reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2025

Powiedzcie mi, jak to w końcu jest z tym acardem? W internatach piszą że w I trymestrze może być zagrożeniem dla malucha, ale też ze często stosowany jest profilaktycznie.
Ja dodatkowo mam obawy, bo na studiach najprawdopodobniej nabawiłam się nabytej nietolerancji na aspirynę, a to ten sam kwas. Miałam od tego problemy z oddychaniem. Nigdy acardu nie brałam, a lekarzowi mówiłam że źle reaguje na aspirynę. Do teraz nie wiedziałam że to ten sam kwas 😋 Wam przepisują acard? Jeśli tak od kiedy? I jeśli w I trymestrze to czy nie macie obaw?
 
reklama
Powiedzcie mi, jak to w końcu jest z tym acardem? W internatach piszą że w I trymestrze może być zagrożeniem dla malucha, ale też ze często stosowany jest profilaktycznie.
Ja dodatkowo mam obawy, bo na studiach najprawdopodobniej nabawiłam się nabytej nietolerancji na aspirynę, a to ten sam kwas. Miałam od tego problemy z oddychaniem. Nigdy acardu nie brałam, a lekarzowi mówiłam że źle reaguje na aspirynę. Do teraz nie wiedziałam że to ten sam kwas 😋 Wam przepisują acard? Jeśli tak od kiedy? I jeśli w I trymestrze to czy nie macie obaw?
Ja zrobiłam badania genetyczne i tam mi wyszła "trochę trombofilia a trochę nie" bo jeden lekarz uznał, że trombofilia jest, a P. Hematolog że nie ma. Ale moje wyniki "są kojarzone z trombofilią" dlatego powinnam brać heparynę i acard. Pokazałam wyniki ginekologowi, to powiedział że według niego heparyna koniecznie a acard tak na dostawkę sobie mogę brać więc biorę najniższą dawkę czyli 75mg. Jest tu wiele dziewczyn na forum, które gdyby nie ten zestaw w ogóle być może nie miały by dzieci 😉 Mi hematolog powiedziała że nie ma żadnych badań potwierdzających wpływ heparyny i acardu na donoszenie ciąży, ale jest tak wiele kobiet które np. po wielu niepowodzeniach w końcu zaszły i urodziły dzieci na tym zestawie, że uznaje się go za pomocny. Ja już mam tyle strat za sobą, że boje się raczej go nie brać niż brać
 
Ja zrobiłam badania genetyczne i tam mi wyszła "trochę trombofilia a trochę nie" bo jeden lekarz uznał, że trombofilia jest, a P. Hematolog że nie ma. Ale moje wyniki "są kojarzone z trombofilią" dlatego powinnam brać heparynę i acard. Pokazałam wyniki ginekologowi, to powiedział że według niego heparyna koniecznie a acard tak na dostawkę sobie mogę brać więc biorę najniższą dawkę czyli 75mg. Jest tu wiele dziewczyn na forum, które gdyby nie ten zestaw w ogóle być może nie miały by dzieci 😉 Mi hematolog powiedziała że nie ma żadnych badań potwierdzających wpływ heparyny i acardu na donoszenie ciąży, ale jest tak wiele kobiet które np. po wielu niepowodzeniach w końcu zaszły i urodziły dzieci na tym zestawie, że uznaje się go za pomocny. Ja już mam tyle strat za sobą, że boje się raczej go nie brać niż brać
I od początku ciąży bierzesz?
 
Powiedzcie mi, jak to w końcu jest z tym acardem? W internatach piszą że w I trymestrze może być zagrożeniem dla malucha, ale też ze często stosowany jest profilaktycznie.
Ja dodatkowo mam obawy, bo na studiach najprawdopodobniej nabawiłam się nabytej nietolerancji na aspirynę, a to ten sam kwas. Miałam od tego problemy z oddychaniem. Nigdy acardu nie brałam, a lekarzowi mówiłam że źle reaguje na aspirynę. Do teraz nie wiedziałam że to ten sam kwas 😋 Wam przepisują acard? Jeśli tak od kiedy? I jeśli w I trymestrze to czy nie macie obaw?
Ja mam zlecony acard od 12 tygodnia 150mg na noc. Kojarzę, że któraś ze staraczek miala nietolerancję na to samo co Ty więc dostała coś innego ale co i kto to nie pamiętam
 
Powiedzcie mi, jak to w końcu jest z tym acardem? W internatach piszą że w I trymestrze może być zagrożeniem dla malucha, ale też ze często stosowany jest profilaktycznie.
Ja dodatkowo mam obawy, bo na studiach najprawdopodobniej nabawiłam się nabytej nietolerancji na aspirynę, a to ten sam kwas. Miałam od tego problemy z oddychaniem. Nigdy acardu nie brałam, a lekarzowi mówiłam że źle reaguje na aspirynę. Do teraz nie wiedziałam że to ten sam kwas 😋 Wam przepisują acard? Jeśli tak od kiedy? I jeśli w I trymestrze to czy nie macie obaw?
I większości dziewczyn np. U mnie nie jest wypisywany on profilaktycznie, tylko jest ta związane z poprzednimi poronieniami, duzo z nas wtedy robi badania genetyczne m.in na trombofilie. Jeśli występują takie mutacje to acard ma zapobiegać tworzeniu się mikrozakrzepow, które są właśnie bardzo groźne dla rozwijającego się zarodka/plodu
 
reklama
Do góry