Kitsune
Moderator
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2020
- Postów
- 4 843
30.06 prenatalne to byś musiala być lutówką, może 30.07?U mnie prenatalne 30.06...Wyczekuję
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
30.06 prenatalne to byś musiala być lutówką, może 30.07?U mnie prenatalne 30.06...Wyczekuję
Współczuję takich objawów, może wreszcie miną... Choć myślę, że jak mijają to też rośnie niepokój trudno o spokójMało się odzywam ostatnio, bo niestety objawy mnie miażdżą i jakieś takie samopoczucie beznadziejne, ale jak utworzycie wątek prywatny to dodajcie mnie proszę
Cieszę się, że w większości jest ok ja na następną wizytę w 11 tyg idę 23 sierpnia prenatalne mam 4.09. Trzymam za Was kciuki
A racja, miałam na myśli 30.0830.06 prenatalne to byś musiala być lutówką, może 30.07?
Ale wiesz, że 8 tygodni macierzyńskiego musisz odbyć?Ja nie będę mieć do czego jeślibym została z dzieckiem w domu.
To wezmę pracę do domu.Ale wiesz, że 8 tygodni macierzyńskiego musisz odbyć?
Nie wiem nawet czy przysługuje miAle wiesz, że 8 tygodni macierzyńskiego musisz odbyć?
No właśnie, wyrzucić niepotrzebne graty, to przedsięwzięcie na razie mnie przerasta. Miałam kilka podejść, głównie vintedowe i książkowe porządki, kiedyś nawet fascynował mnie minimalizm. Nadal jednak daleko do przestrzeni, którą bym chciała (to chyba tylko jakiś generalny remont by zrobił różnicę). W małym mieszkaniu z dzieckiem przestrzeń jest chyba średnio osiągalna. Ale może jestem wciąż zbyt dużym --->Moje mieszkanie też ma 45m2, ale totalnie mnie to nie martwi przynajmniej będę zmuszona wyrzucić niepotrzebne graty
Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź. Może częstsze wizyty też by mi pomogły W poniedziałek idę na prenatalne, oby szybko zleciało.Ja nie osiągnęłam , zawsze uspokajam się po wizycie u lekarza i zamiast co 3 tyg ustawiam się narazie co 2 przynajmniej do końca trymestru , niby wszystko ok a dzisiaj na zakupach jestem i bardzo brzuch mnie boli i już człowiek się martwi , można być w ogóle spokojnym ? ja też po plamieniach miałam w szpitalu wpisana zagrożona ciąża , ale plamienia narazie ustały
Jeśli masz umowę o pracę, niezależnie od jej charakteru, należy Ci się ten urlop. Nawet jeśli oddasz dziecko, będziesz potrzebowała chwili na powrót do siebie, podgojenie ewentualnych cięć, itd.Nie wiem nawet czy przysługuje mi
Mi się dopiero teraz udało dostać do mojego ginekologa, wcześniej był na urlopie, a ja chciałam potwierdzić ciążę i czy jest dobrze ulokowana. Potem idę 29 sierpnia, a następna wizyta to podejrzewam, że dopiero prenatalne w drugiej połowie września nie wiem jak wtedy wytrzymamTeż się zapisałam na wizytę na środę bo już nie mogę wytrzymać do 20 sierpnia... Niepokoję się czy wszystko jest w porządku bo też poza czasem pobolewającym biustem lub ciągnięciem w podbrzuszu nie mam żadnych objawów