A propos nowotworów to też nie możemy mieć kontaktu z osobami które przechodzą naświetlenia i chemię. Mój mąż miał wypadek i miał co chwilę prześwietlenia i się śmiałam że za chwilę będzie musiał się wyprowadzić z domu bo tak będzie napromieniowanyDokładnie. Podobna sytuacja z nowotworem- byłam bardzo zaskoczona gdy moja ciocia, nałogowa palaczka, zachorowała na raka płuc i lekarz jej kazał ograniczyc, nie rzucać. Już było za późno na wyleczenie, a to że by rzuciła niewiele by zmieniło.