reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

ewa u nas nazywamy pieczonki takie ziemniaki jak sie robi na ognisku, z kielbaska cebulka i buraczkiem, pycha :-) zeimniaki pokrojone w plastry, ukladasz w garnku na to pokrojona kielbaske starta marchewke znow warstwa ziemniakow potem buraczek starty i znow ziemniaki na to cebule, do tego sol pieprz troche wegety oleju i na gaz na ok pol godziny az ziemniaki beda miekkie. Napewno wiesz o co mi chodzi :-)Domowe pieczonki - Domowe, pieczonki PYCHA :-)
 
reklama
Anetka zjadłabym takie pieczonki:-p:-) wiadomo równowaga musi byc dziaki rozpieszczja a my przywracamy do pionu;-):happy:
Asia zdrówka dla ciebie a jak dziewczyny?
Ninja to my obydwie jestesmy rosłe:-p:dry:
buziaki dla prezesa Filipa i Dominika:happy::happy::happy:

Kondzik zalezy jaka firma ale chodzi w 74-80
 
anetka ale mi smaka narobiłaś:-p:tak:..mniam..mniam..Ale powiem ci ,że niewiedziałam że to tak sie nazywa:zawstydzona/y:,..raz jadłam cos podobnego:tak:
Może jutro sobie takie pieczoki zrobię:tak:
...dzwoniłam do dr.,i kazała już odstawić bactrim..i salbutamol,..kazała jej dawać flegamine..i ten syrob 'babkowy"..i izolować jeszcze przez tak 2 tyg.,by niczego nie załapała...I że jakaby co to zaprasza..,ale jutro to zbyteczne(chyba że nas cos niepokoi) ..i poleciła wizyte za tydzień..to ją osłucha czy wszystko ok.
 
nawet nie wiecie jaka mam pianę....:crazy:
wczoraj w pracy miałam wyprostowane włosy a dziś po myciu kręcone.Mamy w pracy taka kobiete pod 40 która jest bardzo meczącą osoba bo nie mówi tylko krzyczy i wiecznie wokół siebie robi niepotrzebne zamieszanie.o wszytsko sie awanturuje po czym pyta "ale czemu na mnie naskakujesz?" no i dzis nie pytana o zdanie wyraziła opinię na temat mojej wczorajszej fryzury nastepująco:
wyglądałas jakby cię koń wylizał...
szczęka mi opadła bo gdyby nie to odpowiedziałbym jej równie miło co mysle o jej spodniach:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
kurna jakim trzeba byc prostakiem zeby do obcej bądź co bądź osoby powiedziec takie słowa.Jest ode mnei starsza.Ok. ale nei znamy się na tyle dobrze zeby sobie tak żartowała ze mnie a na moje wielkie oczy i milczenie odpowiedziała ze jest chora dlatego czasem tak coś powie zbyt szczerze ale że nie wolno mi się obrażac bo to znaczy ze jestem sztywna....
ej czy ja jestem sztywna czy jej słoma z buta własnie wylazła:no:
nie mogłam sie pozbierac i wszyscy co to słyszeli ( a biorąc pod uwage donosnosc jej głosu wiele to było osób) tak samo jak ja byli w szoku.bo wiecie.jakby to powiedziała moja dobra kolezanka.... sama nie wiem jak to dalej kometowac... chyba zostawię to jak jest a nastepnym razem jak sie do mnei odezwie to każe jej iśc na zawolnienie bo choroba jej rozum odbiera zeby ze mną zadzierać:angry:
 
witam
miałam nadrobić zaległości ale Zuziak ma anginę i czuwam przy niej mam zwolnienie do piątku okropnie się czuje raz jest dobrze raz ma temperaturę:-( oby się nic nie pogorszyło
Pozdrawiam;-)
 
Cześć Mamuski!:-)
Pobiłam chyba rekord w niepisaniu i nieczytaniu....:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: Nawet nie próbuję nadrobić zaległości, bo musiałabym przez kilka dni tylko siedzieć i czytać...
W każdym razie postaram się teraz być na bieżąco...!;-):tak:
U nas jak na razie wszystko w porządku - od ostatniej choroby jest na tyle dobrze, że nawet odstawiłyśmy już inhalacje i teraz się obserwujemy! Martynka robi się coraz bardziej rozkoszna i rozbraja nas codziennie swoimi nowymi umiejętnościami i minkami. Nadal mówi na wszystkich "tata", ale czasami uda jej się powiedzieć "da mi" lub "aoto"... Potrafi też śmiać się na zawołanie: mówię do niej Jak się Martynka śmieje? A ona szczerzy wtedy ząbki i robi hihi!!!:-D:-D Poza tym uwielbia tańczy i podryguje jak tylko słyszy muzykę!:-D A na czworakach już nie chodzi tylko biega i przemieszcza się po domu w tempie ekspresowym! Coraz częściej puszcza się przy mebelkach i próbuje złapać równowagę. Zauważyłam też, że opanowała kucanie i nie każde schylanie po zabawkę kończy się siadem na dupsku!:-D

