reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2025

reklama
To ja z tym jedzeniem i zmęczeniem i zadyszką (stary wieczorem do mnie gada, a ja dotykam głową poduszki i mnie nie ma). 😂
A odnośnie kawy - bo wszędzie dookoła słyszałam, że nie wolno, ale jak wygooglowałam, to doczytałam, że generalnie takie normalne kawy to można pić, byle nie przesadzać.
 
To ja z tym jedzeniem i zmęczeniem i zadyszką (stary wieczorem do mnie gada, a ja dotykam głową poduszki i mnie nie ma). 😂
A odnośnie kawy - bo wszędzie dookoła słyszałam, że nie wolno, ale jak wygooglowałam, to doczytałam, że generalnie takie normalne kawy to można pić, byle nie przesadzać.
Ja z kawy nie umiałabym zrezygnować 🫣🫣🫣🫣
 
To ja z tym jedzeniem i zmęczeniem i zadyszką (stary wieczorem do mnie gada, a ja dotykam głową poduszki i mnie nie ma). 😂
A odnośnie kawy - bo wszędzie dookoła słyszałam, że nie wolno, ale jak wygooglowałam, to doczytałam, że generalnie takie normalne kawy to można pić, byle nie przesadzać.
Ja póki co z sikaniem, bo zmęczenie zwalałabym na upał, nie lubię temperatur powyżej 20-23 stopni w cieniu. Wiem, szalone :p
O kawie słyszałam, że jedna standardowa filiżanka w ciągu dnia jest spoko, ale większe ilości raczej konsultowane z lekarzem. Jak ktoś mocno rozbiela albo pije słabe to ta ilość kofeiny może się rozłożyć w ciągu dnia na kilka "kawuń", ale to mi przez usta nie przejdzie :D
 
Witajcie. Nieśmiało dołączam i ja ale tez narazie z dystansem . Ostatnia miesiączka 04.06. więc dziś 8 dpt. Dwa testy wyszły pozytywne bardzo mocna Kreska. Mam torbiel na jajniku, więc pobiegłam wczoraj na wizytę żeby zobaczyć co tam się dzieje. I ku mojemu zdziwieniu nie było zupełnie nic. Żadnego pęcherzyka. Tylko torbiel oczywiście. Według OM był wczoraj 5+0. Nie wiem co mam o tym myśleć... Ale tak pokaźne testy chyba by nie kłamały.. następna wizyte mam za tydzień.
 
Witajcie. Nieśmiało dołączam i ja ale tez narazie z dystansem . Ostatnia miesiączka 04.06. więc dziś 8 dpt. Dwa testy wyszły pozytywne bardzo mocna Kreska. Mam torbiel na jajniku, więc pobiegłam wczoraj na wizytę żeby zobaczyć co tam się dzieje. I ku mojemu zdziwieniu nie było zupełnie nic. Żadnego pęcherzyka. Tylko torbiel oczywiście. Według OM był wczoraj 5+0. Nie wiem co mam o tym myśleć... Ale tak pokaźne testy chyba by nie kłamały.. następna wizyte mam za tydzień.
Hej! Masz możliwość zrobienia badania krwi? Beta hcg prawdę Ci powie, bo w 5 tyg. lekarz mógł jeszcze za bardzo niczego nie widzieć, bo rozumiem, ze chodzi Ci o pęcherzyk ciążowy, nie ten na jajniku.
 
Witajcie. Nieśmiało dołączam i ja ale tez narazie z dystansem . Ostatnia miesiączka 04.06. więc dziś 8 dpt. Dwa testy wyszły pozytywne bardzo mocna Kreska. Mam torbiel na jajniku, więc pobiegłam wczoraj na wizytę żeby zobaczyć co tam się dzieje. I ku mojemu zdziwieniu nie było zupełnie nic. Żadnego pęcherzyka. Tylko torbiel oczywiście. Według OM był wczoraj 5+0. Nie wiem co mam o tym myśleć... Ale tak pokaźne testy chyba by nie kłamały.. następna wizyte mam za tydzień.
A zrobiłaś sobie badanie bety z krwi? To rozwiałoby Twoje wątpliwości. Ja 3 pierwsze testy uznałam za „fabryczne kreski” choć były bardzo widoczne. Idź do laboratorium. Ja w tej chwili mam 4+4wg okresu i wynikow bety, a na badanie do lekarza idę dopiero w 7tygodniu. Przede wszystkim bądź spokojna. Trzymam kciuki
 
reklama
Witajcie. Nieśmiało dołączam i ja ale tez narazie z dystansem . Ostatnia miesiączka 04.06. więc dziś 8 dpt. Dwa testy wyszły pozytywne bardzo mocna Kreska. Mam torbiel na jajniku, więc pobiegłam wczoraj na wizytę żeby zobaczyć co tam się dzieje. I ku mojemu zdziwieniu nie było zupełnie nic. Żadnego pęcherzyka. Tylko torbiel oczywiście. Według OM był wczoraj 5+0. Nie wiem co mam o tym myśleć... Ale tak pokaźne testy chyba by nie kłamały.. następna wizyte mam za tydzień.
Dziwne, że klinika nie kazała Ci robić bety po transferze. W mojej trzeba iść chyba ze dwa razy ileś dni po transferze, niezależnie od objawów/testów.
 
Do góry