reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2025 👶👶

Ja też jestem z tych przewrażliwionych i mało nie popadłam w depresję jak zobaczyłam że zjadłam parę kawałków czekolady z alkoholem 🤣 jakoś po 4 czy 5 kostce mówię do męża że chyba trochę alkoholem zalatuje, patrzę na skład a tam 1,5 procent 🤣 zaraz potem szybko zjadłam tłustą pizzę i inne, żeby zapewnić żołądek czymś innym i rozrzedzić ten alkohol najbardziej jak się da 😅a fakt jest taki że to 1,5 procent to było na całą tabliczkę czekolady, więc do dziecka nawet by nie doszło 🤣
Jejku na to samo miałam jakiś czas temu - zjadłam 5 cukierków trufle. Że mnie od pierwszego nie tknęło że to z alkoholem...az wyrzuty miałam później ale sądzę że chyba do małego to nie doszło. Ile tego alkoholu tam mogło być...
 
reklama
Z tym alkoholem to jest tak, że wiadomo, absolutnie nie pić i uważać, ale jak zjemy niechcący jakiegoś słodycza z alkoholem nieświadomie to myślę że nie ma co się samobiczowac. To nie jest takie stężenie że mogło by coś zrobić. Chyba że jesz takie cukierki co trzeci dzień przez całą ciążę to mogło by wyjść w końcu jakbyś wypiła lampkę wina. Ale takie pojedyncze przypadki to na luzaczku 😁 niestety kobiet pijących w ciąży alkohol okazjonalnie jest bardzo dużo, nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego ile takich jest... I jest to przerażające, a dzieci nie mają żadnych problemów.
 
Jejku na to samo miałam jakiś czas temu - zjadłam 5 cukierków trufle. Że mnie od pierwszego nie tknęło że to z alkoholem...az wyrzuty miałam później ale sądzę że chyba do małego to nie doszło. Ile tego alkoholu tam mogło być...
No to mi dałaś teraz, też jadłam kilka truflowych i nawet nie pomyślałam 😂
 
Czy miał ktoś ok 18 tyg ciąży bóle żołądka ? wysoko na pepkkiem, ewidentnie żołądek. Zastanawiam się czy to może być od Prenatal Duo?
Ja miałam, ale głównie przez żelazo które zaczęłam wtedy brac. Okropne bóle i wzdęcia. Później nad pepkiem bolało mnie też więzadło. Przynajmniej tak mówiła moja gin 😅
Hej dziewczyny, mam pytanie. Robiłyście dania z gotowego ciasta francuskiego w ciąży? Wczoraj pierwszy raz zrobiłam w tej ciąży roladę ze szpinakiem i kurczakiem i coś mnie tknęło po zjedzeniu, żeby sprawdzić skład, a tam alkohol etylowy… wiadomo, alkohol odparuje podczas pieczenia, ale ciasto np przy spodzie i przy farszu ogólnie jest wilgotne. Nie wiem co o tym sądzić, czy mogło tam tego alkoholu trochę zostać, mam wyrzuty sumienia…
Nawet bym nie pomyślała, że tam jest alkohol, a ciasto francuskie bardzo lubię. Ja się najdałam rurek z kremem domowej roboty i dopiero później zapytałam czy tam jest alkohol 🤣🤣 myślę, że to są takie ilości że nie ma co się przejmować 😁
 
Z tym alkoholem to jest tak, że wiadomo, absolutnie nie pić i uważać, ale jak zjemy niechcący jakiegoś słodycza z alkoholem nieświadomie to myślę że nie ma co się samobiczowac. To nie jest takie stężenie że mogło by coś zrobić. Chyba że jesz takie cukierki co trzeci dzień przez całą ciążę to mogło by wyjść w końcu jakbyś wypiła lampkę wina. Ale takie pojedyncze przypadki to na luzaczku 😁 niestety kobiet pijących w ciąży alkohol okazjonalnie jest bardzo dużo, nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego ile takich jest... I jest to przerażające, a dzieci nie mają żadnych problemów.
Ja też tak myślę, wyparuje. Chyba że zjemy całą paczkę baryłek 😂
 
Z tym alkoholem to jest tak, że wiadomo, absolutnie nie pić i uważać, ale jak zjemy niechcący jakiegoś słodycza z alkoholem nieświadomie to myślę że nie ma co się samobiczowac. To nie jest takie stężenie że mogło by coś zrobić. Chyba że jesz takie cukierki co trzeci dzień przez całą ciążę to mogło by wyjść w końcu jakbyś wypiła lampkę wina. Ale takie pojedyncze przypadki to na luzaczku 😁 niestety kobiet pijących w ciąży alkohol okazjonalnie jest bardzo dużo, nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego ile takich jest... I jest to przerażające, a dzieci nie mają żadnych problemów.
To prawda, kiedyś przecież nawet zalecano kobietom w ciąży lampkę wina co jakiś czas 😉 gdyby tak wszystko trafiło do dziecka to co drugi w naszym pokoleniu by miał FAS. Oczywiście ja nie pochwalam tego, jestem przeciwna, ale kiedyś inne poglądy były i na temat ciąży i na temat wychowania dzieci.
 
To prawda, kiedyś przecież nawet zalecano kobietom w ciąży lampkę wina co jakiś czas 😉 gdyby tak wszystko trafiło do dziecka to co drugi w naszym pokoleniu by miał FAS. Oczywiście ja nie pochwalam tego, jestem przeciwna, ale kiedyś inne poglądy były i na temat ciąży i na temat wychowania dzieci.
W rodzinach szlacheckich dzieciom do spania podawało się burbon żeby przesypiały ładnie noce 🤣
 
reklama
Z tym alkoholem to jest tak, że wiadomo, absolutnie nie pić i uważać, ale jak zjemy niechcący jakiegoś słodycza z alkoholem nieświadomie to myślę że nie ma co się samobiczowac. To nie jest takie stężenie że mogło by coś zrobić. Chyba że jesz takie cukierki co trzeci dzień przez całą ciążę to mogło by wyjść w końcu jakbyś wypiła lampkę wina. Ale takie pojedyncze przypadki to na luzaczku 😁 niestety kobiet pijących w ciąży alkohol okazjonalnie jest bardzo dużo, nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego ile takich jest... I jest to przerażające, a dzieci nie mają żadnych problemów.
Tak, masz rację. Ale to samo jest z piwami niby 0%. Zależy ktore, ale czesc z nich ma sladowenilosci alkoholu i jakby tak wypic ich pare to tez pewnie by sie uzbierało. Wiadomo, że jedno czy 2 nie zaszkodzi 😁 A ile ludzi o tym nie wie 😅 Znam kobiety, które paliły w ciąży więc tym bardziej w alko uwierzę..
 
Do góry