Poza tym u nas budowa, budowa i budowa! No przepraszam - od 8-go lutego jedziemy z przyjaciółmi na tydzień do Zakopca, więc w końcu złapiemy oddech...:-)
Lecę pooglądać jak wyglądają Wasze pocieszki!;-)

Buziaki i dużo zdrówka dla dzisiejszych solenizantów: Tymonka, Dominika i Filipka!!!
 
hejka
Melduje się po dłuuugiej nieobecności:zawstydzona/y: niestety podczytuje was ale nieregularnie:zawstydzona/y: i czasu ostatnio nie mogłam znaleźć na skrobnięcie choć kilku słów:zawstydzona/y:. Bo ostatnio dużo mam na głowie i ciągle jestem zalatana:dry: .
Ze zdrowiem Tosi na razie sie badamy, badamy i jeszcze raz badamy. Po raz 3 robimy mocz i posiew i za każdym razem wychodzi co innego ale lepszego. Teraz czekamy na wynik posiewu. Lekarz chce uniknąć antybiotyku i stąd te badania (morfologia, mocz+posiew, usg układu moczowego i możliwe, że cystografia). Samopoczucie Tosi bez zmian tzn SUPER! Gada, śmieje się i ostatnio kłóci się z nami. I nadużywa słowa "nie nie nie" (chyba je często słyszy, bo taka z niej psotnica:angry::sorry2:). Sama stawia max.5 kroczków. A za rączkę to biega. Ale jakoś brakue jej jeszcze pewności. Nawet wystarczy, że położe dłoń na jej ramię i już sama leci.
Od powrotu z Zakopca śpi w łóżeczku:tak:. Budzi się jednak na cycusia ok 23 i później o 4 nad ranem i od ok 7 spi ze mną w łóżku jak mąż wychodzi do pracy:tak:.
Drzemki ma ogólnie 2 w ciągu dnia a nawet jej sie zdarza, że i 3:tak:(nad ranem ok 10 -1h; ok 13-na spacerze 1-2h i pod wieczór ok17- 1h) Nie zawsze ma tą nad ranem.
Niekat- super fryzurka, ale mi sie podobają twoje loczki nawet w wersji krótszej:tak:
Dużo bym jeszcze pisała ale wybaczcie mam jeszcze tyleee do zrobienia:zawstydzona/y:.Postaram sie częściej wpadać:tak:.
 
o nasz zabłakane owieczki sie znalazły:-)
Darina zdrówka dla Zuzi:happy:
PM zagladaj zagladaj a mozna wiedziec co ci tak teraz czas zajmuje? czy to ścisle tajne;-) a postepy duze robi gadułka:-D
Stefanna super ze Martynka zdrowieje i widac postepy tez czyni:-)
Niekat ja bym olała ta babke bo widac ze prostaczka z niej :wściekła/y::no: nie ma sensu wdawac sie w jałowe dyskusje z osoba na tym poziomie:dry: i tka nei rozumie a ze jej sie nie podobała fryzura to neiznaczy ze ma ja głosno wyrazac:dry::wściekła/y:niedziwie sie ze cie to ruszyło:-(

Kondzioszka osattnio niechce isc spac:dry: w dzien ciezko go uspac i na wieczór tez cos mu sie poprzestawiało:baffled: a mnie chyba cos bierze łamie mnie w kościach i wogóle:-:)dry:
 
reklama
Kondzioszka osattnio niechce isc spac:dry: w dzien ciezko go uspac i na wieczór tez cos mu sie poprzestawiało:baffled:
Chyba piszesz o Tymonie Mroweczko... :dry:


Stefanna - no widzę, że reprymenda podziałała :-p
PM - a co Ty tam kombnujesz, że dla nas czasu nie masz? ;-)

Niekat - olej tę laskę. Naprawdę ładnie Ci i w prostych i w kręconych, chociaż ja chyba wolę Twoje kręcone włosy - w tych prostych wyglądasz bardziej "oficjalnie' ;-):-D

Mrowa - ale za to fakt, że jesteśmy takie "rosłe" odejmuje nam po przynajmneij 5-6 lat! :-)


Dziękujemy za życzenia dla Tymona! :tak:
 
Do góry