reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2020

Kochana a masz jakiś sprawdzony krem do pupy ? Pod pampersa ?
Kids uzywalam bepanten I sudocream ...ale weedy nie analizowalam skladow. Mimo to czułem że im mniej kosmetyków tym lepiej.
Podpytam kolezanke która ma młodsze dzieci, a która na pewno przeanalizowała składy o to co ona stosowana i poleca. A wtedy napisze

Edit już mam odpowiedź
Kolezanka poleca ten produkt Link do: SYLVECO Łagodząca Zasypka do ciała - 100 g
A jakby ktoś chciał jeszcze bardziej Eko to Alantolina i mąką ziemniaczana
Na sutki (na początek karmienia) alantolina.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej, ja też kompletuje wyprawkę. Jak gdzieś pisałam nie spodziewam się zbyt dużej córki, dlatego ja kupuję kilka ubranek 56 i trochę 62, ze od razu nie.latać po miesiacu po sklepach i olxach. Powiedzcie mi bo chcę kupić wanienke ale widzę że nawet ponad stowe kosztują na allegro. To ma byc jakaś wypasna dla noworodka z leżaczkiem czy podkladem do wanienki? Czy wystraczy włożyć dziecko na płasko z małą ilością wody? Może głupie pytania ale to moje 1 dziecko a nie pamietam jak mama kapala mlodsze siostry ;) i jeszcze mam pytanko: wit d3 jest konieczna? Czy to tylko suplement diety?
Akwarele ma rację. Nie ma co inwestować w wanienki. Ja pewnie w misce będę myć. Mam taką ogromną. Później będzie robić na za wannę (mamy prysznic tylko).
Z tego co pamiętam to mój syn jak miał jakieś 3 miesiące zaczął łapać się po bokach tej wanienki i podciągać do siedzenia więc bezpieczniej było wstawić mi wankienke w wannę niż na stojaku ja trzymać. Jak już dobrze siedział napuszczalam mu trochę wody do normalnej wanny
Wanienke miałam pozyczona, przeszła pewnie przez 6 dzieci w rodzinie.
Dziś jak bym musiała kupować to tylko wersję używaną i ekonomiczną.
Przepłacam tylko na edukację i żywienie dzieci 😂
 
Laseczki, a co myślicie o pieluchach? Waham się czy inwestować w pampers czy może dada czy z lidla?
Jak zamierzacie do snu kłaść bobasy?
czy wystarczy w łóżeczku, materac, podkład na materac, prześcieradełko na to położyć tylko jakąś kołderkę lub koc minky i na to położyć zawiniętego w rożek lub kocyk maluszka? To mój pierwszy bobss
Pampers kiedys był najbardziej uczulajacy (najwięcej dzieci miało problemy skórne po nich)! Więc to nie jest inwestycja 😉 poszukaj wersji Eko albo biodegradewalnych. Tak jak sobie (mam nadzieję !;)) nie zaaplikowalabys Alwaysow tak i dziecku nie polecam Pamperosów.

Przy noworodka sprawdzają się rożki, beciki. Coś co imituje ciasnosc z brzucha mamy, wszystko co je utula i zmniejsza odruchy moro.
Planuje na początku kosz mojzesza (jak nie będzie akceptacji przez bejbe to kilka pierwszych miesiecy to podzielimy się łóżkiem) a potem materac na podłodze tylko (zgodnie Montessori). Mój syn jako noworodek non stop budził się przez to że miał w koło szczebelki i w nie uderzał (ograniczaly mu ruchy)... Ochraniacze nie pomagaly
 
Pampers kiedys był najbardziej uczulajacy (najwięcej dzieci miało problemy skórne po nich)! Więc to nie jest inwestycja [emoji6] poszukaj wersji Eko albo biodegradewalnych. Tak jak sobie (mam nadzieję !;)) nie zaaplikowalabys Alwaysow tak i dziecku nie polecam Pamperosów.

