kra
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2007
- Postów
- 430
AsiaM ja czytam w wannie lub jak usypiam młodego, bo muszę go wtedy na jakieś 10 minut przytulić, więc też nie za wiele tego czasu Niestety nie wyrabiam nawet ze wszystkimi obowiązkami domowymi, to raczej siedzenie w fotelu z książką odpada:-(Wogóle jakieś ostatnio doły łapię, bo jak wracam z Emim do domu po odprowadzeniu Błażka do przedszkola, to nie wiem w co ręce włożyć Nawet jeśli powoli, stopniowo w ciągu dnia udaje mi się wszystko sprzątnąć i ugotować obiad, to za chwilę już chłopcy przechodzą jak tajfunno i jeszcze zawsze muszę sobie znaleźć coś co mnie gryzie - a to w szafkach trzeba by posprzątać, albo sterta prasowania rośnie...