Też jedno dziecko poronilam. Więc od pocTki czy będzie biło serduszko, czy się nie zatrzyma czy na usg będzie wszystko dobrze, czy nie będzie jakiegoś zaskarzenia, czy połówkowe wyjdzie dobrze, czy będzie kopać teraz kopie mniej... W między czasie zmiana lekarzy, z tego mojego też jestem nie zadowolona. Okazało się że mam trombofilie i duza małopłytkowość więc nie wiadomo jak dalej będzie z płytkami i czy będą sterydy albo przetaczanie. Niestety ciąża obciazyla mnie tak, że nie umiem się cieszyć tylko się stresuję. Już chce mieć córkę na rączkach
po prostu się wkręciłam mocno w to zamartwianie