Przy noworodka sprawdzają się rożki, beciki. Coś co imituje ciasnosc z brzucha mamy, wszystko co je utula i zmniejsza odruchy moro.
Planuje na początku kosz mojzesza (jak nie będzie akceptacji przez bejbe to kilka pierwszych miesiecy to podzielimy się łóżkiem) a potem materac na podłodze tylko (zgodnie Montessori). Mój syn jako noworodek non stop budził się przez to że miał w koło szczebelki i w nie uderzał (ograniczaly mu ruchy)... Ochraniacze nie pomagaly

No właśnie ja tez planuje rożek - naczytałam się tyle o tej śmierci łóżeczkowej , ze przeraża mnie kołdra i wizja jak dziecko wciąga ją na główkę . Dochodzę do wniosku , ze puste łóżeczko to bezpieczne łóżeczko . Co dziwne to mój mąż upiera się na jakieś poduszeczki , baldachimy , bo „ to tak ładnie wyglada „ i doprowadza mnie do szału .
Wanienkę kupię taka ze stojakiem . Położna mi poleciła po CC żebym nie musiała się schylać.
Ja mam małą łazienkę i tez z prysznicem , wiec malucha będę musiała kapać w sypialni . I tak musiałbym kłaść wanienkę na łóżko , wiec obawiam się , ze i kręgosłup i blizna po CC trochę by ucierpiały . Kupię zwykłą , najzwyklejszą , bez podkładek i gąbek . Pod pupę pieluszka i będzie .
 
Kids uzywalam bepanten I sudocream ...ale weedy nie analizowalam skladow. Mimo to czułem że im mniej kosmetyków tym lepiej.
Podpytam kolezanke która ma młodsze dzieci, a która na pewno przeanalizowała składy o to co ona stosowana i poleca. A wtedy napisze

Edit już mam odpowiedź
Kolezanka poleca ten produkt Link do: SYLVECO Łagodząca Zasypka do ciała - 100 g
A jakby ktoś chciał jeszcze bardziej Eko to Alantolina i mąką ziemniaczana
Na sutki (na początek karmienia) alantolina.

O nie wiedziałam , ze sylveco robi tez produkty dla dzieci . Sama w tej chwili używam żelu do mycia twarzy tej firmy .
 
Co do kosmetyków to ja zdecydowałam się na to .
Analizowałam skaldy kosmetyków naprawdę długo i znalazłam te z w miarę naturalnymi składnikami .
Chusteczki Velvet pure , do mycia ciała i włosków Oillan 2 w 1 , na pupkę najlepiej jakby udało mi się dostać Weledę , bo ma super skład a jak nie zamiennie Hippa.
Żadnej oliwki ani balsamów do ciała . I to by było na tyle jeśli chodzi o kosmetyki dla dzieciątka .
Nad pampersami muszę jeszcze usiąść i przeanalizować składy.

