Marcowe mamy 2025

[Rachelita]

Prof. D.?

Dokładnie. Pamiętam go jeszcze ze studiów i nie są to miłe wspomnienia.

 

[Kass_]

Dokładnie. Pamiętam go jeszcze ze studiów i nie są to miłe wspomnienia.

Oh nie, umówiłam się prywatnie na prenatalne i dopiero później przeczytałam opinie. Zastanawiam się czy na gwałt nie szukać kogoś innego czy prywatnie jest w miarę do zniesienia

 

[Rachelita]

Oh nie, umówiłam się prywatnie na prenatalne i dopiero później przeczytałam opinie. Zastanawiam się czy na gwałt nie szukać kogoś innego czy prywatnie jest w miarę do zniesienia

On nawet na nfz jak ma dobry dzień to jest do zniesienia leżałam na patologiincoazy z jego pacjentka z gabinetu prywatnego i ona była bardzo zadowolona więc da się
Ja sie tylko boje przytykow, ze przez moj tluszcz na brzuchu nic nie będzie widać i komentarzy na ten temat

 

[Kass_]

On nawet na nfz jak ma dobry dzień to jest do zniesienia leżałam na patologiincoazy z jego pacjentka z gabinetu prywatnego i ona była bardzo zadowolona więc da się
Ja sie tylko boje przytykow, ze przez moj tluszcz na brzuchu nic nie będzie widać i komentarzy na ten temat

Takie teksty i to z ust lekarza Przykro mi, że tak zostałaś potraktowana i masz dodatkowe obawy, jakby USG genetyczne nie były już wystarczającym powodem do stresu.

 

[Anka2803]

Dziewczyny w jakiej dawce bierzecie acard? Właśnie dzisiaj dostałam i od razu 150

Ja biorę 150.

 

[Caro666]

Dziewczyny w jakiej dawce bierzecie acard? Właśnie dzisiaj dostałam i od razu 150

Na początku 75 a na następnej wizycie już 150

 

[Caro666]

A ja się. będę żegnać. w piątek mam wizytę, już doczekam. Dziękuję wszystkim za wsparcie i życzę szczęśliwych rozwiązań i nudnych ciąż.

Daj chociaż znać jak po wizycie powodzenia

 

[Rachelita]

Takie teksty i to z ust lekarza Przykro mi, że tak zostałaś potraktowana i masz dodatkowe obawy, jakby USG genetyczne nie były już wystarczającym powodem do stresu.

Mam nadzieję, że dopiero na połówkowych się z nim spotkam, a w pierwszym terminie jednak trafię na kogoś innego

 

[laurelle]

Hejka! Ja oczywiście wielką fanka siatkwoki, nie wytrzymywałam napięcia i wyłączyłam tv dwa razy w trakcie meczu xd a potem oczywiście myślałam że umrę z nerwów jak włączyłam z powrotem w międzyczasie mąż i syn zaczęli wymiotować więc masakra.

Jutro m wizytę: wg OM to dopiero 6+4 czy jest szansa że będzie widać serduszko już w tym czasie? Zaczynam się martwić, że za wcześnie ta wizyta z tym że u mnie to jeszcze przed spodziewaną data miesiączki miałam wszystkie objawy ciąży, i normalnie mam już napuchnięty brzuch, cisną mnie spodnie i nie jestem w stanie już w nich chodzić, non stop mdłości itd.

 

[Doktur_M]

Hejka! Ja oczywiście wielką fanka siatkwoki, nie wytrzymywałam napięcia i wyłączyłam tv dwa razy w trakcie meczu xd a potem oczywiście myślałam że umrę z nerwów jak włączyłam z powrotem w międzyczasie mąż i syn zaczęli wymiotować więc masakra.

Jutro m wizytę: wg OM to dopiero 6+4 czy jest szansa że będzie widać serduszko już w tym czasie? Zaczynam się martwić, że za wcześnie ta wizyta z tym że u mnie to jeszcze przed spodziewaną data miesiączki miałam wszystkie objawy ciąży, i normalnie mam już napuchnięty brzuch, cisną mnie spodnie i nie jestem w stanie już w nich chodzić, non stop mdłości itd.

U mnie w 6 tygodniu było widać migającą plamkę serca, więc powinnaś coś zobaczyć, choć to jeszcze nie jest etap "wow, ale bejbik, z profilu jak stary"