szkoda, że dziadkowie mało dziadkujący wnuczkom... i jakby łaskę robili, ze się zajmą Alą:no:
Kra, śliczny tort siostrzeńca, ale Ty pewnie coś nowego wymyślisz:tak: to to jeszcze bardziej odjechanego:-)
pozazdrośćic zacięcia do czytania, bo ja niesety oprócz liteatury fachowej nic nie czytam:zawstydzona/y:
Mam nadzieję, ze przyszła teściowa joli nie ma hopla na punkcie czytsości;-) i gatulacje dla Jeremiaszka:tak:
Mamma, zdrówka dla Was... no i lepszych dni:tak:
Niekat, taka szczęśliwa kobieta to godna pozazdroszczenia... to ja chyba muszę jeszcze kilka lat w małżeństwie poczekać:-p
fajnie, że Marcel tak dobrze sobie radzi w chodzeniu:tak: i jaki grzeczny z niego gentelmen:tak:
Mam nadzieję, że z nogą już lepiej
Anetka, widze, że Ty często na Allegro buszujesz. dzięki za poradę co dwo włosków:tak:
no i fajnie, ze dobre wieści przynosisz... teraz to już z górki:tak:
Agunia, mam nadzieję, że będzie się wam dobrze mieszkać:tak:
Asze, takiego męża mieć to skarb... i smaka mi narobiłas na tiramisu, za to ja jutro robię fale dunaju:-)
Weronikaa, jak Ty tak głodzisz Nelę, to Jola już jest zamorzona... zjada na noc 180 ml o 20, potem o 23 jeszcze 12o ml i o 8 rano 100ml:tak::-D
I jakie rezulaty z buszowania:confused:
Siwona, Michałek pierdzi z emocji:-D:-D:-D to tak jak jeden Mateusz z mojej grupy, non stop ktoś skarzy się, że mati piardnął:-D:-D:-D
Co do telewizorka, to ograniczaj, bo to naprawdę dziecaiczki drażni... miałam taki sam problem z Jolą:-(
szczególnie na noc... za to jak mój siedzi w domu, to TV lub net non stop:wściekła/y:
Ewa, ale aktywnie spędzasz dzionki:tak: powodzonka na niedzielnych zakupach
ja szukam czegoś na 86-92:tak: ale najważniesjsze są wymiary, bo rozmiarz rozmiarowi nie równy:tak:
Giza, dobrze, że już w domku... no i dzieciaczki okazały swoją tęsknotę:tak: karmisz jeszcze piersia, bo psałaś, że kończysz... pewnie wyjazd troszkę ułatwił sprawę:tak:
no i czekam na efekty Twojej pracy na Przemku:tak:
więcej chwalenia dla mamusi nie potrzeba:-)
Kasik, fajnie, ze Aruś coraz lepiej sobie radzi w mówieniu, no i Domis też w trudnej sztuce chodzenia:tak:
Ninja, zdrówka dla Prezesika

Wszystkim zaległym miesięczniaczkom i dzisiejszej Ani samych słodkich chwil i oby do pierwszych urodzin:tak:
 
reklama
Ewa, tak wygląda Milenka w tej kurteczce.
DSC_0356.JPG

Widać, że jest dużo za duża, więc mam nadzieję, że nie wyrośnie do następnej zimy.
Beti, to super, że Jola informuje o siusiu i kupce. To znaczy, ze jest już tego świadoma. Ale pewnie jeszcze trochę minie, nim zacznie informować o tym z wyprzedzeniem.
Agunia, poczytaj te wątki:
https://www.babyboom.pl/forum/zlobki-przedszkola-f80/4-miesieczny-maluch-w-zlobku-6691/
https://www.babyboom.pl/forum/zlobki-przedszkola-f80/jak-jest-z-tym-zlobkiem-naprawde-8155/
https://www.babyboom.pl/forum/zlobki-przedszkola-f80/wyprawka-do-zlobka-11302/
https://www.babyboom.pl/forum/zlobki-przedszkola-f80/spanie-w-zlobku-2223/
Jak jeszcze będziesz miała jakieś pytania, to chętnie odpowiem
 
Do góry