Adjustments.JPG
IMG_6212.JPG
Adjustments.JPG
Adjustments.JPG
 
No właśnie ja tez planuje rożek - naczytałam się tyle o tej śmierci łóżeczkowej , ze przeraża mnie kołdra i wizja jak dziecko wciąga ją na główkę . Dochodzę do wniosku , ze puste łóżeczko to bezpieczne łóżeczko . Co dziwne to mój mąż upiera się na jakieś poduszeczki , baldachimy , bo „ to tak ładnie wyglada „ i doprowadza mnie do szału .
Wanienkę kupię taka ze stojakiem . Położna mi poleciła po CC żebym nie musiała się schylać.
Ja mam małą łazienkę i tez z prysznicem , wiec malucha będę musiała kapać w sypialni . I tak musiałbym kłaść wanienkę na łóżko , wiec obawiam się , ze i kręgosłup i blizna po CC trochę by ucierpiały . Kupię zwykłą , najzwyklejszą , bez podkładek i gąbek . Pod pupę pieluszka i będzie .
Nic się nie bój... Marketingowcy i firmy farmaceutyczne uwielbiają komunikować się z nami (matkami) emocja strachu 😂😉
12 lat temu tylko niektórzy rówieśnicy mojego dziecka spalo bez baldachimow, bez ochraniaczy w łóżeczku czy bez kolderki. ... Wszyscy przeżyli. Co więcej nigdy nie znalazłam dziecka pod kołdrą... Sama zresztą też nigdy nie dusilam się pod kołdrą 😉
Wcześniejsze pokolenia tym bardziej ! 12 lat temu mówiło się na pewno o poduszkach, że absolutnie żadnych jaskow... To każdy miał taką mega cienka poduszkę.
Teraz widzę że od kilku lat sprzedają poduszki zacznie grubsze, z etykietą antywstrzasowe i fizjologiczne/ ortopedyczne (ze dzięki niej dziecko nie będzie miało płaskiej główki);-)
Nie będzie miało jeżeli geny mu na to pozwolą a dwa jeżeli nie będzie leżało non stop na plecach 🙂
Śmierć łóżeczkowa to wg mnie coś zupełnie innego...Ale można podciągnąć pod to wiele produktów (w tym kamerki, detektory oddechu etc)
Becik, rożki są spoko na samym poczatku że względu na to że ogranicza dziecku ruchy niekontrolowane... Przez co może spokojniej spać.
Oczywiście co dziecko to inna historia, i jedne szybciej a inne później będą komunikować że już nie chcą być "wiązane"
Bez rożka też można sobie poradzić, zawiązując dziecko odpowiednio w kocyk, większa pieluszke, czy obecnie nowo wymyślony produkt " otulacz"
 
Wasze dzieci też siee tak obracają? Miałam tak parę dni temu że niee czułam prawie córki, noc niee przespana, stres, czułam tylko lekkie wypinaaniee zupełnie w innych miejscach co zawsze. Po 2 dniach obróciła się i ruchy były takie jaak zawsze. Dzissiaaj znów ta pozycja której nienawidzę!! Lekkie napięcia czuujee w boku i pod pepkiem(normalnie to w okolice pępka wbijaa mi niee wwieem czy kolana czy ramiona alee czuć i widać wielkie coś plus rączki na główce w okolicy szyjki) DZISIAJ prawie nic tylko te napięcia... Oszaleje... Myślę że na codzień lezy glowkowe alee bokieem a teraz tyłkiem i lekko przechylona ale kto to wie... To normalne? Waży juzz pewnie około 1700 czy 1800. Jutro będe zaczynała 32 tydzień
 
reklama
Wasze dzieci też siee tak obracają? Miałam tak parę dni temu że niee czułam prawie córki, noc niee przespana, stres, czułam tylko lekkie wypinaaniee zupełnie w innych miejscach co zawsze. Po 2 dniach obróciła się i ruchy były takie jaak zawsze. Dzissiaaj znów ta pozycja której nienawidzę!! Lekkie napięcia czuujee w boku i pod pepkiem(normalnie to w okolice pępka wbijaa mi niee wwieem czy kolana czy ramiona alee czuć i widać wielkie coś plus rączki na główce w okolicy szyjki) DZISIAJ prawie nic tylko te napięcia... Oszaleje... Myślę że na codzień lezy glowkowe alee bokieem a teraz tyłkiem i lekko przechylona ale kto to wie... To normalne? Waży juzz pewnie około 1700 czy 1800. Jutro będe zaczynała 32 tydzień

Myślę , że to normalne . Też miałam ostatnio dzień , że dzieciątko się nie ruszało tylko tak jak mówisz - czułam jakby uczucie rozpierania . Oczywiście stres , coś słodkiego - chociaż mi nie wolno i lewy bok . I dalej brak konkretnego ruchu tylko znowu jakby rozpieranie . I tak cały dzień. Nie wiem może wtedy się właśnie jakoś inaczej ułożyła i dlatego tak się to wtedy odczuwa .
Ale wiem co przeżywasz , bo ja już byłam na granicy jechania na IP , ale mąż mnie uspokajał , że tak może być . I coś koło 4 nad ranem jak mnie kopnęła pod żebro to się dopiero uspokoiłam i usnęłam 🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️
 
Do góry