reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2020

Akceptacja jest lepsza niż olanie. Bije ci serce-zaakceptuj to i nie uciekaj i rób dalej swoje-czyli jak naszło podczas sprzątania to sprzątaj dalej.
Mysli tez akceptuj bo one są naturalne i jest ich mnóstwo. Nie da się nie myśleć. Chodzi o to żeby nie nadawać im za dużej uwagi a przepuszczać: teraz są takie a za chwile inne.

Dziękuję za podpowiedź :)
Czy chodziłas kiedyś na jakąś terapię? Czy też sama do tego doszłas?
 
reklama
Tak - nerwica . Mi się tym samym nagle objawiła podczas gotowania jakiś miesiąc temu . Postaraj się to wyprzeć póki jest jeszcze wcześnie - wiesz jak to działa - nie daj się zapędzić znowu w to błędne koło .
Ja się niestety dałam i znowu się mecze .
Trzymam kciuki .

mroczki przed oczami i uczucie zaslabniecia tez mialas?
 
mroczki przed oczami i uczucie zaslabniecia tez mialas?

Oj kochana ja przerobiłam wszystko w mojej nerwicy - od zawrotów głowy , duszności , potykania serca , bólów głowy - lądowania w szpitalu , bo wydawało mi się , ze zaraz umrę z powodu zawału - ekg , tomografii głowy , rtg szyii itd itp.
Tak się zaczęła moja nerwica jakieś 6 lat temu - później tabletki pomogły , ale przed ciąża je odstawiłam . Niestety nie przerobiłam mojej nerwicy - tylko się faszerowalam lekami i teraz mam za swoje .
Wielki come back , ale nie daje - zapisałam się na terapie i walczę .
Jeśli chodzi o nerwicę polecam ci świetne nagrania DivoVica - chłopaki radzą jak sobie radzić z tym cholerstwem .
 
A jakie leki bralyscie przed ciążą? W sensie na nerwice. Bo ja brałam sympramol pomagał. A na depresję coś innego, ale już nie pamiętam i też pomagało, tylko kurczę byłam taka obojętna i chyba też zle działały na moje cykle. Kurde ja miałam takie epizody, że bym się dosłownie pobiła ;/ teraz się zloszcze, ale jak pomyśle o córeczce to mi przechodzi ;)
 
Zaczęłam się teraz stresować, bo piszecie że pappa to tylko statystyki. Skoro u mnie wyszła biochemia dobra to i tak mam się przejmować jednak np. ZD ?
 
@elzza i @Kinderka88 sprawdzajcie te wody, moja znajoma tak miała I się dziecko urodziło z wadą nozek bo tak było piwyginane lekarz jeden tego nie zauważył a jak wylądowała u drugiego odrazu szpital i tabletki na zwiększenie ilości wod
 
reklama
@Martynka90 jak Lekarze mówią żeby się nie martwić to musisz im trochę zaufać, znam dziewczyny z szansa na że 1:200 ale to dalej jest 0.05% szans głową do góry

Dziewczyny co do tsh, wszystkie parametry robicie nie tylko tsh? Ja miałam tsh 3.8 I lekarka dała mi leki ale żeby się wstrzymać i powtórzyć badania za 4tyg no może był jakiś skok, tsh się zmienia w ciągu dnia, powtórzyła i było wszystko ok i nie muszę brać.
 
Do góry